Przemoc w domu
napisał/a:
Anielica
2009-05-20 13:56
W moim domu panuje przemoc i agresja. Odkąd pamiętam jestem poniżana i bia przez ojca, za wszystko i za nic. Jedynym rozwiązaniem jest uciec stąd jak najdalej i jak najszybciej, póki jeszcze mam siłę. Jednak kompletnie nie wiem co zrobić, nie pracuję (nie dostanę kredytu np na mieszkanie), studiuję, nie mam dokąd pójść... Koło się zamyka.
A ja czuję,że jak tak dalej będzie, to zwariuję...
A ja czuję,że jak tak dalej będzie, to zwariuję...
napisał/a:
~gość
2009-05-20 14:39
Anielica, uciekaj stamtąd!
Na pewno nie bedzie łatwo, ale pójdziesz do pracy i dasz sobie radę!
Na pewno nie bedzie łatwo, ale pójdziesz do pracy i dasz sobie radę!
napisał/a:
Anielica
2009-05-20 16:13
Myślę o tym, jednak nie mam dokąd pójść...
I nie wiem jak to zrobić,od czego zacząć, by nie pogorszyć sprawy...
I nie wiem jak to zrobić,od czego zacząć, by nie pogorszyć sprawy...
napisał/a:
Misia7
2009-05-20 16:18
Anielica, Nie masz jakiejs koleżanki, która by cie mogła na jakiś czas przygarnąć? Pewne jest że w domu nie możesz zostać! Jeżeli studiujesz to możesz ubiegać sie o kredyt studencki. Jeżeli studiujesz na studiach dziennych to przenieś się za zaoczne i podejmij jakaś pracę. Wiem, że łatwo sie pisze, ale musisz zrobić wszystko, żeby nie być zależną od ojca i jak najszybciej się wyprowadzić.
napisał/a:
magg82
2009-05-20 16:26
Zgadzam się z Misia7, spróbuj załatwić sobie kredyt studencki i może jakąś pracę dorywczą chociaż na weekendy. Skoro studiujesz, to na pewno masz dużo znajomych, którzy wynajmują stancję - może do kogoś uda się podłączyć? Koniecznie musisz wynieść się z domu i spróbować żyć na własny rachunek. Zbliżają się wakacje, będziesz mieć więcej czasu więc może uda Ci się znaleźć jakąś pracę na pełny wymiar? Na pewno szybko staniesz na nogi, ale musisz się odważyć na pierwszy krok.
napisał/a:
Misia7
2009-05-20 16:28
dokładnie. Pirwszy jest najtrudniejszy, ale po tem już będzie tylko łatwiej.