Powiedzieć, czy nie powiedzieć?

zostaw w spokoju b o zakladam ze kolezanka nie jest twoja przyjaciolka a jak powiesz i tak sie koles wykreci a ty zyskasz sobie 2 wrogów. nie twoj cyrk nie twoje malpy

Dokładnie, moje zdanie jest takie samo. Nie Twój cyrk, nie twoje małpy, co innego, gdyby to była twoja przyjaciółka, to możnabyłoby się odezwać w tej kwestii, a milczenie często jest złotem.

franci napisal(a):

Dokładnie, moje zdanie jest takie samo. Nie Twój cyrk, nie twoje małpy, co innego, gdyby to była twoja przyjaciółka, to możnabyłoby się odezwać w tej kwestii, a milczenie często jest złotem.

Franci sama sobie odpisujesz?? :rolleyes::p

ja również bym się w to nie wtrącał, bo można tylko kolezanke stracić

Skoro są ze sobą tak długo to albo Ona Ci nie uwierzy, albo On ją "udobrucha", albo się wyprze wszystkiego. Znam taki przypadek i nie warto się w to mieszać, bo potem Ona może oskarżyć Cię o to, że to wymyśliłaś, żeby ich skłócić. On się w końcu i tak doigra, a Ona otworzy oczy jak będzie za pewne już za późno.