podoba mi się i przez to nie jestem sobą ;/

muslina napisal(a):

też mam takie studia że bez kompa ani rusz ;( jednak jak kiedyś oddałam komputer do naprawy, to co prawda z każdym projektem byłam w tyle, ale ile za to ja odkryłam w sobie nowych pasji i wolnego czasu xD Zatem- po sesji, droga panno, do roboty- wyjdź w świat, poznawaj ludzi! A jak chcesz mieć z facebooka pożytek to napisz posta na jakiejś grupie "gdzie jest jakaś fajna impreza?" "czy jest ktoś chętny pobiegać dziś wieczorem?" i załatwione :D

już się poumawiałam ze znajomymi co my to nie będziemy robić po sesji :P więc tylko czekam na to, żeby wszystko skonczyć i oddać :P już nie wytrzymuje :P
pewnie jest we mnie jakaś desperacja, ale cóż. :D

Każdy z Nas od czasu do czasu spędza zbyt dużo czasu przed komputerem. Wszyscy trochę się zmieniamy.. Nie ma w tym nic złego pod warunkiem, że nie tracimy kontaktu z rzeczywistością. Wychodzimy z domu kilka razy w tygodniu, rozmawiamy "na żywo". Nie powinniśmy przesadnie angażować się w przyjaźń/miłość on-line. Może czeka na Nas bardzo niemiłe zaskoczenie. Jeśli jesteś pewna, że czujesz coś więcej zaproponuj spotkanie twarzą w twarz. Być może to właśnie ten jeden jedyny.