Powiedzieć facetowi wprost, że mi się podoba?

Mysle, ze sama mozesz wyjsc z inicjatywa jesli uwazasz ze warto. Najwyzej nie wyjdzie. Jak mnie niedawno ktos wystawil to pomyslalam, przynajmniej ja sie bede swietnie bawic, a on niech siedzi i robi co chce.
Powodzenia!

Ja myślę, że to oczywiste, że możesz go zapytać. Nie żyjemy już w średniowieczu, kiedy to tylko rycerze walczyli o swoje damy ;) Masz stracić okazję na poznanie miłości życia, bo boisz się do niego odezwać? No coś Ty! Ja bym nie miała oporów.

Teoretycznie oczywiście uważam, że tak, ale praktycznie... nie wiem, czy sama bym się odważyła. Ale wiadomo - do odważnych świat należy!

Miałam podobnie kiedy pierwszy raz zobaczyłam swojego obecnego męża.Strach mnie paraliżował ale stwierdziłam,że jeśli tego nie zrobię to okazja może mi minąć niespodzianie.Dlatego wymyśliłam jakiś pretekst i nie żałuję,dla odważnych świat należy

Oczywiście, że warto odezwać się do kogoś, kto nas interesuje! Najwyżej powie nie - wielka mi rzecz, po prostu okaże się idiotą ;)

Iskierka - a jaki to był pretekst? ;)

Dzięki dziewczyny, ale jedyne, na co mogę się odważyć, to taka zaczepka nie wprost.

nawiaa napisal(a):

Najwyżej powie nie - wielka mi rzecz, po prostu okaże się idiotą ;)

Świetne podejście! Właśnie oficjalnie zostałaś moją idolką! :D

Ja poradzę Ci, aniwey, to samo, co pozostałe dziewczyny - nie wahaj się i zaproś go na spotkanie. Tak naprawdę nie ma czego się bać, a stracić można mnóstwo :)

Nawiaa, zostałaś i moja idolką:D

Dzięki dziewczyny ;)

Tak zawsze tłumaczyłam mojemu bratu, który jest świetnym facetem: jeśli jakaś dziewczyna cię odrzuci, to sama jest sobie winna.

W sobotę mamy wyjazd integracyjny, więc proszę trzymać kciuki ;)

Daj znać po powrocie jak było :)