Problem z jej "kolegą"

zanim byliśmy razem zarzekała się na wszystko że pragnie poważnego i stałego związku.A wiesz dagga20 że jest osoba której moja dziewczyna bardzo się boi bo kiedyś kręciliśmy i dalej utrzymujemy kontakt i mógłbym ją tak nastraszyć.tylko nie wiem co to by dało...

djmiki101 napisal(a):

no niestety chyba będzie ta gorsza wersja bo przez ten wybór przed jakim ją postawiłem mowiąc że nie chcę żeby przyjeżdżał wynikła ogromna kłutnia z których wyszły od niej słowa że chce związku bez zobowiązań i na zasadzie że dziś jest ze mną a jutro może nie być.

to chłopie przykro mi to mówić, ale nie widać sensu tego związku poprostu jeśli zarzekała sie jak mówisz na początku, że chce stałego związku a teraz mówi Ci, ze chce zwiazku bez zobowiązań to coś jest tu bardzo nie halo.

A tak w ogóle co to do cholery jest związek bez zobowiązań?!?!?! :/
Nie ma czegoś takiego, albo się osobę kocha i się z nią jest wiążąc z nią plany na przyszłość, albo się niech człowiek nie pląta w jakiekolwiek związki bo tylko krzywdzi osobę, która się na serio zaangażuje.

Przykro mi, ale powinieneś na spokojnie z nią porozmawiać, ważne jest żebyś Ty nie sprowokował kłotni. Powinieneś jeszcze raz jej wyjaśnić ze:
- Ty ją kochasz i chciałbyś żebyście nadal byli parą
- przypomnij jej, ze tak jak mówiłeś na poczatku zarzekałą sie ze chce staęłgo bezpiecznego zwiazku
- powiedz po raz któyś ze nie podoba ci się jej podejscie wręcz flirtowanie z tamtym chlopakiem
- nie podoba ci sie, że nagle zmieniłą zdanie co do stałości związku
- i że musi wybrać stały związek z osobą, która ją kocha i chce wiazać z nia przyszłość, albo z tym drugim kolesiem.
- ma to sobie pzremyśleć i ci dać odpowiedź

i wtedy moze powinieneś ją zostawić samą by tyo sobie samemu przemyślała i wyrała

innej rady chyba nie ma - moze ktoś ma to niech powie - poprostu jeśli ta sytuacja bedzie nadal się powtarzała to Ty sie zameczysz a ona cię będzie stale ranić grając na twoich uczuciach.

powodzenia :)

ee lepiej ci nie radze źle bo sama teraz jestem w takim okresie ze do wszystkiego podchodze zbyt emocjonalnie. ale czy ona wogóle sie liczy z tobą?? może chciała wielkiej romantycznej miłości, była w tobie zakochana po uszy ale chyba ten okres jej minął

zaczekaj troche. może ma taki mały kryzys związany z poczuciem braku niezależności, z tym że musi teraz chodzić na kompromisy, że musi myśleć o tobie w swoich planach. jest młoda i pewnie trochę jej żal ze w jakimś stopniu musi się ustatkowac..mam tylko nadzieje ze obudzi się w pore zanim zrobi coś głupiego i jeśli cię kocha to zrozumie co jej daje prawdziwe szczęście

Właśnie wróciłem z rozmowy.Niestety rozmowa skończyła się tym że jest jej źle ze mną,że się męczy i już przechodzi jej ta miłość.Więc rozstaliśmy się bo jaki był tego sens.
Teraz pozostaje mi odleżeć swoje,stanąć na nogi i iść dalej przez życie.
Trochę szkoda że bez niej ale cóż...nikomu nie życzę żeby trafili na taką osobę która kocha a potem jej przechodzi.Pozdrawiam

3maj się chłopie !

Zobaczysz, jeszze ze spokojem trafisz na swoją księżniczkę. Jeśli stwierdziła ze ją to meczy to znaczy ze nie byłą Ciebie warta !

Wiem że rozstanie jest na pewno dla Ciebie trudne, ale nie załamuj się, bo na pewno niedługo los się do Ceiebie uśmiechnie!

powodzenia !

Nie martw się... pewnie będzie jak poprzednim razem... zadzwoni do ciebie zapłakana i będziecie znowu razem. A jeśli nie to chyba dobrze pamiętam, że pocieszyłeś się inną juz po kilku dniach po zerwaniu, więc tak czy inaczej długo sam nie będziesz.

djmiki101, może ma teraz taki okres, gdzie potrzebuje różnych rozrywek, w postaci spotkań z przyjaciółmi? Przeczekaj, bo może to chwilowe, skoro pisałeś:

djmiki101 napisal(a):

zarzekała się na wszystko że pragnie poważnego i stałego związku

a metoda:

djmiki101 napisal(a):

jest osoba której moja dziewczyna bardzo się boi bo kiedyś kręciliśmy i dalej utrzymujemy kontakt i mógłbym ją tak nastraszyć.tylko nie wiem co to by dało...

byłaby to bardzo mocna metoda, ale wiedz, że byłaby mega awanturka

Dobrze zrobiłeś...

KTMracer, ma racje. Dobrze zrobiles

repcak napisal(a):

Zobaczysz, jeszze ze spokojem trafisz na swoją księżniczkę.

Ja bym przed księżniczkami przestrzegał. Aniołki, pszczółki, kicie, motylki, kwiatuszki, pączusie to tak. Księżniczki nie. Tu miał chłopak właśnie modelową księżniczke. Nabzdyczone babsko z humorami i muchami w nosie.

@djmiki101 - Dobrze zrobiłeś. Trzym się facet. Poszukaj normalnej panny a nie księżniczki.

djmiki101, i dobrze zrobiłeś! Trzymaj się

Dawid brat Buni napisal(a):

Ja bym przed księżniczkami przestrzegał. Aniołki, pszczółki, kicie, motylki, kwiatuszki, pączusie to tak. Księżniczki nie. Tu miał chłopak właśnie modelową księżniczke

Ja stawiam na pączusie. ;)

Zgadzam się, z wszystkimi dobrze zrobiłeś, że to przerwałeś będąc dłużej w tym związku mógłbyś naprawdę pozbawić siebie prawdziwej Miłości, a teraz masz wszystko przed sobą...
Pozdrawiam