Proszę o radę

napisał/a: malaX31 2009-03-03 17:13
Witam wszystkich.Weszłam tu proszac o radę.
Jakiś czas temu złamałam hasło na męża gg i weszłam w archiwum i wyczytałam, że maż mnie zdradza.Telefon cały czas trzyma przy sobie a jak idzie spać to go wyłącza żebym nic nie przeczytala . Ciagle pisze sms-y z tymi kobietami potrafi nawet na miesiac wysłac prawie 1000. Mamy po 31 lat i jesteśmy 6 lat po ślubie ,mamy dwóch wspaniałych synów. Jak sie spytałam ile ma kobiet na boku to mni odpowiedział że mu wpieram że zdradzam.A każdą date i godzine jego wyjazdu i spotkania mam wpisane w jego gg.
napisał/a: Ankaaaa 2009-03-03 18:55
poniewaz nie zadalas wlasciwie zadnego pytania, wiec nie wiem, czego rada, o ktora prosisz, ma dotyczyc.

ale wobec tego wykorzystam TWoj watek do wyciagniecia jednej konkluzji.

bedac na forum od ponad roku naczytalam sie roznych historii o zdradzajacych mezach i wiele kobiet wylalo tu sporo lez. nadal uwazam, ze zdrada i klamstwo to najwieksze swinstwo jakie mozna zafundowac komus w zwiazku, ale zaczynam dostawac furii, jak czytam posty takie jak TWoj, mala 31. i to nie z powodu zdrady Twojego meza, ale z powodu postawy, jaka przyjmujesz. wchodzisz na to forum, wylewasz swoj smutek i dalej zyjesz u boku faceta, ktory Cie unieszczesliwia. nie wiem, co musi byc nie tak w psychice ludzkiej, ze zawsze ofiara kocha swojego kata, a kobieta zdradzana tkwi w chorym ukladzie z facetem, ktory ja upokarza, oklamuje, poniewiera...

moge tylko stwierdzic, z doswiaczenia wlasnego i bazujac na doswiadczeniu kobiet z tego forum, ze za wszystko co od tego momentu dzieje sie z Twom zyciem- odpowiadasz sama. i jezeli jestes nieszczesliwa, to w tej chwli na wlasne zyczenie. a maz pozwala sobie na zdrady wlasnie dlatego, ze wie, ze kompletnie nic z tym nie zrobisz. pochlipiesz w rekaw, i dalej bedziesz jego zona. i teraz pytanie- dziwisz mu sie, ze Cie zdradza, ze bedzie Cie zdradzal i nigdy nie przestanie??
napisał/a: she1982 2009-03-04 09:48
Ankaaaa, ostro ;)
napisał/a: niki76 2009-03-04 10:43
Tak ostro, ale cholernie dobrze powiedziane! Czasami potrzeba szczerej, prawdziwej reakcji innych osób żebyśmy coś zrozumieli. Szczególnie jest to potrzebne kobietom, którym się wydaje 'że są bezradne, bezsilne i właściwie to zgodzą się na wszystko żeby tylko BYŁ, NIE ODSZEDŁ, bo przeciez jak sobie bez niego poradzą". Smutne... ale takie jesteśmy, przynajmniej w pierwszym szoku.

mala31_ weź się w garść! nie udawaj ze wszystko jest Ok skoro nie jest!

pozdr.
niki76
napisał/a: blueyes7 2009-03-04 22:08
Co za gośc!!! Dziewczyno, weź się w garśc, nie daj tak się poniewierac. Powiedz mu, że albo w jedną stronę albo w drugą. Niech skończy, albo spada!!!
napisał/a: blekitny 2009-03-04 22:44
:(mala 31, niestety Twoj maz posmakowal mozliwosci jakie daje internet..., jest tu tak latwo nawiazac znajomosci ze wg mnie trudno bedzie Ci go utrzymac przy sobie, mialem identyczna sytuacje..., skonczylo sie to leczeniem w poradnij psychiatrycznej, a gdy juz sie odnalazlem to rozwodem..., nauczylem sie jednego..., wszystko co sie wokol mnie dzieje to w koncu wychodzi mi na dobre..., potrafilem ulozyc sobie nowe zycie i jestem teraz szczesliwy. czego i Tobie zycze.
pozdrawiam cieplo.
napisał/a: malaX31 2009-03-05 10:24
Wiem,że zle robie czekajac i patrzac co on robi ale chcę przejżec dokładnie jego gg i wydrukować. Z tego co już wyczytałam to spotykał sie z 6 paniami a z 4 uprawiał sex . Całą wolną chwilę zamiast poświęcić dzieciom to siedzi na kompie (gg i czat).Pierwsze jak przeczytałam to dla mnie szok był,zaczęłam płakać po nocach i nie mogłam spać a teraz koniec płaczu stwierdziłam ,że nie jest wart moich łzów i zajełam sie dziećmi.On jest pewny ,że ja mu nic nie zrobie bo go sie boję i cały czas ,że ja o niczym niewiem .Bo najpierw mu brat alibi robił a teraz niby coś jedzie łatwic ale jak pojedzie to conajmiej 6-7 godzin go nie ma.
napisał/a: blueyes7 2009-03-05 11:25
mała31, boisz się męża? Tak nie powinno byc. Jeśli masz już dowody to naprawdę daj sobie spokój, już na nic więcej nie czekaj. Trzymam za Ciebie kciuki!!!
exelka
napisał/a: exelka 2009-03-05 11:41
spakuj mu walizki,
masz na to 6-7 godzin
nie myśl za duzo, bo kobietom to szkodzi,
exelka
napisał/a: exelka 2009-03-05 11:44
(jak sie bedzie czegoś wypierał, wpajaj mu, ze spałaś z jego kochanką, która podzieliła się swoimi doznaniami erotycznymi właśnie z Tobą)
exelka
napisał/a: exelka 2009-03-05 11:45
wówczas powinien odejsc bez zająknięcia, taki biedny i kurde w szoku
napisał/a: Ankaaaa 2009-03-05 14:07
nie rozumiem kobiet :|
jak mozna pozwalac sobie na takie traktowanie? jak mozna sie bac meza? :|
jak mozna pozwalac robic z siebie idiotke? :|
rece opadaja,przykro mi to mowic, ale jestes za slaba,zeby cos zmienic, jak widze, wiec chyba sie musisz pogodzic z ta sytuacja...