Podział kosztów w związku - jak się dzielicie?

warriorka
napisał/a: warriorka 2014-04-04 15:17
Dziewczyny, jak się dzielicie wydatkami w swoich związkach? Czy jest tak, jak mówi powiedzenie, że pieniądze mężczyzny są wspólne, a Wasze – tylko Wasze? ;) Czy jednak nie i dzielicie się mniej więcej po równo albo to właśnie Wy więcej finansów wkładacie w utrzymanie rodziny?

U nas teraz ja jestem głównym żywicielem rodziny, bo mój chłopak mniej zarabia. Ale się stara, więc mam nadzieję, że w przyszłości jego pomoc będzie większa :D
napisał/a: paulutek 2014-04-04 20:39
Hej :)

My dość szybko zamieszkaliśmy razem i nigdy nie było dzielenia się wydatkami. Wydawaliśmy pieniądze wspólnie (chociaż to on robił większość opłat). Teraz jak mamy dziecko i drugie w drodze (ślubu nie mamy i nie chcemy) to tym bardziej nie dzielimy się kasą. Wydajemy wspólnie i to jest chyba zdrowe.
nawiaa
napisał/a: nawiaa 2014-04-10 15:32
My żyjemy we wspólnocie - wszystkie koszty dzielimy wspólnie ;) A zarabiamy podobnie.
napisał/a: avokado 2014-04-11 19:04
u nas też jest wspólnota i nie ma "to moje" a "to twoje" - i już tak prawie razem 25 lat :)
jmalinowska
napisał/a: jmalinowska 2014-04-14 10:28
U nas jest podobnie. Ale całą kasę trzymam ja :)
napisał/a: kaaasiaa25 2014-04-14 12:26
A my pieniadze mam wspólne i każdy wydatek czy to wspólny czy taki zupełnie dla mnie staramy się omawiać. Nie wypominamy sobie kto ile zarabi i ile wydaje, myślę, że jest to bardzo dojrzałe ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy związek ma inną metodę i żadnej nie neguję.
napisał/a: weronika87 2014-04-14 13:39
Chyba jestem za tym, żeby mieć osobne konta. W końcu nigdy nie wiesz jak potoczy się życie i czy bajkowa miłość nie skończy się rozwodem (oczywiście nikomu tego nie życzę! :) )
dziewiatka9
napisał/a: dziewiatka9 2014-04-14 15:35
U nas mąż teraz więcej zarabia, ale konto mamy wspólne. Nie muszę go prosić o łaskawe pozwolenie na zakup jedzenia czy czegokolwiek innego. Nie wyobrażam sobie, by było inaczej.
kurdeblaszka
napisał/a: kurdeblaszka 2014-07-18 11:29
warriorka napisal(a):Dziewczyny, jak się dzielicie wydatkami w swoich związkach? Czy jest tak, jak mówi powiedzenie, że pieniądze mężczyzny są wspólne, a Wasze – tylko Wasze? ;) Czy jednak nie i dzielicie się mniej więcej po równo albo to właśnie Wy więcej finansów wkładacie w utrzymanie rodziny?

U nas teraz ja jestem głównym żywicielem rodziny, bo mój chłopak mniej zarabia. Ale się stara, więc mam nadzieję, że w przyszłości jego pomoc będzie większa :D


Wiadomo że powinno się dzielić wszystko w granicach swoich możliwości, czasem niestety któreś zarabia mniej i nie jest w stanie wyłożyć połowy, ale przy miłości to chyba żaden problem ;)
napisał/a: mania06 2014-08-10 13:13
My sobie ufamy i jeśli chodzi o jakieś duże wydatki to omawiamy to wspólnie, ale takie drobne np. kosmetyki, ubrania czy coś dla dzieci to nie musimy się naradzać, po prostu kupujemy, a i tak każdy ma dostęp do konta i widzi na co wydajemy kasę.
napisał/a: alinka1976 2015-01-11 18:50
było tak że partner utrzymywał nas wszystkich, jednak staramy się aby było po równo. Przy dwojgu dzieci liczymy wydatki i każde daje ile może , zwykle on więcej ale faceci więcej zarabiają. Tylko w ten sposób na wszystko wystarczy
stazzja
napisał/a: stazzja 2015-01-23 14:29
Zależy kiedy faceci zarabiają więcej. Teraz już nie ma takiej zasady. W życiu bywa różnie, raz jedno ma dobrą pracę, raz drugie. U nas trochę więcej daje to, które ma więcej kasy, a teraz akurat tyle samo, bo zarabiamy podobnie.