Powody zdrady

Myślę że wiele czynników sie na to składa.Człowiek zdradza z ciekawości-chcąc spróbowac jak to jest z kimś innym,zdradza z nudów.Jeśli nie czuje sie w małżeństwie lub związku do końca szczęśliwy to czegoś szuka.Całkowitą winą obarcza sie zazwyczaj zdradzającego ale nie powinno byc tak zawsze...często jest tak że druga osoba-ta która została zdradzona- nie dba o partnera,nie okazuje miłości,jest tysiąc ważniejszych spraw niż wspólna rozmowa,czy zwykłe przytulenie.O związek trzeba dbac wspólnie każdego dnia-jeśli sie tego nie robi pewnego dnia może dojśc do zdrady.

Ludzie zdradzaja z rutyny jaka sie wdziera w staly zwiazek,ciekawosci, nieporozumien. Moim zdaniem duzo jest powodow ale chyba najwiekszym powodem jest nuda w lozku.

Różnie to bywa... Mimo, że w związku jest miłość, czasem bywa i tak, że ludzie zaczynają się sobą nudzić, chcą poznać jak to by było z kimś innym, czasem po prostu chcą odmiany i zrozumienia w innej osobie, niż partner, który ma gdzieś Twoje problemy... Przyczyn jest wiele, ale zazwyczaj zdrada wywiązuje się z braku wcześniejszej rozmowy i zrozumienia. Łatwiej zdradzić, niż porozmawiać i oczyścić atmosferę, przynajmniej dla niektórych.

Zgadzam się z powyższymi odpowiedziami, powody są różne, ale mnie nurtuje inna kwestia - czy osoba, która zdradziła pierwszy raz, będzie robiła to kolejnym partnerom? Macie jakieś doświadczenie?

Czasami to i nawet tzw.zupa za słona wystarczy.

Też myślę, że powody są tego różne monotonnia w związku, rutyna, każdy dzień taki sam, nuda, i problemy w łóżku typu "nie daje mi wieć pojdę do innej czy na odwrot" myślę, że dlatego te ludzie szukają troche odskoczni od codzienności.

A co do pytania forumowiczki czy jak sie już zdradzi to będzie się zdradzało to myślę, że tak choć mówią, że ludzie sie zmieniają, zależy w jakiej okoliczności ktoś zdradził! dlaczego? bo jak zdradzil bo nuda w łożku i żona czy mąz sie o tym nie dowiedział/a to pewnie będzie to robić nadal bo dlaczego nie? a Jeśli kochał a mimo to zdradzał po poprostu wkradła sie nuda i rutyna i małżonek sie dowiedział A CO ZA TYM NAJCZĘSCIEJ IDZIE - ROZWÓD - ROZSTANIE ITP. I wszystko STRACIŁ TO myśle ze może to być jakaś nauczka na przyszłóść że to nie jest koniecznnie powód do tego żeby zdradzać a napewno nie jest wart świeczki!

Ile ludzi popełniło zdradę - tyle masz różnych powodów.......

Myślę, że główny powód zdrady, to zbyt rzaki seks oraz to, że kobiety po slubie przestaja o siebie dba (nie sja juz tak seksowne i zadbane jak wczesniej)...

KObiety przestaja o siebie dbać zgadzam sie są wyjątki ja nie moge sobie na to pozwolić pracuje w biurze muszę byc codziennie świeża dobrze ubrana i zadbana nawet mój mąż ma o to pretensje że za bradzo o siebie dbam ale kobietą czesto zostają kilogramy po ciąży zajmują sie dziecmi i domem nie musza byc laskami(tak im sie wydaje).Mezczyźni też nie wiedza czego chcą mojemu nie brakuje sexu ani osoby to pogadnia a jednak szukał czegos nie wiadomo czego w innych to nie takie proste znaleźć powód każdy ma chyba swój indywidualny

Katja30 napisal(a):

Zgadzam się z powyższymi odpowiedziami, powody są różne, ale mnie nurtuje inna kwestia - czy osoba, która zdradziła pierwszy raz, będzie robiła to kolejnym partnerom? Macie jakieś doświadczenie?

Z własnego doświadczenia: ja sama "zdradziłam" (nie cieleśnie, a emocjonalnie) dwa razy mojego faceta... To było na początku naszej znajomości. Od tamtej pory nigdy już nie zdradziłam...

Różnie to bywa, jak ktoś ma zakodowane "zdradę" to będzie to robił, jak ktoś wywnioskował wcześniej, że zdrada to nic dobrego - skończy z tym... Nie chcę klasyfikować ludzi na dobrych i złych...

o konsekwencjach zdrady można poczytać na http://stoprozpuscie.pl/konsekwencje-zdrady/