Portal jeszcze randkowy czy już erotyczny?
napisał/a:
broka
2011-09-20 23:45
Witam. chciałam poruszyć wywołujący w niektórych kręgach temat (choć nie wg mnie) coraz bardziej popularnych portali popularnie zwanych randkowymi w efekcie chyba jednak juz bardziej "dryfującymi" w stronę erotyki i umawiania się na "przygodę". Czy w Polsce gdzie sex w dośc szerokich kręgach jest jednak tematem tabu takie luźne podejście do wcześniej wspomnianego sexu ma rację bytu?
napisał/a:
~gość
2011-09-21 01:06
Skoro, jak twierdzisz, "dryfujac" w strone erotyki i umawiania sie na "przygode" owe portale staja sie coraz bardziej popularne, a nie na odwrot, to nalezy uznac, ze gdzies i dla kogos maja racje bytu.Tak samo jak "luzne podejscie do seksu" ja ma.Gdyz jest faktem.
Wpierw dla ich wlascicieli ze wzgledow oczywistych, a zaraz potem najpewniej dla osob z nich korzystajacych, ktore to osoby wlasnie taki kierunek transformacji w sposob bezposredni im nadaja.
Jednostki te z pewnoscia nie naleza do wspomnianych przez Ciebie "dosc szerokich kregow" gdzie seks jest tematem tabu.Najprawdopodobniej zrzeszeni sa w jakichs innych "kregach", byc moze wezszych, a moze wcale nie, w kazdym razie w warunkach tzw.demokratycznego panstwa wzglednie pokojowo wspolistniejacych i nie wchodzacych sobie w droge.
Cos jeszcze?Definicje racji bytu chyba sobie darujemy.
Pozdrawiam.
Wpierw dla ich wlascicieli ze wzgledow oczywistych, a zaraz potem najpewniej dla osob z nich korzystajacych, ktore to osoby wlasnie taki kierunek transformacji w sposob bezposredni im nadaja.
Jednostki te z pewnoscia nie naleza do wspomnianych przez Ciebie "dosc szerokich kregow" gdzie seks jest tematem tabu.Najprawdopodobniej zrzeszeni sa w jakichs innych "kregach", byc moze wezszych, a moze wcale nie, w kazdym razie w warunkach tzw.demokratycznego panstwa wzglednie pokojowo wspolistniejacych i nie wchodzacych sobie w droge.
Cos jeszcze?Definicje racji bytu chyba sobie darujemy.
Pozdrawiam.
napisał/a:
sorrow
2011-09-21 13:19
Ja chciałbym się najpierw dowiedzieć co takiego ten temat wywołuje (choć nie według ciebie), bo chyba ci to umknęło w tym zadniu. Czy to ekscytacja, czy oburzenie, czy kpiny, czy znudzenie?
napisał/a:
Izaczek
2011-09-21 22:54
też miałam na to zwrócić uwagę, ale ktoś mnie ubiegł ;)
a jest? naprawdę?
imo przestaje, a często przestał być.. zalezy o jakiej grupie wiekowej mówimy..
mam wrazenie, ze im młodsza grupa, tym mówienie o seksie przychodzi łatwiej i bez zbędnego skrępowania..
a jest? naprawdę?
imo przestaje, a często przestał być.. zalezy o jakiej grupie wiekowej mówimy..
mam wrazenie, ze im młodsza grupa, tym mówienie o seksie przychodzi łatwiej i bez zbędnego skrępowania..
napisał/a:
broka
2011-09-21 23:20
Fakt może nie do końca to zostało dobrze przeze mnie sprecyzowane. Chodziło mi o to, że jednak nasze społeczeństwo jest dość pruderyjne i o ile mówienie o seksie może już spowszedniało (zgadzam się że czym młodsi ludzie tym przychodzi im to z większą łatwością) ale uprzedmiotowienie go przez takie portale chyba nie jest do końca akceptowalne.
Myślę, że po trosze każde z tych odczuć za wyjątkiem ostatniego. Ekscytacja czyms nowym - przygodą ale też oburzenie wcześniej wspomnianym uprzedmiotowieniem.
Na koniec, żebyśmy się dobrze zrozumieli - mnie takie luźne podejście do seksu w niczym nie przeszkadza. Powiem więcej - jeśli ktoś chce to nic mi do tego, a jeśli w dodatku jest zadowolony to tylko przyklasnąc. Temat zarzuciałam po mojej dyspucie z koleżanką ... notabene dziewczynie często bywającej na zachodzie, gdzie (jak mi się wydaje) takie praktyki są na porządku dziennym.
napisał/a:
Izaczek
2011-09-22 00:12
takie praktyki, czyli jakie?
masz problemy z precyzyjnym wysławianiem się ;)
masz problemy z precyzyjnym wysławianiem się ;)
napisał/a:
Rooda666
2011-09-22 00:18
tu się muszę zgodzić z koleżanką ;)
napisał/a:
sorrow
2011-09-22 00:24
Dziwnie jakoś rozwijasz ten temat... jakoś tak nienaturalnie. Czemu mam wrażenie, że za chwilę padnie nazwa konkretnego serwisu ?
Co to znaczy, że praktyki (co za słowo?) są na porządku dziennym? Że ludzie masowo korzystają z serwisów umawiających ich na jednorazowy seks bez zobowiązań? No i z czego dziewczyno ty jesteś taka dumna, bo nie bardzo rozumiem czemu przyklaskujesz. Wiadomo, że jedni ludzie wykorzystują portale randkowe do umówienia się na randkę, a inni na jednorazową przygodę... i tak się dzieje od dawna. Coś się zmieniło ostatnio, że tak tajemniczo "dysputowałaś" z koleżanką? Nie pamiętam też, żeby to był jakiś temat tabu w tym twoim zacofanym kraju.
Co to znaczy, że praktyki (co za słowo?) są na porządku dziennym? Że ludzie masowo korzystają z serwisów umawiających ich na jednorazowy seks bez zobowiązań? No i z czego dziewczyno ty jesteś taka dumna, bo nie bardzo rozumiem czemu przyklaskujesz. Wiadomo, że jedni ludzie wykorzystują portale randkowe do umówienia się na randkę, a inni na jednorazową przygodę... i tak się dzieje od dawna. Coś się zmieniło ostatnio, że tak tajemniczo "dysputowałaś" z koleżanką? Nie pamiętam też, żeby to był jakiś temat tabu w tym twoim zacofanym kraju.
napisał/a:
Izaczek
2011-09-22 00:25
a bo to pierwszy raz ;)
[ Dodano: 2011-09-22, 00:27 ]
też tylko na to czekam, by szybciutko kliknąć zgłoś do moderacji
[ Dodano: 2011-09-22, 00:27 ]
też tylko na to czekam, by szybciutko kliknąć zgłoś do moderacji
napisał/a:
prawy
2011-09-24 21:40
wg mnie np sympatia to teraz portal erotyczny a nie randkowy, chyba ze randki za kase, ostatnio 2 panie ze slaska powiedzialy ze sie spotkaja ze mna na seksik za 120, 150 za h, to mowi wszystko, jeszcze nie zdurnialem zeby majac 29 lat placic 50 latce za seks
napisał/a:
~gość
2011-09-25 00:02
Tutaj należy wspomnieć o 11 latkach mówiących o robieniu loda, siedziałem koło takich dzieci w autobusie, to jakby noworodek z papierosem się na mnie patrzył.
To, że uprzedmiotawianie seksu nie jest akceptowalne to akurat dobrze znaczy, że te czasy rozkwitu dzieci neo, nie pochłonęły jeszcze wszystkich ludzkich uczuć.
W portal erotyczny może się teraz przerodzić Nasza Klasa i Facebook lub jakikolwiek inny portal społecznościowy.
napisał/a:
~gość
2011-09-25 09:38
ten pierwszy powiedziałabym, że już się przeradza, lub przerodził (nie wiem jak jest teraz, bo prawie od 3 lat nie mam tam konta, więc nie śledzę "postępów") :)