pomocy!!

napisał/a: sugarXlips 2009-04-18 23:14
Witam. mam pewien problem z ktorym nie moge dac sobie rady mianowicie jest pewien chlopak za ktorym szaleje i nie potrafie wybic sobie go z glowy :( od pewnego czasu bardzo dlugiego jest cos miedzy nami jesli mozna tak to nazwac. jest to moj kolega z pracy tylko problem w tym ze on ma dziewczyne a ja jestem ta naiwna trzecia. widuje go codziennie wiec jest to dla mnie bardzo ciezkie.pomozkie jak dac sobie z nim spokoj
napisał/a: ammbuziaczek000 2009-04-24 15:49
A dlaczego odrazu masz dać "sobie z nim spokój"?
Nie chcesz nawet spróbować?
Przecież możecie się zaprzyjaźnić... a stąd krótka droga do czegoś więcej
Kochana! Dziewczynę się ma a za chwile można juz jej nie mieć.
Brutalne ale tak jest.
Zaryzykuj- przynajmniej nie będziesz sobie zarzucała że nic nie zrobiłaś a przecież mogłaś chociaż spróbować.
A Jeśli To Ten Wymarzony? :)
napisał/a: sugarXlips 2009-04-25 01:45
no jest tym wymarzonym no ale jest z ta dziewczyna 6 lat i to nie jest tak ze ja nic nie probowalam bo bylo cos miedzy nami ja go znam od 3 lat. on zaczol ze mna flirtowac pierwszy ja wtedy mialam chlopaka. pozniej jak juz z nim zerwalam bylo super pocalunki itp. myslalam ze ja zostawi dla mnie no ale tak sie nie stalo a mnie te czekanie dobija juz ,bo to sie ciagnie w nieskaczonosc te niezdecydowanie jego jakby nie wiedzial czego chce dlatego musze zapomniec bo sie zakochalam i czuje sie wykozystana. choc widze ze on tez cierpi to tak bedzie dla nas lepiej
napisał/a: Tikitaki 2009-05-21 14:14
Nie mowie stanowcze NIE wiem jak cierpi osoba której odbije się ukochaną osobę... Wpychanie się na trzeciego to najohydniejsze co może być...jeżeli coś chcesz koniecznie to czekać...a nawet jeżeli się rozstaną zastanów się czy się przypadkiem nie będą chcieli zejść... Nie ingeruj w cudze szczęście ... uwierz to boli...