Prawdziwych kobiet już chyba nie ma :-(

napisał/a: Telemah 2009-01-09 11:02
Powiedzcie mi proszę gdzie się podziały Kobiety ale te przez wielkie "K" ??
Drogie Panie - Co się z Wami dzieje ??

Czemu tak trudno spotkać Kobietę z prawdziwego zdarzenia ?
Bo jak na razie spotykam większośc takich które zasługują na miano "Baby"
Gdzie wasza subtelność i delikatność ?? Gdzie tajemniczość ?
Oskarżacie czasem mężczyzn o szowinizm a same go uprawiacie , tyle
że pod płaszczykiem równouprawnienia ! Coraz bardziej zaczynacie przypominać facetów.
Gdzie są Kobiety delikatne , takie które chcą aby się nimi opiekować i je chronić ?
Coraz częściej jesteście wulgarne, wręcz prostackie ! Dlaczego tak jest ?
Chciałbym jeszcze spotkać kobietę którą można byłoby nazwać Damą ,
ale Wy same nie chcecie często aby mężczyzna miał okazję wykazać się kulturą
czy humorem - rzecz jasna tym na poziomie. Same nie dajecie okazji do tego, aby facet
był szarmancki , by was szanował. Przestaję już rozumieć czego Wy tak naprawdę chcecie.
Ciągle piszecie , że marzą wam się mężczyźni którzy potrafią być romantyczni i potrafią traktować Was wyjątkowo - a same swoimi czynami obalacie to wszystko.
To jakie bywacie na codzień zabija w Was tą kobiecą delikatność .Nie jestem przeciwnikiem
równouprawnienia ! lecz Wy kobiety chyba nie potraficie z niego skorzystać ! Pamiętajcie
że prawdziwy Mężczyzna - taki przez wielkie a nie małe "m" i tak będzie Was szanował
i traktował wyjątkowo , chronił i dbał o Was ! Prawdziwy mężczyzna będzie Was traktował jak
skarb ! - Wy zaś zamiast z tego skorzystać zaczynacie nabierać coraz więcej cech męskich
zaś swoimi czynami powodujecie- że wielu facetów traci wątek !

Kobiety gdzie jesteście ??
napisał/a: jente8 2009-01-09 11:09
Telemah napisal(a):Prawdziwy mężczyzna będzie Was traktował jak
skarb ! - Wy zaś zamiast z tego skorzystać zaczynacie nabierać coraz więcej cech męskich

Może dlatego, że "prawdziwych mężczyn już chyba nie ma"? To działa w dwie strony. Gdyby uogólniać tak jak robisz to Ty, można by to samo napisać o mężczyznach: że brakuje tych romantycznych, czułych, skłonnych zaopiekować się bezbronną kobietką, takich "mężczyzn przed duże M". Twoja wypowiedź jeży się od uogólnień, które dla mnie jako kobiety są bardzo przykre.
napisał/a: Telemah 2009-01-09 11:13
ula_jente napisal(a):
Telemah napisal(a):Prawdziwy mężczyzna będzie Was traktował jak
skarb ! - Wy zaś zamiast z tego skorzystać zaczynacie nabierać coraz więcej cech męskich

Może dlatego, że "prawdziwych mężczyn już chyba nie ma"? To działa w dwie strony. Gdyby uogólniać tak jak robisz to Ty, można by to samo napisać o mężczyznach: że brakuje tych romantycznych, czułych, skłonnych zaopiekować się bezbronną kobietką, takich "mężczyzn przed duże M". Twoja wypowiedź jeży się od uogólnień, które dla mnie jako kobiety są bardzo przykre.


ależ "Prawdziwi mężczyźni" Są ! Jestem realnym i żyjącym przykładem !!

Tylko Kobiety okazują się być takie jak napisałem - pomimo tego że ciągle piszą o męskich cechach które są dla nich podobno takie ważne - zaś tak naprawdę nikt facetów o takich cechach nie chce ! To tylko takie głodne kawałki dla najedzonych żółwi !
napisał/a: jente8 2009-01-09 11:24
Telemah napisal(a):ależ "Prawdziwi mężczyźni" Są ! Jestem realnym i żyjącym przykładem !!

No to ja napiszę:
Ależ "prawdziwe kobiety" są! Jestem realnym i żyjącym przykładem!!
No i jak to się ma do Twojej tezy?

Sam widzisz: ktoś może sądzić, że nie ma prawdziwych facetów, a Ty twierdzisz, że są. Tak samo Ty sądzisz, że nie ma prawdziwych kobiet, a ja twierdzę, że są. Może takiej nie spotkałeś, ale gwarantuję Ci - istnieją.
napisał/a: Telemah 2009-01-09 11:32
ula_jente napisal(a):
Telemah napisal(a):ależ "Prawdziwi mężczyźni" Są ! Jestem realnym i żyjącym przykładem !!

No to ja napiszę:
Ależ "prawdziwe kobiety" są! Jestem realnym i żyjącym przykładem!!
No i jak to się ma do Twojej tezy?

Sam widzisz: ktoś może sądzić, że nie ma prawdziwych facetów, a Ty twierdzisz, że są. Tak samo Ty sądzisz, że nie ma prawdziwych kobiet, a ja twierdzę, że są. Może takiej nie spotkałeś, ale gwarantuję Ci - istnieją.


I oby tak było !

Ps. bez odbioru
napisał/a: Monini 2009-01-09 11:40
Telemah, a powiedz mi, czy istnieja ludzie idealni? Nie wydaje mi sie...
Mam przystojnego meza, strasznie mi sie podoba, pociaga mnie, w wielu sytuacjach potrafi sobie poradzic, czasem mnie zaskakuje... ale na przyklad kiedy zobaczy pajaka, ucieka gdzie pieprz rosnie i prosi mnie o pomoc. A powinien byc prawdziwym mezczyzna i sam sobie poradzic, no i przede wszystkim mnie ochronic, a nie narazac... czy to znaczy, ze mam go kopnac w tylna czesc ciala i poszukac takiego, ktory upora sie z pajakiem? Nie wydaje mi sie. Kazdy czlowiek dostosowuje sie do swiata, w ktorym zyje, trzeba sie umiec dopasowac...
Sa zwiazki, w ktorych jedna z osob czesto wyjezdza, np. w delegacje, jesli meza nie ma w domu, to zona ma poczekac tydzien z wbiciem gwozdzia, czy zrobic to sama? Czy jesli kobiety nie ma, to maz ma glodowac?
napisał/a: Telemah 2009-01-09 11:54
Monini - chyba źle mnie zrozumiałaś - przeczytaj może to co napisałem raz jeszcze !
napisał/a: Monini 2009-01-09 12:25
Telemah napisal(a):Gdzie są Kobiety delikatne , takie które chcą aby się nimi opiekować i je chronić ?

tu jestem, ale czesto musze sama sobie radzic

Telemah napisal(a):Coraz częściej jesteście wulgarne, wręcz prostackie !

bo w tym chorym swiecie czasami inaczej sie pewnych rzeczy nie da zalatwic...
Telemah napisal(a):Wy zaś zamiast z tego skorzystać zaczynacie nabierać coraz więcej cech męskich
zaś swoimi czynami powodujecie- że wielu facetów traci wątek

a tak w ogole, to co to znaczy Wy? Moze podasz konkretne przyklady?
napisał/a: sorrow 2009-01-09 12:33
Telemah, to tylko kwestia podejścia do tematu. Ty po prostu masz jakieś wewnętrzne wyobrażenie jaka powinna być prawdziwa kobieta i mężczyzna. Ten obraz może się zupełnie różnić od tego co myślą inni. Zadajesz więc pytanie "gdzie się podziałyście prawdziwe kobiety?", a one nie podziały się nigdzie :). Nigdy ich nie było w tej idealnej postaci... nawet w dawnych czasach. Owszem... w literaturze ich pełno... tak samo jak pełno jest zupełnie odmiennych prawdziwych mężczyzn i kobiet w dzisiejszych mediach. Tęsknisz za ułudą i jesteś rozczarowany, że wiele kobiet z twojego otoczenia nie pasuje do twojego obrazu.

A sprawa jest bardzo prosta :). Szukając towarzysza życia szukamy kogoś wyjątkowego.. prawda? Musi się różnić przynajmniej trochę na korzyść od reszty społeczeństwa, żeby był dla nas tym kimś. Ponieważ szukasz więc kogoś wyjątkowego, to z definicji jesteś skazany na tłum szarych kobiet, wśród których "ukrywa się" ta jedyna. Szukasz, podejmujesz próby, rozczarowujesz się i pytasz "czemu tak trudno znaleźć?". Trudno, bo wyjątkowych osób jest mało. Gdyby wszyscy byli wyjątkowi, to nikt by nie był. Całe tłumy szarmanckich mężczyzn i całe tłumy bezbronnych i mdlejących kobiet.... szczęśliwi do końca życia. Nigdy tak nie było i nie jest. Rozumiem twoją tęsknotę i rozczarowanie kobietami, które poznałeś. Nie ma jednak powodu, żeby uogólniać tego na całość populacji.

Jeszcze trochę o tym co napisałeś o kobietach, że ciągle tylko piszą o wspaniałych cechach u mężczyzn, których oczekują. Oczywiście, że oczekują... tylko, że większość z nich należy do szarego tłumu. One też mogą mieć takie oczekiwania, ale zazwyczaj kierują się potem innymi zasadami... tymi "szarymi".

Na koniec dodam, że to forum jest wyjątkiem i tutaj większość to prawdziwe kobiety, a tylko nielicznie należą do szarego tłumu ;).
napisał/a: margaret3 2009-01-09 13:01
Telemah, gdyby nie było wyjątkowych kobiet i wyjątkowych mężczyzn to wszyscy bylibyśmy singlami. Rozejrzyj się dookoła i popatrz ile jest szczęśliwych par. I mimo, że On np. boi się pająków a Ona się spóźnia na spotkania Oni dla siebie są wyjątkowi. Bo kocha się człowieka ze wszystkimi wadami i zaletami. Ideały nie istnieją
napisał/a: ~gość 2009-01-09 13:32
Widzisz kobiety w końcu przestały być niewolnicami i służącymi facetów i ja bardzo się z tego cieszę. Nie jestem za jakimś równouprawnieniem ani niczym takim. Uważam po prostu, że zasługujemy na szacunek za to, co dla was - facetów- robimy. Kochamy Was, dbamy, gotujemy, pierzemy, sprzątamy, rodzimy i wzchowujemy dzieci, jesteśmy wierne. I tak od setek lat. I co za to dostajemy?? Męża, który nic nie robi, myśli tylko o seksie, traktuje nas jak rzecz, nie szanuje i zdradza. Bardzo dobrze, że dzisiejsze kobiety w końcu uwolniły się spod waszej dominacji.

Każda kobieta chce być kochana i sznowana. Jeżeli będziesz jej to dawał, będzie prawdziwą kobietą. Taką, która się o Ciebie troszczy i spędza z Tobą czas, bo pomagasz jej w domowych obowiązkach.

Więc drodzy Panowie, zanim zaczniecie wymagać czegoś od nas, postawcie jakieś wymagania sobie.
napisał/a: sorrow 2009-01-09 14:18
Drogie Panie :). To był rozpaczliwy apel do ogólnie pojętych Kobiet. A kryje się za nim człowiek, który ma prawdopodobnie 90% poadanych przez was cech. Trzeba poczytać między wierszami. On jest po prostu rozczarowany tym wszystkim. Zdaje sobie sprawę które z cech są pozytywne, a które nie. Po pewnym czasie z pewnością można się załamać widząc całą bezmyślność, grubiaństwo, egoizm, które nas otacza. Podejrzewam, że to go właśnie trapi... stąd taki temat.

Mnie też mierzi sto różnych cech u kobiet i zniechęca do nich. Podjerzewam, że jeszcze więcej tych cech wkurza mnie u mężczyzn... szczególnie kiedy część z nich jest przez kobiety podziwiana :). Daleko mi natomiast do uogólniania... stawiam na indywidualne podejście. Jeśli spotkam 100 "złych" ludzi na mojej drodze, to nie wydam opinii na ich przykładzie, bo wiem że gdzieś tam kryje się człowiek dobry.