Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

pomóżcie proszę 8 lat związku i krach!!!!!!!!!!

napisał/a: ~gość 2009-12-23 21:37
Bardzo proszę was o pomoc. Jestem z chłopakiem od 8 lat. To byl idealny związek bez zdrad itp..
Tydzień temu jednak zerwał ze mną tłumacząc to że jednak nie pasujemy do siebie i że chciał to już zrobić wcześniej ale myślał że jakoś to wszystko się poukłada ale przemysłał to ostatnio i doszedł do wniosku że nic do mnie nie czuje. Ja go bardzo kocham i bardzo mi na nim zależy. Dodam że wcześniej planowaliśmy dziecko ale jakoś nie wychodziło. Teraz stwierdził że od jakiegoś czasu też tego nie chciał. Zerwał ze mną za 2 dni wrócił jak napisałam mu smsy że go kocham. Jednak rozmawialiśmy o tym i stwierdził, że wrócił tylko na święta żebym nie była sama. Przychodzi do mnie żadko ale przychodzi. Nie chce telefonów odbierać i smsów - mówi żebym dała mu odpocząć. Dodam że nie ma żadnej innej dziewczyny. Jutro przyjdzie na wigilię a póżniej mam isc do niego na urodziny 27 no i ostatni raz pójdzie ze mną na sylwestra. Proszę co mam robić chcę go odzyskać i pozbierać ten związek tyle że nie wiem co on chce i czy da mi szanse. Na dzień dzisiejszy mimo że przychodzi tej szansy nie mam. A to przecież 8 lat jednak coś nas łączyło. Jak to odbudować i czy się da???
napisał/a: Majeczka__ 2009-12-23 22:46
Jeśli jesteś pewna, że nikogo nie ma innego (a skoro na sylwestra pójdzie z Tobą, to też bym się do tej myśli skłaniała), to wydaje mi się, że jedyne co możesz zrobić, to powiedzieć mu, że go kochasz, ale nie będziesz go więzić w związku, w którym nie jest mu dobrze. Powiedzieć też, że życzysz mu tego, aby odnalazł swoje szczęście, a potem odejść z podniesioną głową, lub patrzeć spokojnie, jak on odchodzi. W zależności od tego, gdzie się ta rozmowa odbędzie. Łzy zostaw sobie dopiero na później, gdy już zniknie za zakrętem.
Być może się trochę zmęczył. Może go to przerosło. Może jakieś niewyjaśnione konflikty się skumulowały. Jeśli będziesz teraz prosiła i ciągnęła go w swoją stronę, to on będzie się oddalał od Ciebie. Gdy pozwolisz mu odejść, to istnieje szansa, że przemyśli, odpocznie i wróci. Wszystko tak naprawdę zależy od szczerości uczucia, które Was połączyło. Pozostaje Ci tylko czekać. I w żadnym razie nie czekaj zakopana w domu. Wyjdź do ludzi, dobrze się baw, uśmiechaj się, rób to co lubisz i miło spędzaj czas. Przez osiem lat związku pewnie zebrała się masa spraw, które powoli będziecie zamykać. A to są doskonałe preteksty do spotkań przez kolejne kilka miesięcy, które nie będą narzucaniem mu się. Jeśli będzie widział Cię zadbaną, uśmiechniętą i szczęśliwą, a ponadto związek naprawdę był dobry, to jest duża szansa, że się zejdziecie i zaczniecie budować go na nowo.