plastry za i przeciw

napisał/a: agnieszka_wiktoria 2007-06-26 17:22
witam, od 5 lat biore tabletki antykoncepcyjne. ma to wiele zalet- regularny okres, dobra antykoncepcja i ogolnie wszystko jak w zegarku, jednak jest tez duzy minus- coraz trudniej jest mi sie podniecic i mniejsza ochota na sex :( zastanawialam sie nad plastrami antykoncepcyjnymi ale slyszalam ze to nie wygodne- czesto sie odklejaja i brudza. chcialabym poznac zdanie osob, ktore stosuja plastry. z gory dziekuje :)
napisał/a: lady 2007-06-26 17:40
Stosowałam plastry i zawsze odklejały mi sie i brudziły rózki, ale nigdy nie odpadł cały plaster. Zrezygnowałam ze względu na zbyt wysoką cenę. Nie wiem jak działają u innych na libido, u mnie nie było żadnego spadku. Najgorzej jest latem- znalezc miejsce do przyklejenia, w którym nie będą widoczne.Generalnie polecam, bo nie obciążają tak wątroby jak tabletki.
napisał/a: agnieszka_wiktoria 2007-06-26 18:02
dzieki lady :) a mozna wiedziec ile kosztuja palstry? bo nawet sie jeszcze nie orientowalam. a na ile oceniasz ich noszenie w skali 1-10?
napisał/a: lady 2007-06-26 18:44
Jak ja stosowałam to kosztowały ponad 70 zł, ale było to jakis rok temu. Powiem ci, ze jednak wole brac tabletki, bo przy plastrach ciagle sprawdzałam czy sie nie odlepił i czy przypadkiem go nie widac, no i denerwowały mnie te brudne brzegi, tak naprawde to pod koniec tygodnia taki plasterek wyglądał mało estetycznie.W skali od 1 do 10 dałabym im 5,jesli chodzi jak napisałas o samo "noszenie", bo "zdrowotnie" było wszystko ok.
napisał/a: agnieszka_wiktoria 2007-06-26 19:00
No własnie mysle tez o moim zdrowiu, bo jednak daje sie to już trochę we znaki :/ Dzięuje za opinię. Muszę to dobrze przemyśleć. Boję się, że wciąż będę się denerwować, że mi się odklei :/ mało komfortowe
napisał/a: nicole10X07 2007-07-04 08:04
ja stosuję plastry od dwoch miesięcy. I muszę przyznać rację lady że taki plasterek jest mało komfortowy. Faktycznie ciężko znaleźć miejsce w którym nie było by go widać a nie na każdym dobrze się trzyma. Odklejanie różków i brudzenbie jest standardowo. Ale jest duży plus przy stosowaniu plasytrów: ochota na sex! Przy tabletkach nie miałam ochoty na nic, a teraz... Jeżeli chodzi o cenę to za jedno opakowanie (3 plastry) płacę obecnie 54 zł.
W skali 1-10 dałabym słabe 6 (chodzi o komfort bo poza tym wszystko super)
napisał/a: jaania 2007-07-04 09:18
Ja to mam szczescie...
Wlasnie szukalam po necie cos o plasterkach;)

Od 11 lat z malymi przerwami stosuje jakies tabletki (czesto zmieniane z postepem medycyny).
Teraz od stycznia postanowilam dac sobie przerwe i zobaczyc jak zareaguje moje cialo na taka rewelacje w sumie jestem juz 6 mies bez kuracji hormonalnej jaka zawsze byly dla mnie pigolki, no i efektem tego jest wzrost wagi (6kg w 3 mies) co jakos niezauwazone ze wzgledu na stresujaca i wielogodzinna prace. Z jakiegos powodu naprawde bardzo ciezko sie tego pozbyc (pierwsze 2kg spadly tak jakby ich nie bylo ale reszta to naprawde ciezka praca!! 2 mies i zadnej zmiany!)
Juz nie wspomne o tym jak moja skora wyrazila bunt, i okazuje na kazdym kroku tesknote za pigolkami.
Wszystko sie jakos pokrecilo, takze temperament seksualny sie podniosl:p
Tak wiec odstawienie tabletek powinno byc bardzo przemyslane i takze sledz co sie z toba bedzie dzialo tak abys nie zalowala decyzji.

Plasterki zadko sa polecane, a zazwyczaj wszyscy sie na nie uskarzaja, wiec ja sie na nie nie pisze. w skali od 1-10 pigolki byly zawsze dla mnie 9,5, prezerwatywa 5 wiec jesli dziwczyny pisza 5-6 to mnie to nie przekonuje ani odrobinke...

Przydalby sie juz jakis nowy sposob, np. zastrzyki takie raz na kwartal, bylby spokoj :rolleyes: i to na dluzej.
napisał/a: agnieszka_wiktoria 2007-07-14 15:32
Jaaniu zgadzam sie z Tobą, że powinni już nam coś lepszego wymyślić ;) Dziękuje dziewczyny za opinie! :)
napisał/a: nie_lykam_01 2016-05-31 18:01
Dziewczyny, ale przecież te nowoczesne plasterki są bardzo dyskretne! Możecie je przykleić na ramieniu, w dolnych partiach brzucha lub nad pośladkami i niewielkie są szanse, że ktoś zabaczy przezroczysty plaster :)
napisał/a: lady_lala 2016-06-29 17:00
Hej hej, dziewczyny - mam głupie pytanie i wstydziłam się kogokolwiek spytać... Słyszałam, że tabletki tuczą. A plastry też? Nie wiem z czego to wynika, ale moje koleżanki w szkole, jak tyją to mówią że to wina tabletek. Dlatego ja boję się tabletek i wolałabym chyba plastry. Doradźcie!
napisał/a: nie_lykam_01 2016-06-30 15:57
lady_lala napisal(a):Hej hej, dziewczyny - mam głupie pytanie i wstydziłam się kogokolwiek spytać... Słyszałam, że tabletki tuczą. A plastry też? Nie wiem z czego to wynika, ale moje koleżanki w szkole, jak tyją to mówią że to wina tabletek. Dlatego ja boję się tabletek i wolałabym chyba plastry. Doradźcie!


Hej lady_lala, nie musisz martwić się o wzrost masy ciała – nowoczesne plastry są jedynymi środkami antykoncepcyjnymi, które w ulotce dołączonej do opakowania nie mają zapisu o wzroście masy ciała jako działaniu niepożądanym :) Co to znaczy? Znaczy to dokładnie tyle, że podczas przeprowadzania badań klinicznych nie zaobserwowano takiego działania niepożądanego (czyli wzrostu masy ciała) u pacjentek stosujących innowacyjną antykoncepcję transdermalną :)
napisał/a: karola_karo 2016-06-30 16:01
Witam wszystkie forumowiczki :) jestem tu nowa i będę pewnie zadawać różne głupie pytania - jesli coś już było to dajcie znać, gdzie znajdę odpowiedź.
Zastanawiają mnie te małe plasterki antykoncepcyjne - niedługo wybieram się na wakacje i trochę się boję, że jak słońce przygrzeje to ten plaster mi się jakoś tak... no wiecie... spali. W sensie, że zrobi sie czarny albo przestanie działać. Wiecie o co mi chodzi? Trochę się boję, żebym nie przypłaciła tych wakacji utratą wolności...
Będę bardzo bardzo bardzo wdzięczna za info na ten temat! Pozdrawiam! :*