prawie jak brat

napisał/a: to_tylko_ja 2007-05-26 18:14
Nie widzieliśmy się 15 lat... pojawia się... mówi że kocha i że chce być ze mną...a ja mam juz swój ułożony świat który wraz z jego pojawieniem sie odwrócił się do góry nogami...
Dziewczyny...co zrobić..ja się zachować...przekreślić dotychczasowe życie...co zrobiłybyście w mojej sytuacji...
napisał/a: patricja 2007-05-26 20:33
Za wiele nie napisałaś.
Nawet się nie domyślam o co Ci chodzi.
Możesz mnie bardziej oświecić?
napisał/a: Wariat 2007-05-27 11:22
Musi miec na Ciebie ogromny wplyw skoro po 15 latach odrazu wywrocil Twoj swiat upside down.
napisał/a: vika2 2007-05-27 20:04
Napisz coś więcej.Kim on był dla Ciebie?Czy byliście kiedys razem?Dlaczego nie widzieliście się az 15 lat?Jak teraz wygląda Twoje życie?
Ciężko cokolwiek doradzic,za mało napisałaś.Ale jak napisał Wariat rzeczywiście musi miec na Ciebie ogromny wpływ..
napisał/a: to_tylko_ja 2007-05-28 11:00
Nasi rodzice od zawsze się przyjaźnili...wspólne wypady, uroczystości, to on ciągał mnie za włosy i straszył pająkami:) z wiekiem ukryte pocałunki..tak żeby nikt nie widział :) nasze drogi rozeszły się, szkoła, studia... zapomnieliśmy o sobie. pewnej soboty zadzwonił po 15 latach, nie wiem nawet skąd numer wziął ... pierwsze spotkanie drugie..wspomina, śmiech długie rozmowy..i nagle słowo kocham z jego strony .. z mojej strach bo zaczęłam za nim tęsknić gdy tylko wyszedł, myśleć oddalać się od mojego partnera z którym jestem ponad 2 lata..planuje(my) wspólne życie... tak ciężko mi złamać serce które mnie kocha...
napisał/a: kasiunia009 2007-05-28 11:49
Witaj!
Moim zdaniem pierwszą rzeczą jest przemyślenie sobie kogo tak naprawde kochasz i z kim wolisz ułożyć obie życie.
Ja na twoim miejscu zostałabym przy obecnym ponieważ nie wiesz czy on znowu nie wyjedzie na 15 lat.
Pozatym ja wolałabym być na stosunkach przyjacielskich z aką osobą.
Pozdrawiam
napisał/a: motylek5 2007-05-28 21:49
może to jednie zauroczenie, warto tak wszystko zmieniać. Nagle się odzywa po 15 latach, a ty dla niego chcesz zniszczyć całe swe życie?
napisał/a: Oliwka1 2007-05-30 13:11
Uspokoj sie i pomysl: Byl sobie chlopak, ktory kiedys cos dla ciebie pewnie znaczyl, potem cisza, ty studia, pewnie praca mezczyzna z ktorym chcialas ukladac sobie zycie i nagle co?? On sie pojawia, a ty rzucasz to wszystko co masz??
Chyba miedzy Toba i Twoim partnerem jest cos nie tak, bo tak sie po prostu nie robi.
A moze to niespelnione marzenia??
Zastanow co jest nie tak z Twoim, bo z tego co napisalas to zwykle zauroczenie moze zniszczyc zwiazek, ale czy dobry??