POMOCY o stosowaniu i skuteczności tabletek anty i pęknietej prezerwatywie

Co prawda nie jestem dziewczyną, ale odpowiem. Mam nadzieję iż nie poczujesz dyskomfortu, że to mężczyzna udziela Ci odpowiedzi.

Na początek wiadomość najważniejsza: jest w zasadzie niemożliwe żebyś zaszła w ciążę kochając się na trzy dni przed rozpoczęciem krwawienia.

Pigułka nie działa od razu. W rzeczy samej jej pełne działanie osiągane jest dopiero po miesiącu brania, czyli od następnego cyklu. Drugą pigułkę bierze się tylko wtedy, kiedy zapomniało się dzień wcześniej, choć nie wiem czy wszystkie pigułki tak mają.Na ulotce jest napisane jak długa jest może być przerwa między stałą porą w jakiej zażywasz pigułkę (to powinna być określona godzina w ciągu dnia), a momentem uzupełnienia braku. Zabieg jaki opisałaś, w żadnym razie nie chroni przed ciążą. Ta zabawa hormonami to bardzo głupi pomysł...Do tego są inne pigułki, działające do 72 godzin po stosunku. Tych ostatnich należy używać naprawdę w ostateczności - to nie są cukierki, tylko środki powodujące ogromne spustoszenie w organizmie. Doustnych środków antykoncepcyjnych nie wolno pod żadnym pozorem zacząć używać jeżeli możesz naprawdę być w ciąży (w tym wypadku tak na szczęście nie jest). To bardzo niebezpieczne dla Twojego zdrowia, o zdrowiu potencjalnego Maleństwa już nie wspominając.

Reasumując: Nie musisz się martwić, bo kochałaś sie w takim a nie innym momencie cyklu. Jeżeli zażywałaś pigułki wcześniej przez miesiąc, to nie potrzebnie przyśpieszyłaś wzięcie tabletek, choć to nie jest nic strasznego. Jeżeli dopiero zaczęłaś to nie bierz dodatkowych w żadnym razie. Twój cykl w przyszłości przesunie się zgodnie cyklem brania tabletek - tabletki wywołują go sztucznie. Jeżeli dopiero zaczęłaś branie tabletek, ewentualnie jeżeli zmieniasz tabletki, albo przestawiasz się z plastra to najbliższy miesiąc musisz zabezpieczać sie inaczej.Są nie tylko prezerwatywy na tym świecie...A i prezerwatywy nie pękają tak same z siebie. To zapewne kwestia kontaktu z jakimś rodzajem tłuszczu, np. oliwką, albo jakimś aromatycznym olejkiem. Jedyne co może mieć kontakt z prezerwatywą, to specjalne nawilżacze, a nie domowe lubrykanty...

Pójdź do ginekologa jak najszybciej, żeby Cię dodatkowo uspokoił...

Pozdrawiam.I nie martw się.

Chyba najlepiej jak poprostu w aptece kupisz tabletkę"po"-czyli przeciw poronną,i to jak najszybciej.Nie rozumiem po co wzięłąs tą tabletkę trzy dni przed cyklem ,skąd pomysł przecież to nie uchroni organizmu przed ewentualną ciążą i nie wiem czy to wogóle zadziała..Tabletki "anty" mają za zadanie blokować wejście do macicy poprzez gęsty śluz który wytwarza się poprzez regularne !!!!!!połykanie tabletek.Musisz przeczytac ulotkę a najlepiej skontaktować się z swoim lekarzem ginekologiem.Wiesz ja sama biorę tabletki "hormonet" a wcześniej przed urodzeniem dzieci "cilest" i wiem że to właśnie chodzi o to aby pierwszą połknąć w dniu miesiączki.Poza tym nigdy nie wierzyłam w to że popołknięciu jednej tabletki kobieta jest zabezpieczona,choć nie jestem lekarzem i to tylko mój wniosek.Radzę jak najszybciej udać się do apteki i raczej nie połykać kolejnych tabletek.Pozdrawiam.

Witam PaskudnySamiec
dawno Cię nie było.Skąd tak rozbudowana wiedza na tamat raczej kobiecy "tabletki antykoncepcyjne"?.Zgadzam się z Twoją wiedzą i ponownie mnie zaskoczyłeś,wiesz duuuuużo więcej niż nie jedna kobitka na ten temat.Pozdrawiam

dzieki za odpowiedzi:)
czyli dodatkowo sie zabezpieczac przez ten miesiąć, tak?
nie wiem skad gdzies poprostu wyczytalam ze jak sie połknie podwójna dawke tabletek to sluz sie zagęsci i plemniki nie przebrna przez ta bariere ale widze ze zupelnie niepotrzebnie nafaszerowalam sie hormonami:/
aha, biore tabletki pierwszy raz po polrocznej przerwie(karmilam piersia wiec nie moglam brac tabletek) i skoro juz niestety połknełam dzis czyli 3 dni przed prawidłowa data to mam to kntynuowac? cz nie brac jutro i pojutrze i dopiero wziąść wtedy gdy wypada miesiączka ?
a moze miesiaczki nie bedzie bo"na wlasne zyczenie rozregulowalam sobie cykl"?
aha 'paskudny samcze' twoja wiedza na temat antykoncepcji jest zdumiewajaca- dzieki za obrszerna wypowiedz:) chciałam tylko zaznaczyc iz powiedziales ze jest niemozliwe zajscie w ciąże w moim przypadku a ja własnie jestem pół roku po porodzie a w ciąże zaszłam kochając sie podczas okresu co ponoć jest niemożliwe- takze nie ufam swojemu cyklowi

hej Ewa Czuję się w obowiązku stanąć po twojej stronie. Pigułki hormonalne (antykoncepcyjne) wzięte w nie dużym odstępie czasowym i w zwiększonej dawce (najczęściej 4 krotnej) mają działanie jak tabletka po i są wcale nie mniej skuteczne. Wynika z tego że nie jesteś w ciąży. Ale warto by sie pofatygować do ginekologa.

dzieki za odpowiedzi:)
czyli dodatkowo sie zabezpieczac przez ten miesiąć, tak?
nie wiem skad gdzies poprostu wyczytalam ze jak sie połknie podwójna dawke tabletek to sluz sie zagęsci i plemniki nie przebrna przez ta bariere ale widze ze zupelnie niepotrzebnie nafaszerowalam sie hormonami:/
aha, biore tabletki pierwszy raz po polrocznej przerwie(karmilam piersia wiec nie moglam brac tabletek) i skoro juz niestety połknełam dzis czyli 3 dni przed prawidłowa data to mam to kntynuowac? cz nie brac jutro i pojutrze i dopiero wziąść wtedy gdy wypada miesiączka ?
a moze miesiaczki nie bedzie bo"na wlasne zyczenie rozregulowalam sobie cykl"?
aha 'paskudny samcze' twoja wiedza na temat antykoncepcji jest zdumiewajaca- dzieki za obrszerna wypowiedz:) chciałam tylko zaznaczyc iz powiedziales ze jest niemozliwe zajscie w ciąże w moim przypadku a ja własnie jestem pół roku po porodzie a w ciąże zaszłam kochając sie podczas okresu co ponoć jest niemożliwe- takze nie ufam swojemu cyklowi

DO ; GALAHDA
kurcze to widze ze opinie na ten temat sa podzielone, no to teraz nie wiem czy mam brac kolejne 2 tabletki (razem bylyby 4) czy sie nie faszerować, widzicie wszystko byloby jasniejsze gdybym wierzyla ze nie ma opcji by zajsc w ciążę a ja sie boje odkąd zaszlam kochając sie wczasie okresu na co wszyscy robią wielkie oczy, Galahda, a ty juz tak kiedys brałas tabletki w awaryjnej sytuacji? dziekuje za wypowiedz:)

Do EWA345
najpewniej będzie jeżeli skontaktujesz się z ginekologiem a jak nie masz takiej możliwości to podejdz do apteki.Wydaje mi się że farmaceutka powinna Ci pomóc.Nasze opinie nie są w 100% pewne ,to tylko nasze przypuszczenia,jeżeli chcesz sie uspokoić skontaktuj sie z specjalistą od tych spraw.

Do Galahady:
To prawda, że można tak zrobić. To metoda Yuzego (chyba że przekręciłem nazwisko:) ). Ale nie jest skuteczna w 100%. Zwykłe tabletki hormonalne zawierają dwa hormony w minimalnej dawce (estradiol i gestagen). Poprzez ich skumulowanie osiąga się efekt. Ale dawka powinna być opracowana przez lekarza...Nie jestem lekarzem, ale nie jestem pewien, czy wszystkie odmiany dwuskładnikowych pigułek tak zadziałają. Tłumaczył mi lekarz, że skuteczność tej metody nie jest warta ryzyka - 1/3 do 1/4 ciąż się utrzymuje. Jednoskładnikowa tabletka specjalnie po zawiera tylko końska dawkę gestagenu i jest podobno w 100% skuteczna. Porzygać podobno można się po obu sposobach, choć piszą że po samym gestagenie rzadziej, dlatego należy coś zjeść po, czy w trakcie.Wspomniany lekarz był troszkę ortodoksyjny, a może po prostu ostrożny i twierdził, że wywołanie burzy hormonalnej, która jednak zakończy się mimo wszystko ciążą to bardzo zły start dla obojga uwikłanych w to osób...Brzmi logicznie, lepiej używać specjalnej tabletki po i nie ryzykować, ale powtarzam - nie jestem lekarzem, więc nie chcę się zbyt wymądrzać, czy zastępować specjalisty.

Do Ewy 345:
Co się stało, to sie stało. Idź do ginekologa, powie Ci co zrobić po takim zabiegu. Normalnie,czyli bez dodatkowych dawek, jak zaczniesz brać wcześniej to już bierz. To mit że nie można zajść w ciąże w czasie miesiączki.Jesteś wtedy już w pierwszej fazie cyklu. Teraz byłaś w fazie trzeciej, w trakcie niepłodności poowulacyjnej. Im późniejszy dzień miesiączki tym ryzyko większe...Choć też małe. Pogratulować Twojej płodności i jakości nasienia Męża.A może to przeznaczenie?Myślę że na pewno tak...:)

Do Sylwuni26:
Czy to znaczy, że tęskniłaś, hmm?;) To byłoby miłe...Jestem obecny na forum, choć to oczywiście nie potrwa wiecznie. Piszę długie posty, więc nie ma mnie wszędzie. Zresztą wolę tak, bo można wtedy śledzić co inni mają do powiedzenia w poruszanych przeze mnie wątkach. A wiedza, cóż, wszystko to można znaleźć, trzeba tylko szukać i pytać (tego ostatniego my mężczyźni nie lubimy robić:) ). Wybacz/cie bezczelność, ale nie tylko w tej sprawie wiem duuuużo więcej niż nie jedna, zwłaszcza młodociana, kobietka...Choć to nie znaczy, że zawsze mam rację (przypominam ten aksjomat tylko dlatego, że to kobiece forum, a Wy uwielbiacie jak sie to powtarza).

A swoją drogą to ciekawe, czy doczekam sie dnia w którym kobiety zaczną wiedzieć o mężczyznach tyle co my o nich...

Pozdrawiam

napewno tak zrobie, zadzwonie do ginekologa bo pojsc nie mam jak -jestem w domu sama z synkiem a poza tym trzeba byc zarejestrowanym wczesniej ,takze zadzwonie do lekarza opisze sytuacje i mam nadzieje ze on rozwieje moje obawy, dziekiuje za komentarze, pozdrawiam cieplutko:)

Skąd macie taki głupi news o rozpoczęciu pigułek przed 1 dniem miesiączki? Sorry, ale jest on całkowicie niepoważny! Nie wiem czy to jest skuteczne, ale sprzeczne z tym co można przeczytać w ulotkach do pigułek i z tym co mówią lekarze. Po co eksperymenty ze swoim ciałem? Bardziej uwierzyłabym w to, że nie zajdę w ciążę 3 dni przed miesiączką niż w ten nowy 'sposób'. A po kolejne - zamiast rozmawiać z lekarzem przez telefon to idź do niego, nawet prywatnie!

mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłam... :(