pomysłu szukam, nie wiem jak zrobic żeby się dowiedział, ze wiem

napisał/a: Hania9 2007-08-27 08:22
Otwieram ostatnie wydanie Twojego Stylu, a tam wielki, kilku stronicowy reportaż na temat zdrady, kobiet, które zdradzają, w jaki sposób to robią, i z jaką premedytacją potrafią wymyślać alibi "na noc".

Może autorką jest 12toja - na podstawie historii, którą stworzyła?

Pozdrawiam :D
napisał/a: Ankaaaa 2007-08-27 10:06
hej, no dorba, Toi nie da sie wytlumaczyc, gdyby nawet historia byla prawdziwa,i sytuacja z mezem mialaby sie jakos zakonczyc-rozwodem czy czyms-to jednak po miesiacu z szacunku dla piszacyc na forum Tojja moglaby odpisac.zatem historia nie jest prawdziwa,chyba, ze jej sie cos stalo.dziwne to owszem bylo,choc ciekawe,mnie intrygowalo to,ze ona sama musiala buszowac po takich stronkach zeby natknac sie na meza (poznac go moze nie bylo tak trudno).ten seks z mezem to tez dziwna sprawa. ale z drugiej strony my tez sie nagimnastykowalysmy umyslowo zeby jej pomoc,podziekujmy za fajna zabawe:) zgadzam sie tez z tym,ze jakies zakonczenie powinno zostac wymyslone,juz i tak nikt w nie nieuwierzy,ale nieszkodzi,teraz to zupelnie inna kwestia.sluchajcie, chyba ze ona sie podszyla pod inne osoby na tym forum,i sprawdza, jak zareagujemy, gdy ktos z uporem maniaka, po 40 stronach rozmowy, bedzie jak gdyby nigdy nic, dawal dobre rady :D
napisał/a: emirandy 2007-09-03 10:50
Hej, dajcie dziewczynie spokój!!! Przeżywa być może teraz ciężkie chwile i nie ma wcale ochoty pisać, a wy takie samolubne że szok! A może stara się z mężem dojść do porozumienia i obiecała mu że nie będzie pisać. Kto wie? Ale wy nie możecia się zastanowić! Jak będzie miała ochotę to napisze a jak nie to jest tylko jej prywatna sprawa, Raczej wątpie że Toja wymyśliła tą historię, jak dla mnie jest w 100% prawdziwa. To że wy czegoś takiego nie przeżyłyście nie znaczy że takie sytuacje się nie zdażają.
napisał/a: jaania 2007-09-03 11:35
Po dlugiej nieobecnosci na forum, wracam i sprawdzam watki ktore mnie interesowaly i musze powiedziec ze jestem tym watkiem bardzo zawiedziona.
Tak sie jakos wszystko dziwacznie skonczylo, a wlasciwie nie skonczylo sie pomimo iz to juz tyle trwa. Nie bede juz wnikac w to czy to byla czy nie byla prawda, czy tylko jakas forma rozrywki dla Toji, bez znaczenia czy to wogule jest kobieta, bo wcale bym sie nie zdziwila gdyby to byl facet ktoremu sie nudzi...
Ze tez ludziom nie szkoda czasu na takie pierdoly...

Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: otylia3 2008-02-27 19:07
przeczytałam całość niezle sie działo
napisał/a: pawelcio4 2008-02-27 22:28
Ale pierdoły!
Ktoś chciał zaby forum żyło!
Im więcej odwiedzin tym więcej kasy