Po jakim czasie???
napisał/a:
atka83
2006-10-01 18:55
Jak w temacie.Po jakim czasie postanowiliście w związku,a raczej po ilu miesiącach,latach zdecydowaliście się na to,aby był wasz pierwszy raz.
Nasz pierwszy raz był po 2-3 latach związku.Wcześniej się niezdecydowaliśmy,bo nie byliśmy na to gotowi
Nasz pierwszy raz był po 2-3 latach związku.Wcześniej się niezdecydowaliśmy,bo nie byliśmy na to gotowi
napisał/a:
Anetka1
2006-10-01 19:48
My po 3 miesiącach...byłam wtedy taka młodziutka, a wydaje mi się że już wtedy wiedziałam że to ten jedyny
napisał/a:
~gość
2006-10-01 20:03
U mnie moj narzeczony jest moim drugim partnerem...
My poszlismy do lozka po... Miesiacu znajomosci
My poszlismy do lozka po... Miesiacu znajomosci
napisał/a:
samsam
2006-10-01 20:08
My również zrobiliśmy to po 3 miesiącach, choć tak jak Anetka, już po pierwszym spotkaniu wiedziałam, że to ten JEDYNY, z którym chcę spędzić resztę życia
napisał/a:
atka83
2006-10-01 20:28
No właśnie,jeśli się jest pewnym,że to ten jedyny/ta jedyna,to po co zwlekać.Lepiej zasmakowac przed ślubem
napisał/a:
~gość
2006-10-01 22:27
Hehe dokladnie
napisał/a:
Anetka1
2006-10-01 22:31
Ale tak do końca to pewnym tak na 100% nie można być nigdy...ale nam się akurat udało !
napisał/a:
~gość
2006-10-01 23:10
osobiscie uwazam ze nigdy nie mozna byc pewnym i zawsze sa jakies obawy lub ich cien...
ale to moje zdanie
ale to moje zdanie
napisał/a:
mikolaj7
2006-10-02 07:48
Ja z Moja Kaska bylismy dla siebie pierwszymi w kwestii lozeczka i zrobilismy to (az) po roku znajomosci !! - Hm, dla niektorych wydawac sie moze "czemu tak pozno?" - przyczyn bylo bardzo wiele, o ktorych nie bede tu pisal. Powiem tylko, ze Kaska potrzebowala czasu, mimo ze pozniej mi powiedziala ze od poczatku czula ze to ja jestem "tym na cale zycie",ale jak pisalem, nie chciala sie spieszyc. A ja nie nalegalem i nie "prowokowalem" takich sytuacji, chociaz przyznam ze momentami mnie strasznie "roznosilo" Niczego nie zalujemy, zwlaszcza ze tyle czekalismy. Dzisiaj mija 3,5 roku naszego zwiazku, od pol roku jestesmy zareczeni... a niedlugo bedziemy "brykac" juz jako malzenstwo
PS. Niech ktos mnie walnie, bo glupoty zaczynam pisac!
PS. Niech ktos mnie walnie, bo glupoty zaczynam pisac!
napisał/a:
Anetka1
2006-10-02 18:06
no to serdecznie gratuluje i życze dużo dużo miłości i...brykania :D
napisał/a:
atka83
2006-10-02 18:19
...............................
napisał/a:
Małgosia23
2006-10-23 13:44
My po 8 miesiącach.