Problem

napisał/a: marek944 2011-10-29 01:12
Witam. Wlasnie zaczalem wspolzyc ze swoja dziewczyna,
No i wszystko pieknie ladnie, ona dochodzi przedemna, potem ja dochodze..
Problem w tym ze nie rozmawialem z nia o tym jak mam dojsc, w niej czy mam wyciagnac,ona sama tez nic nie mowi, zatem dochodze w niej, nic nie mowila, czy dobrze robie ? Czy raczej powinienem wyjmowac. Stosujemy tylko prezerwatywy jako antykoncepcje i nigdy nie peka, zawsze jest ok.

Mam z nia o tym pogadac czy dalej poprostu sie kochac jak zawsze i walic w prezerwatywe w srodku ? Bo chyba po to ona jest ?
Czy jezeli wszystko jest z prezerwatywa to nie obawiac sie o nic,ciaza itp. ?
Dodam ze ona nie bierze zadnych tabletek ani nic.
Nastepne pytanie to czy jak ona powie mi zebym nie dochodzil w niej a ja w niej dojde,dajmy na bo sie nie opanuje i sie spuszcze to mowic jej o tym ? Czy poprostu zostawic to tak ?


Glupie pytania ale czekam na madre odpowiedzi.
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-10-29 01:29
marek944 napisal(a):i walic w prezerwatywe w srodku
marek944 napisal(a):i sie spuszcze


na początku proponuję poszukać innych synonimów.. wytrysk jest neutralny, nie wulgaryzuj seksu, proszę

marek944 napisal(a):Czy jezeli wszystko jest z prezerwatywa to nie obawiac sie o nic,ciaza itp. ?
pamiętaj, ze jedyną w 100% skuteczną metodą na brak ciązy jest abstynencja seksualna

ile macie lat? 16? 17?
napisał/a: marek944 2011-10-29 01:37
Po 18. No wiem ze zawsze jest ryzyko, ale pogadac z nia o tym ? Ona nic nie mowi oprocz, zaloz prezerwatywe i tylko tyle, wiec chyba raczej rozmowa jest nieukniona...
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-10-29 01:45
myslałam ze 94 to rocznik

Wy w ogole jestescie parą? długo? rozmawialiscie kiedykolwiek o seksie? o tym, co by było gdyby...?
napisał/a: marek944 2011-10-29 01:52
No prawie rok, ale seks niedawno zaczelismy uprawiac. Tak rozmawiamy ale tylko na temat ze jest fajnie i ze mamy na niego ochote, raz wspomnialem o zabezpieczeniach to ona odparla :no to kup gumki i bedzie oki, wiec kupilem. Co do reszty to nic wiecej nie bylo, no oprocz tego ze wspomniala ze ona pierwsza dochodzi na koncu ja :d

Nasuwa mi sie mysl zeby pogadac o tym z nia i o mozliwej ciazy w razie wpadki..
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-10-29 01:56
napisal(a):Nasuwa mi sie mysl zeby pogadac o tym z nia i o mozliwej ciazy w razie wpadki..
to dobrze, ze Ci sie taka mysl nasunęła, pogadajcie koniecznie, seks nie moze być tematem tabu w związku

dobrej nocy
napisał/a: marek944 2011-10-29 01:57
Dzieki, pozdrawiam