Poznam interesującego, dojrzałego emocjonalnie mężczyznę.

napisał/a: duszaksiezniczki 2010-02-08 18:35
Coś o mnie:
Jestem 19-nasto letnię dziewczyną. Wiem, że najcześciej mój wiek kojarzy się z zachowaniami typu: bawi się uczuciami innych, leci tylko na kasę, jej jedyną aspiracją robienie zakupów, etc. Jednak ocenianie książki po okładce nie zawsze jest odpowiednim sposobem klasyfikacji drugiego człowieka. Mogę z całym przekonaniem sama o sobie napisać, że jestem osobą dojrzałą emocjonalnie, wiedzącą czego chce od życia, mającą pasje, zasady, wartości. Ponad wszystko cenię sobie szczerość. Uważam, że najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa, które jak wiadomo i tak pręczej czy później wyjdzie na jaw.
Skupiam w sobie dwie osoby. Z jednej strony jestem pewną siebie, zdecydowaną, młodą kobietą, która nie boi się wyzwać. Z drugiej zaś nadal tkwi we mnie pierwiastek małej dziewczynki, która potrzebuje przytulenia, cmoka w nosek, zmierzwienia włosów. Nie wstydzę się tego, bo uważam, że umiejętność mówienia o swoich pragnieniach jest cechą niezwykle cenną i ważna...niestety występuje rzadko. Ludzie wybierają najkrótszą drogę, wolą opierać się na domysłach lub wysyłać sygnały, których interpretacja zawsze zależy od tej drugiej osoby przez co wiadomo, że może odebrać to w sposób innych niż chcielibyśmy.
Na co dzień mieszkam oraz studiuję architekturę w Poznaniu. Jest to kierunek od którym marzyłam od dawna i mogę powiedzieć, że w pełni mnie satysfakcjonuje. Kocham swoje studia i pracę, która daje mi wiele radości. Swój czas poświęcam także dzieciom. Jestem wolontariuszką w jednym z poznańskich domów dziecka. Warto włożyć w daną rzecz dużo pracy tylko po to, by zobaczyć uśmiech dziecka...
Kocham życie i staram się korzystać z niego w sposób właściwy. Nie tworzę sobie niepotrzebnych granic, problemów. Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych. Wszystko jest kwestią tego jak bardzo pragnie się danej rzeczy. Trzeba mieć tylko troszeczkę odwagi, wiary w to, że się uda a wtedy wszystko jest możliwe. Posiadam wiele pasji i zainteresowań. Uważam, że lepiej żałować, że się coś zrobiło niż załować, że się czegoś nie zrobiło.
Jestem osobą ciepłą, wrażliwą, delikatną, kobiecą. Nie boję mówić się o uczuciach, ale też nie szachuję wyznaniami na prawo i lewo. Biorę odpowiedzialność za to co mówię, że rzucam słów na wiatr, ani nie składam pustych obietnic.
W życiu najważniejsza jest dla mnie rodzina. Nie pozwolę złego słowa o niej powiedzieć, bo chyba, że sama będzie się o to prosić-konflikty zdarzają się wszędzie-wiadomo. Jeśli jestem z kimś to inni się nie liczą, nie dają powodów do zazdrości, nie ma czegoś takiego jak mały flircik, o zdradzie nie wspominając. Jestem przylepą, pieszczochem-uwielbiam się przytulać, czuć tę osobę blisko, chodzić za rękę, itd.
Jest we mnie wiele spontaniczności. Potrafię spakować się w ciągu kilkunastu minut i jechać gdzieś daleko, nieważne gdzie, nieważne jak ważne z kim.
Cenię sobie osoby inteligentne, potrafiące rozmawiać, posiadające, pasje, zasady, wartości.
Śmieszy mnie ludzka głupota, zaściankowe myślenie typu: jestem za stary, mieszkam za daleko, jestem za biedny, za wysokie progi na moje nogi, itd. Ludzie mamy XXI wiekw iary w siebie. Wstydzę się na nas kiedy widzę łysego lansera, różową lolitkę których jedyną formą rozmowy jest używanie wyrazów na k, ch, w, p itd niestety, kultura nie jest mocną stroną wielu ludzi. Nie twierdzę, że ja jestem pod tym względem ideałem-ba! W ogóle nie jestem ideałem, bo ludzie bez wad są ogromnymi nudziarzami, ale pewną kulturę osobistą posiadam i potrafię zrobić z niej właściwy użytek.
napisał/a: Rui Da Silva 2010-02-08 23:01
frozen-lust napisal(a):Wstydzę się na nas kiedy widzę łysego lansera, różową lolitkę których jedyną formą rozmowy jest używanie wyrazów na k, ch, w, p itd niestety, kultura nie jest mocną stroną wielu ludzi. Nie twierdzę, że ja jestem pod tym względem ideałem-ba! W ogóle nie jestem ideałem, bo ludzie bez wad są ogromnymi nudziarzami, ale pewną kulturę osobistą posiadam i potrafię zrobić z niej właściwy użytek.


serio, to jest wkurzające, ja nie używam brzydkich słów...i tego wymagam od innych...i akurat moi kumple nie klna tak siarczyście jak dziewczyny...dzwne..nie umiem tego wyjasnić.

ps.

masz fajny różowy kubraczek i fajną różową opaskę lolitko

[ Dodano: 2010-02-08, 23:06 ]
frozen-lust napisal(a): Jestem przylepą, pieszczochem-uwielbiam się przytulać, czuć tę osobę blisko, chodzić za rękę, itd.
Jest we mnie wiele spontaniczności. Potrafię spakować się w ciągu kilkunastu minut i jechać gdzieś daleko, nieważne gdzie, nieważne jak ważne z kim.
.


sorki, ale w takim razie szukasz nieodpowiedniego męzczyzny...pposzukaj raczej spontanicznego romantyka, albo lepiej takiego pieszczocha jak ty...a nie emocjonalnie dojrzałego faceta po 30stce, bo przed 30stka bedzie o takich trudno...bardzo trudno...lepiej pomyśl czy nie leppiej jak będzie mnie dorozwiniety emocjonalnie, ale za to taki energiczny, dziki, pełen życia... pełen fascynacji i do tego lubiący się kochac , całowac i piescić i przytulać. Taki chłopak chyba będzie lepsiejszy dla Ciebie, sadząc po Twoim opisie...a porozmawiąć to mozesz z rodzicami...z kumplami, chłopak nie jest dla rozmowy... w pewnym momencie tamty się wyczerpią i co wtedy? a jak tak bardzo chcesz "gadać" to daj gg.
napisał/a: arturo1 2010-02-09 12:49
Wrodzona uszczypliwosc nie pozwala mi siedziec cicho, zwlaszcza kiedy czytam takie ą i ę...

Na poczatek droga kolezanko nie moge sie zgodzic z Twoim osadem jakobys nie oceniala ludzi po okladce. Czego dowodem sa zwroty o pejoratywnym wydzwieku: 'lysy lanser i rozowa lolitka' - na ktora notabene sama sie stylizujesz - z tego co widze na zdjeciu. Kultura "w mowie" nie jest i nigdy nie byla odzwierciedleniem zasad i wartosci wyznawanych przez danego czlowieka - a to jak mi sie wydaje jest wnetrzem wspomnianej "ksiazki". Nie oceniaj wiec po wyrazach k, ch, w, p itd bo nie one determinuja wartosc czlowieka.

Moge nazwac Cie "glupiutka idiotka" i bede jak ten "lysy lanser" a moge tez wspomniec o "dziewczeciu z indolencja umyslowa"... i co, nie bede wtedy chamem ? Gowno ubrane w piorka moze i ladnie wyglada ale smierdzi tak samo :P

Skoro jestes juz tak dojrzala, inteligenta i wogole wysmienita - prosil bym Cie o przemyslenie Twojego hasla:
"Uważam, że lepiej żałować, że się coś zrobiło niż załować, że się czegoś nie zrobiło."

Po tak dojrzalej i inteligentnej dziewczynie spodziwalem sie czegos glebszego na miare "per aspera ad astra" a nie hasla, ktore powtarzaja nastolatki teskniace za rozumem, na zmiane z haslem "o wchodzeniu dwa razy do tej samej rzeki".

napisal(a):nie szachuję wyznaniami

Szachuje to sie krola w szachach. :D A szafuje to ja - uszczypliwosciami :P

I na koniec, powiedz jak to jest, ze na zasciankowosc i ludzka glupote wybralas przyklady, ktore pasuja idealnie do slicznego bogatego dziewczecia z wysokim mniemaniem o sobie, do ktorego uderzaja "w konkury" mezczyzni zbyt plytcy ? zbyt biedni ? a moze za malo bystrzy by doskoczyc do poziomu wspomnianego dziewczecia ?
napisał/a: ~gość 2010-02-09 13:56
heheh.....jako że też bywam uszczypliwa lecz rzadko i to raczej w stosunku do mężczyzn to arturo tłumaczysz lolitce jak nie oceniać ludzi po okładce a sam ją analizujesz. Lolitko bardzo dobrze, że masz wysokie mniemanie o sobie i sądzę że raczej czekasz na mężczyzne któego Twoja wypowiedź zauroczy i ją zrozumie niż wypowiedzi oceniające Ciebie. Mam nadziję, że poznasz tutaj fajnego, dopjrzałego, inteligentnego mężczyznę. Witam na forum arturo może Ty jesteś wolny?
napisał/a: ~gość 2010-02-09 18:30
O co wy sie cholera klucice ??

Jak dla mnie pisac komus o swoich wartosciach nie ma sensu, najlepiej sie przekonac, mozna napisac o swoich zainteresowaniach, swiatopogladzie itp,
napisał/a: arturo1 2010-02-10 12:17
darekf napisal(a):O co wy sie cholera klucice

iak bendzjemy siem kućić to cj powjem, narazje wymjenjamy poglondy.

Nieznajoma napisal(a):arturo może Ty jesteś wolny?

A czy tak diabelskoanielski mezczyzna, moze byc wolny ?
napisał/a: ~gość 2010-02-10 13:21
arturo, o i widzę, że z poczuciem humoru cóż na pytania zwykle odpowiadam ale masz pw wyłączone a robić nie będę