Poznanie nowej dziewczyny w nowym mieście.
napisał/a:
ciekawyGł.
2012-11-03 19:13
Cześć.
Za kilka miesięcy koniec szkoły i mam zamiar wyjechać do zupełnie nowego miasta i rozpocząć samodzielne życie.
Pytanie tylko.... Co zrobić żeby zapoznać nową dziewczynę w zupełnie nowym mieście?
Prawdę mówiąc będę mieszkać w mniejszym mieście i dojeżdżać do pracy w dużo większym mieście oddalonym około 30-38 km. Nie lubię za bardzo imprez i jestem nieśmiały (ale staram się walczyć z nieśmiałością).
Co by tu zrobić??
[ Dodano: 2012-11-12, 15:38 ]
Może propozycje....
Za kilka miesięcy koniec szkoły i mam zamiar wyjechać do zupełnie nowego miasta i rozpocząć samodzielne życie.
Pytanie tylko.... Co zrobić żeby zapoznać nową dziewczynę w zupełnie nowym mieście?
Prawdę mówiąc będę mieszkać w mniejszym mieście i dojeżdżać do pracy w dużo większym mieście oddalonym około 30-38 km. Nie lubię za bardzo imprez i jestem nieśmiały (ale staram się walczyć z nieśmiałością).
Co by tu zrobić??
[ Dodano: 2012-11-12, 15:38 ]
Może propozycje....
napisał/a:
fern
2013-01-01 22:20
Powielaj doświadczenia i sposoby ze "starego" miasta...Jak nie poskutkuje-daj znac...
napisał/a:
mgiełka37
2013-01-10 10:39
Nowe miasto - nowi ludzie których zapoznasz w nowej pracy - walcz dalej ze swoją niesmiałością a będzie dobrze . A jaka to będzie praca jeżeli to nie tajemnica?
napisał/a:
ciekawyGł.
2013-02-06 16:01
Dokładnie mojej pracy nie opiszę (nie zapeszam), ale powiem, że raczej niemożliwe jest poznać w niej nową kobietę.
Mam problem-to nieśmiałość.... I co by tu zrobić, żeby mimo wszystko poznać (dokładniej-nie tylko na cześć, albo co gorsza znać z widzenia). W kwietniu koniec szkoły i przeprowadzka....
Mam problem-to nieśmiałość.... I co by tu zrobić, żeby mimo wszystko poznać (dokładniej-nie tylko na cześć, albo co gorsza znać z widzenia). W kwietniu koniec szkoły i przeprowadzka....
napisał/a:
królowa śniegu
2013-02-07 16:54
Drogi CiekawyGł.
w pracy poznasz kolegę, który może będzie miał dziewczynę, która na pewno będzie miała koleżankę, która na pewno będzie wolna, rozwódka, albo w sypiącym sie związku
Będzie dobrze!
Pozdrawiam
w pracy poznasz kolegę, który może będzie miał dziewczynę, która na pewno będzie miała koleżankę, która na pewno będzie wolna, rozwódka, albo w sypiącym sie związku
Będzie dobrze!
Pozdrawiam
napisał/a:
errr
2013-02-07 18:00
ciekawyGł., jeśli masz jakieś zainteresowania to może zapisz się do jakiejś grupy w której mógłbyś się rozwijać, realizować czy może nawet czegoś uczyć - tańca (popularne ostatnio), języka, czegoś co Cię interesuje.
Jak masz mega problem z podejściem do dziewczyny to poznawaj chłopaków, oni napewno mają jakieś fajne koleżanki z którymi się spotykają na jakichś wypadach:)
Jak masz mega problem z podejściem do dziewczyny to poznawaj chłopaków, oni napewno mają jakieś fajne koleżanki z którymi się spotykają na jakichś wypadach:)
napisał/a:
ciekawyGł.
2013-02-07 22:16
Co do mojej przyszłej pracy (mam nadzieję). Będzie to praca, gdzie głównie pracuje się w pojedynkę... Myślę, myślę co by tu zrobić by zbliżyć się do kobiet (poznać je). Przykładowo... mijam kobietę (na oko w moim wieku, czyli praktycznie 20-letnią dziewczynę), podoba mi się... Pomysły, aby rozpocząć rozmowę, a tym samym znajomość?
napisał/a:
errr
2013-02-08 10:18
Co byś nie powiedział myślę, że zdecydowana większość dziewczyn Cię spławi.
napisał/a:
ciekawyGł.
2013-02-08 10:41
No właśnie... Co by tu zrobić.... Do kawiarni pójść i zagadać.... ale na temat?
Przez internet nie chcę próbować... to nie to samo
Przez internet nie chcę próbować... to nie to samo
napisał/a:
królowa śniegu
2013-02-08 15:15
Nie lepiej nie zaczepiaj dziewczyny na ulicy. Ja kiedyś zostałam zaczepiona i dość nieswojo się czułam.... I nie bądź taki zdeterminowany ;)
Proponowałbym jakiś kurs językowy. Tam jest zawsze mnóstwo dziewczyn ;)
Pozdrawiam
Proponowałbym jakiś kurs językowy. Tam jest zawsze mnóstwo dziewczyn ;)
Pozdrawiam
napisał/a:
ciekawyGł.
2013-02-09 14:09
Na złość kończę kurs językowy (bo mam w tym roku maturę)....
Zdeterminowany...? Nie-raczej (mówiąc w prost) chciałbym poznać kobietę w nowym mieście. Rozważam jak się do tego zabrać.
Zdeterminowany...? Nie-raczej (mówiąc w prost) chciałbym poznać kobietę w nowym mieście. Rozważam jak się do tego zabrać.