Prawdziwa miłość to przecież to (pytanie)

napisal(a):

i dziwisz się, że żadna kobieta (ekhem, dziewczyna bo Ty smarek pewnie jesteś) nie może z Tobą wytrzymać dłużej niż 4 tygodnie...

No i tym samym udowodniłaś że to ty jesteś jeszcze smarkiem, ponieważ nie pisałem ile byłem z kobietami, a byłem z nimi znacznie dłużej. Gubisz sie sama w sobie jeszcze od smarków ubliżasz, współczuje facetowi ktoremu sie trafisz/trafiłaś.

Dziewczyny to chyba jakas tania prowokacja;))

PrawdziwaMilosc, przekażę mężowi, na pewno będzie Ci bardzo wdzięczny:)

Dziękujemy Ci PrawdziwaMilosc. To jest aż niewiarygodne, że udało nam się przeżyć tyle lat w życiowej obłudzie i że, niczym domek z kart, nasze społeczne relacje był budowane na papierowych fundamentach kłamstwa. Ale teraz już wszyscy wiemy czym jest prawdziwa miłość i jak powinien być skonstruowany świat oraz jak sprawić, żeby nasze życie stało się lepsze. Rooda zaprzestanie tworzenia przemyśleń opartych na płytkości, lisbeth25 już nigdy się nie zgubi, a errr naprawi swoje upadłe małżeństwo. Niestety obawiam się, że w moim przypadku niewiele da się zrobić, bo na zrytą banię nie ma już chyba ratunku. Ale może i w tej kwestii wyciągniesz do mnie pomocną dłoń?

Ktoś ma ochotę na flaszkę? Będę obalać

e-Lena napisal(a):

Ktoś ma ochotę na flaszkę? Będę obalać

Nie odmówię :)

u mnie flaszeczka już się mrozi :D

Ja jak już wzniosę kielich z e-Lena, i errr, pobiegnę do małża oznajmić, że koniec z wyjazdami po świecie na turnieje. Swoje natomiast bryczesy i sztylpy wystawię na Allegro, oddam psa do schroniska ( wszak WSZYSTKIE kobiety więcej uczuć okazują swoim pupilkom) i od tej chwili będę mogła zanurzyć się w prawdziwej miłości!