po co sie bawił?

napisał/a: KUKULKA5 2007-10-03 22:04
biedna.tak mi cie szkoda.mialam taki sam przypadek i wrocilam do niego i teraz zaluje najgorsza decyzja w moim zyciu.uwolnij sieod niego.dasz rade wierze w ciebie
napisał/a: sweetbrownshugar18 2007-10-14 16:55
Niusia1 Mam podobny problem...:( czuje,ze miłość jest nie dla mnie...Byłam kiedyś z chlopakiem,ktorego bardzo kochałam...ale zawrocil mi w glowie inny i zakonczylam zwiazek z Damianem,bardzo tego zalowalam...teraz cierpie,bo jestem w zwiazku ktory kompletnie nie ma sensu...pisze z damianem a on juz nie chce mnie znac,ma juz inna nie moge z tym zyc,moj obecny chlopak...?!no cóż...nie okazuje mi uczuc...a ja?! ja go kocham do szalenstwa...zadaje sobie tyle pytań dlaczego zawsze musze cierpiec?czy milosc jest nie dla mnie?Przeciez tak badzo pragne milosci,prawdziwej miłosci...Świetnie Cie rozumiem i wiem co czujesz...wylewam łzy litrami,oczy mam spuchniete od placzu az wstyd mi sie gdzies pokazac...Mam momenty,ze chce sobie cos zrobic,czuje ze mojego serca juz ani nic ani nikt nie zdoła naprawić...trzymaj sie ciepło
napisał/a: Kasia2010 2007-10-14 17:21
Niusia może pogadamy na gg?
napisał/a: Fasolcia 2007-10-21 19:57
facet z toba zerwal, a mowiac o przyjazni z toba, poprostu pomaga samemu sobie. Ma wyzuty sumienia przez to co zrobil, i chce troszke podreperowac SWOJE samopoczucie. Powie sobie - zaofiarowalem jej przyjazn, coz moglem zrobic wiecej, ona odmowila, to juz nie moja wina. Olej go jak najbardziej. Sama jeszcze pare miseiecy temu bylam w podobnej sytulacji, mowilam sobie - nie dam rady, kocham go itp. I przeszlo:)
bedzie dobrze, nie troskaj sie mala:)
napisał/a: samotna_zakochana 2007-10-25 12:30
rozumie cię doskonale mi też tak powiedział ze będziemy przyjaciółmi a ja teraz cierpie bo go kocham próbowałam o nim zapomnieć ale nie potrafie ale życze tobie powodzenia faceci to podłe typy
napisał/a: mandarynka4 2007-10-26 22:38
Oj podłe,cwane i zakłamani!tak tak!zawsze wiedzą jak wyrbnąc z sytuacji..jak sie wytłumaczyć..DZIEWCZYNY OTWÓRZMY OCZY...wiesz niech Sobie tą Swoja przyjażń zachowa dla innej!Jestem pewna iz jesteś młodą,atrakcyjną dziewczyną...to ze on nie potrafił Cie docenić to tylko jego strata! A zapomnieć sie da-najlepsza na to podobno nowa miłość..Tego Kwiatu to pół światu..wiem to nie wytłumaczenia ale hallo..po co mamy tracić czas dla kogoś kto nie ma go zeby spędzać go z nami..ojj...nie ! A co do Facetów oni nie mają wyrzutów sumienia...słowo "sumienie"nie istenieje w ich słowniku!Zrób coś szalonego..wyjdz gdzieś pobawić sie...zapisz sie na jakieś zajęcia np.Tany Tany..(tam tez mozna poznać kogoś ciekawego)...no i zawsze to pisze UŚMIECHAJ SIE niech ludzie widzą ze jesteś szczęsliwa...na ulicy,w szkole(nie olewaj szkoły to najgorsze co moze być!!!!wierz mi bo sama miałam problem) w sklepie...wszędzie...zobaczysz ludzie będą Ci oddawać usmiech! no...i nie wspomnę ze większość z nich to będą meżczyżni:*:*powodzenia...pamiętaj co nas nie zabije to nas wzmocni!Napisz cosik tu abyśmy wiedziały co u Ciebie?
napisał/a: nusia14 2007-10-28 14:57
Czytam dziewczyny wasze wypowiedzi... Mineło 2 miesiace od naszego rozstania..
Wiem ze ma tą dziewczyne i ją kocha..

Chodze na dyskoteki co tydzien... ale powiem wam tyle poczucie mojej wlasnej wartosci upadło bardzo nisko, nie wiem co mam z tym zrobic... ciągłe poczucie winy.. nie wiem czy umiem sie zmienic.. ciagle w głowie tylko on i on, co mogłam zrobic inaczej... wiem ze to wszystko to jest moja wina! jak to okreslil kolega mojej przyjaciołki ze daje wszystko na tacy i nie ma o co u mnie walczyc.. i tak wlasnie jest..

A o szkole nie bede nawet mowiła bo jest okropnie..

Moze kiedys z tego wyjde.