Potrzebuję rady...;(:(

napisał/a: myszczeczka2202 2008-07-05 15:04
będzie cięzko...;((:(
napisał/a: Alucard 2008-07-05 15:19
No tak na początku będzie ciężko, ale z czasem nauczysz się z tym żyć ba spotkasz jeszcze na swojej drodze nie jedno wielkie uczucie i partnera, który będzie zasługiwał na Ciebie, niestety napiszę Ci tak on nie zasługuję na Ciebie, jego jedyną ukochaną jest ,,narkotyk'' i zawszę ona będzie na pierwszym miejscu. Z czasem będziesz szczęśliwa, że w odpowiednim momencie to się skończyło, a teraz musisz cieszyć się wakacjami, a nie myśleć o Nim
napisał/a: ab18 2008-07-05 17:18
dziewczyno... przepraszam za ostre slowa ale zachowujesz sie jak slodka, zdradzona idiotka. Jak aj bym chciala miec taki problem jak Ty... chlopak Cie nie kocha takie ejst moje zdanie. Coz tego ze Ci to powie przez telefon jak za chwile sie rozlaczy i bedize sie kochal i cpal. Zakochalas sie, oddalas mu cale serce - widocznie to nie ten. Gdybyscie byli ciagle razem pojawilby sie problem naroctykow i po pewnym czasie zadalby od Ciebie tylko sexu. Kazdy z nas zostal kiedys zraniony. twoja sytuacja to pikus. Bylam swiadkiem okropnej zdrady malzenstwa ktore bylo dla niejednej osoby spelnieniem mazen... co tacy ludzie maja zrobic? Dzieci, praca, dom, majatek i nagle rozowd. Swiat nie krazy wogol Ciebie. Wakacje sa - tyle mozliwosci spedzenia wolnego czasu... O gnojku zapomnij. Wedlug mnie to jeszcze dziecko ktore jakby wczoraj przyszlo na swiat i nagle pragnie wszystkiego.
napisał/a: myszczeczka2202 2008-07-06 14:24
Może i tak się zachowuje , ale dla mnie teraz to jest gorsze niż cokolwiek innego, nie mysle o tym że inni tez maja ból i doświadczaja go w inny sposób być może o wiele bardziej niż ja .. w tej chwili dla mnie to jest najgorsze bo nadal go kocham tylke że próbuje o nim zapomnieć
napisał/a: ab18 2008-07-06 15:15
to pomysl tak ze jestescie razem... Ty, on, narkotyki i najprawdopodbniej inna dziewczyna (bo ciagnie :/ )

i co.. byloby cudowniej?
napisał/a: myszczeczka2202 2008-07-06 15:51
ale my nie jesteśmy razem od 2 tygodni dlatego on twierdzi ze nie moge mu miec za złe tego ze chce sobie zaliczyć mimo tego ze mnie kocha
napisał/a: Alucard 2008-07-06 16:25
omg ale koleś ma podejście dziękuj Bogu, że już nie jesteście razem!!
Jesteś pewna, że on też nie chciał Cię tylko zaliczyć? Że był z Tobą tylko dla tego, żeby sobie poużywać?
Współczuję tym dziewczynom, które on uwodzi, on jest zły jak można tak wykorzystywać?
Jak dobrze się z tym czujesz i chcesz mu wybaczyć i pozwolić na to to spoko - jesteście siebie warci...
Koleś naprawdę bardzo Cię kocha po dwóch tygodniach rozstania znalazł sobie inną, żeby na niej sobie poużywać oh a Ty mówisz, że on się usprawiedliwia...
Spoko a jesteś pewna, że jak byliście razem czegoś takiego nie robił?
Pewnie NIE?
napisał/a: myszczeczka2202 2008-07-06 20:12
Jak byliśmy razem na 100% mnie nie zdradzał. kurde nie wiem już sama zwyzywałam go od najgorszych nie raz a on ciągle jakos łapie ze mna kontakt i mi gada że kocha mnie nad życie, ze teraz kieruje sie instynktem nawet wam pokaże co napisał mi jego kumpel :

"ale powiem ci ze on i tak cie kocha, Asiu nie zrozumiesz meszczyzn, kierują sie instynktem, teraz na wakacjach zależy mu na zabawie, a nie na dziewczynie 500km od niego i pisanie z nią esów rozumisz ?on czeka na ciebie po wakacjach, i na twoim miejscu zrobił bym to samo"

co wy na to?
napisał/a: Chromowana 2008-07-06 22:21
Alucard napisal(a):dziękuj Bogu, że już nie jesteście razem
właśnie
napisał/a: Alucard 2008-07-06 22:59
myszczeczka2202, żal mi Ciebie, że tak potrafi Tobą manipulować i jeszcze do tego prosi kumpla. Jeżeli się kogoś kocha, to nie szuka się ,,zabawy'' z innymi dziewczynami, cały czas chce się być w kontakcie z ukochaną itp. Mężczyźni kierują się instynktem hmm to chyba pomylił się ze zwierzętami bo tylko one się instynktem posługują, dziewczyno jak najszybciej o nim zapomnij, ja tu mogę pisać ale i tak zrobisz jak zechcesz, ale zapamiętaj, że Cię ostrzegaliśmy...

p.s. Ja nawet jak jestem czegoś pewny to nie piszę na ,,100%'' bo możesz się kiedyś zawieść...
napisał/a: kropka72 2008-07-07 00:19
myszczeczka2202 napisal(a):ze teraz kieruje sie instynktem nawet wam pokaże co napisał mi jego kumpel :

"ale powiem ci ze on i tak cie kocha, Asiu nie zrozumiesz meszczyzn, kierują sie instynktem, teraz na wakacjach zależy mu na zabawie, a nie na dziewczynie 500km od niego i pisanie z nią esów rozumisz ?on czeka na ciebie po wakacjach, i na twoim miejscu zrobił bym to samo"

co wy na to?


przepraszam Cię Asiu...ale to co czytam...jednak miłość jest ślepa...przeciez to co napisał ten koleś i to co mówi Twoj były(o rany dobrze ,ze były)...to stek bzdur ...gdybyś tylko mogła stanąc i popatrzeć na to z boku ...widzę ..przeciż Ty zasługujesz na prawdziwą miłość ...on mówi ,ze ma jedno życie a TY ile???i myślę ,ze nie mniej warte niż jego...
"mezczyżni kierują się instynktem"...pisze kolega...bzdura ...gadka cwaniaka ...nie daj się .....nie trzymam za Ciebie
napisał/a: myszczeczka2202 2008-07-07 14:33
ehhh na szczeście wyjeżdzam do Warszawy juz w tym tygodniu do pracy , także mam nadzieje zapomnieć o tym skurw***** . Szczerze? Nadal go kocham ale to minie napewno!!! dziekuje wam wszystkim !