poronienie czy nic nie znaczace krwawienie?
napisał/a:
zaniepokojona
2009-08-07 09:27
Witam,
Mam wielki problem. W przeciągu 30 dni krwawię po raz trzeci. Przy tym towarzyszy ból brzucha.Niepokoi mnie ta sytuacja bo nie wiem czym to jest spowodowane. Jakieś dwa tygodnie temu niestety mój chłopak zrobił to w e mnie. Bałam sie ze bede w ciazy i skorzystałam z metody tabletki "PO" http://www.antykoncepcja.pl/index.php/antykoncepcja-awaryjna/pigulki-po-stosunku/metoda-yuzpe-antykoncepcja-ratunkowa
biorac 4 tabletki antykoncepcyjne dwuskładnikowe ale zapomniałam o powtórzeniu tej czynnosci po 24 godzinach.
Czy jest mozliwe ze jednak zaszłam w ciaze a teraz poroniłam .? Bo skad to czeste krwawienie?
pozdrawiam
Mam wielki problem. W przeciągu 30 dni krwawię po raz trzeci. Przy tym towarzyszy ból brzucha.Niepokoi mnie ta sytuacja bo nie wiem czym to jest spowodowane. Jakieś dwa tygodnie temu niestety mój chłopak zrobił to w e mnie. Bałam sie ze bede w ciazy i skorzystałam z metody tabletki "PO" http://www.antykoncepcja.pl/index.php/antykoncepcja-awaryjna/pigulki-po-stosunku/metoda-yuzpe-antykoncepcja-ratunkowa
biorac 4 tabletki antykoncepcyjne dwuskładnikowe ale zapomniałam o powtórzeniu tej czynnosci po 24 godzinach.
Czy jest mozliwe ze jednak zaszłam w ciaze a teraz poroniłam .? Bo skad to czeste krwawienie?
pozdrawiam
napisał/a:
~gość
2009-08-07 09:35
wpakowałaś w siebie tyle hormonów a teraz się dziwisz...
idź do lekarza.
idź do lekarza.
napisał/a:
zaniepokojona
2009-08-07 11:16
Czyli raczej mnie uspakajasz i nie ma co panikować?
Moge wstrzymać sie z wizyta do pon .? Czy raczej pójść prywatnie przed weekendem?
Moge wstrzymać sie z wizyta do pon .? Czy raczej pójść prywatnie przed weekendem?
napisał/a:
Gvalch'ca
2009-08-07 11:31
Właśnie, idź do lekarza. Ja bym poszła prywatnie, jeszcze dzisiaj.
napisał/a:
zaniepokojona
2009-08-07 11:37
Nie wiem co robic ;(
Czy jeśli okazało by sie to poronieniem to da rade podtrzymać ciąże/ uratować czy już i tak jest za późno ?
Czy jeśli okazało by sie to poronieniem to da rade podtrzymać ciąże/ uratować czy już i tak jest za późno ?
napisał/a:
Gvalch'ca
2009-08-07 11:40
zaniepokojona idź skarbie do lekarza, bo z fusów to nikt nie umie wróżyć. I nie przejmuj się
napisał/a:
~gość
2009-08-07 12:56
hę? ale czyż nie chciałaś się tej niechcianej ciąży pozbyć?
nie da się martwego dziecka uratować.
napisał/a:
zaniepokojona
2009-08-07 13:09
Nie chciałam dopuścić do zapłodnienia a nie zabijać dziecko...
napisał/a:
cichaaaa::)
2009-08-07 13:27
witam!! j bym radziła isc do ginekologa jak najszybciej, moze i nie jestes w ciazy ale napewno troszke ci sie rozregulował organizm ..moja opinia pozdrawiam
napisał/a:
~gość
2009-08-07 13:40
nie kombinuj już tylko idź do lekarza. Przed nami nie musisz się tłumaczyć.
napisał/a:
Misia7
2009-08-07 14:18
zaniepokojona, Zgadzam się z dziewczynami., Powinnaś jak najszybciej iść do lekarza. Takie krwawienie to poważna sprawa. Nie bagatelizuj tego.
Jeżeli poroniłaś to nic się już nie da zrobić.
Jeżeli poroniłaś to nic się już nie da zrobić.
napisał/a:
zaniepokojona
2009-08-08 14:01
Byłam wczoraj u ginekologa... nie jestem w ciazy.
Prawdopodobnie krwawienie spowodowane jest za duza dawka hormonów tak jak mówiłyście... Dokładniej przyczyny nie była w stanie podac ale nie wyklucza ze mogłam poronic ;( to jest dla mnie duza nauczka na przyszłość.
Teraz minie troche czasu zanim wszystko sie ureguluje.
Dzieki za odpowiedzi
pozdrawiam
Prawdopodobnie krwawienie spowodowane jest za duza dawka hormonów tak jak mówiłyście... Dokładniej przyczyny nie była w stanie podac ale nie wyklucza ze mogłam poronic ;( to jest dla mnie duza nauczka na przyszłość.
Teraz minie troche czasu zanim wszystko sie ureguluje.
Dzieki za odpowiedzi
pozdrawiam