prezerwatywa sie zsuneła.!

napisał/a: Escherichia1 2011-01-15 19:30
a ja mysle, ze prawodpodobienstwo ciazy w tym przypadku jest bardzo male :)
Skoro spadla wam prezerwatywa i od razu przestaliscie to mysle, ze nie powinno byc z tego ciazy :) owszem w preejakulacie tez sa plemniki ale znacznie mniej o mniejszej ruchliwosci.. No ale sa.. Wiec nie mowie, ze na 100% nie jestes w ciazy :) ale ja bym raczej nie schizowala :)
napisał/a: Monini 2011-01-16 01:59
daffodil napisal(a):Monini napisał/a:
to jak masz dopiero 18 lat i nie chciałabyś zostać mamą to po prostu poczekaj z seksem na ten czas, kiedy nie będzie to problem, zamiast robić coś co może mieć poważne konsekwencje, a później się truć no i być może uśmiercić dziecko, które się na świat nie prosiło
ehh marzę żeby ludzie potrafili sobie wziąć te słowa do serca. my wzieliśmy!!!

i mam nadzieję, że będzie więcej takich ludzi. Was podziwiam i pochwalam
Escherichia napisal(a):Skoro spadla wam prezerwatywa i od razu przestaliscie to mysle, ze nie powinno byc z tego ciazy owszem w preejakulacie tez sa plemniki ale znacznie mniej o mniejszej ruchliwosci.. No ale sa..

znane są przypadki ciąż bez stosunku u dziewic, więc wszystko jest możliwe
napisał/a: ~gość 2011-01-16 13:35
Monini napisal(a):i mam nadzieję, że będzie więcej takich ludzi. Was podziwiam i pochwalam
trochę to zabrzmiało, jakby tylko ludzie po ślubie byli prawdziwie gotowi na dziecko :P ja też się zdecydowałam na seks dopiero w wieku, kiedy przez wpadkę płakać nie będę i "nie zniszczy mi to życia" jak to mamusie lubią prawić swoim córeczkom, a do ślubu nie czekam :>
napisał/a: Escherichia1 2011-01-16 17:53
Ja uwazam, ze wszystko jest dla ludzi.. ale nie wszystkich.

Ja osobiscie dalej nie jestem gotowa na dziecko ale to nie znaczy, ze mam sobie odmawiac seksu. Po prostu trzeba to robic z glowa.
napisał/a: ~gość 2011-01-16 19:27
Escherichia napisal(a):Ja osobiscie dalej nie jestem gotowa na dziecko ale to nie znaczy, ze mam sobie odmawiac seksu. Po prostu trzeba to robic z glowa.
ale wychodzisz z zalozenia ze jekby dziecko sie pojawilo obdarzycie je miloscia i wychowacie a nie pobiegniecie po tabletke PO mam nadzieje...

nie to co nasza autorka
napisał/a: Escherichia1 2011-01-16 20:11
Za pol roku koncze studia. Urodzilabym :)
napisał/a: ~gość 2011-01-16 21:06
Escherichia napisal(a):Za pol roku koncze studia. Urodzilabym :)
ja też ja też, powodzenia na obronie hehe :D tyle, że nikt w innym wątku nie ustosunkował się do mojego dylematu względem tabletek PO :P to może jeszcze tu to wtrącę- one w razie już zagnieżdżenia zapłodnionej komórki podtrzymują ciążę, więc z jakich względów są tak potępiane? bo szczerze mówiąc mi się wydawało, że one szkodzą jeśli już komórka się zagnieździ... oczywiście nie popieram stosowania z tego względu, że trzeba myśleć przed a nie po, ale jakby ktoś mi rozjaśnił to będę wdzięczna ;)
napisał/a: Monini 2011-01-17 09:52
vanilla napisal(a): mam nadzieję, że będzie więcej takich ludzi. Was podziwiam i pochwalam
trochę to zabrzmiało, jakby tylko ludzie po ślubie byli prawdziwie gotowi na dziecko ja też się zdecydowałam na seks dopiero w wieku, kiedy przez wpadkę płakać nie będę i "nie zniszczy mi to życia" jak to mamusie lubią prawić swoim córeczkom, a do ślubu nie czekam

ja nie pisałam nic o ślubie... tylko o poczekaniu na ten moment kiedy w razie czego ciąża nie będzie problemem, nie ma dla mnie znaczenia czy ktoś jest w związku czy nie
Escherichia napisal(a):Ja osobiscie dalej nie jestem gotowa na dziecko ale to nie znaczy, ze mam sobie odmawiac seksu. Po prostu trzeba to robic z glowa

no ale w razie czego jesteś świadoma ewentualnych konsekwencji, bo wiesz co robisz
vanilla napisal(a): one w razie już zagnieżdżenia zapłodnionej komórki podtrzymują ciążę, więc z jakich względów są tak potępiane?

ja napiszę jak ja to widzę... jeśli komórka się zagnieździła, to jeśli wszystko z hormonami itd jest ok, wtedy organizm sam utrzyma tą ciążę, nie wydaje mi się, żeby dobre było podawanie takiej ilości hormonów, to też może mieć wpływ na późniejszy rozwój płodu. Jeśli już to w początkowej ciąży podaje się progesteron, ale to u osób u których są wskazania, a tak to nic nie jest potrzebne, organizm sam sobie powinien poradzić. Ale to tylko moje zdanie
napisał/a: marciaa_93 2011-03-28 15:48
Witam Wszystkich ;)

Mam problem i bardzo proszę o odpowiedź.
Chodzi o to, że 16 lutego (czyli 18 dnia cyklu i 2-3 dni po owulacji ) kochałam się z chłopakiem.
Problem w tym,że podczas "kiedy on skończył" gumka została w mojej pochwie, kiedy ją wyciągnęłam faktycznie było w niej ilości spermy.
Ale wydaje mi, się że tylko w niej.
26 powinnam dostać okres dzisiaj jest 28 a okresu nie ma ;(
Owszem mam bóle i podbrzusza, które mi zawsze towarzyszą przy zbliżającym sie okresie ale też ból piersi.
Nie mam objawów typu ( nudności, zawroty głowy jakieś przebarwienie na skorze czy na piersiach).
Boje się, że moge bYć w ciaży a mam dopiero 18 lat
Prosze odpiszcie cos, tylko bez głupich komentarzy .
napisał/a: emilii1009 2011-03-28 15:51
marciaa_93, zrob test ciazowy albo idz do lekarza a wtedy wszystko sie wyjasni.
napisał/a: beatka950 2011-03-28 15:53
marciaa_93, Widzę 2 miesiące nie mineły i znów podobna sytuacja. Radze uważać
napisał/a: klara_93 2011-03-28 15:54
Witam Wszystkich ;)

Mam problem i bardzo proszę o odpowiedź.
Chodzi o to, że 16 marca (czyli 18 dnia cyklu i 2-3 dni po owulacji ) kochałam się z chłopakiem.
Problem w tym,że podczas "kiedy on skończył" gumka została w mojej pochwie, kiedy ją wyciągnęłam faktycznie było w niej ilości spermy.
Ale wydaje mi, się że tylko w niej.
26 powinnam dostać okres dzisiaj jest 28 a okresu nie ma ;(
Owszem mam bóle i podbrzusza, które mi zawsze towarzyszą przy zbliżającym sie okresie ale też ból piersi.
Nie mam objawów typu ( nudności, zawroty głowy jakieś przebarwienie na skorze czy na piersiach).
Boje się, że moge bYć w ciaży a mam dopiero 18 lat
Prosze odpiszcie cos, tylko bez głupich komentarzy .