Przy jakich dochodach 2 DZIECKO?
napisał/a:
akado
2008-10-17 10:05
Mam pytanie - przy jakich dochodach netto zdecydowaliście się świadomie na drugie dziecko? Ja się obawiam, bo póki dzieci małe to niby jest ok, ale potem szkoła, wycieczki, obozy w wakacje, jakieś korepetycje, boję się tego natłoku wydatków okropnie!!!!:(.....
napisał/a:
pasia251
2008-10-17 10:28
Ja podobnie myslałam zanim zdecydowaliśmy sie na pierwsze dziecko...
Ale jestem zdania, że człowiek jak musi i potrzebuje to kasę zdobedzie, zwłaszcza na potrzeby własnego dziecka. Pewnie, że póki małe to wydatki sa mniejsze, ale jeżeli nasza sytuacja finansowa sie nie pogorszy to myśle że w przyszłym roku postaramy sie o drugie dziecko...zwłaszcza że wyprawke już mamy i trzeba będzie dokupić tylko troche drobiazgów:)
Ale jestem zdania, że człowiek jak musi i potrzebuje to kasę zdobedzie, zwłaszcza na potrzeby własnego dziecka. Pewnie, że póki małe to wydatki sa mniejsze, ale jeżeli nasza sytuacja finansowa sie nie pogorszy to myśle że w przyszłym roku postaramy sie o drugie dziecko...zwłaszcza że wyprawke już mamy i trzeba będzie dokupić tylko troche drobiazgów:)
napisał/a:
ShiningKnight
2008-10-17 13:05
..........
napisał/a:
pchelka
2008-10-17 13:09
Ktoś kiedyś mi powiedział : "Jak Bóg dał dziecko to da i na dziecko", utożsamiam się z tymi słowami chociaż z Bogiem nie trzymam się tak blisko.
napisał/a:
akado
2008-10-17 13:25
No to może spytam inaczej - czy zdecydowalibyście się na drugie dziecko przy dochodach 2000 netto na 3 osoby (+ nowe dziecko które byłoby 4 osobą)
napisał/a:
pchelka
2008-10-17 13:27
Świadomie?? Nie, ale jak już by się pojawiło to nie wylewałabym łez i nie darłabym włosów z głowy :D
napisał/a:
ShiningKnight
2008-10-17 13:42
Nie.
napisał/a:
pasia251
2008-10-17 14:10
to zależy gdzie mieszkasz i jakie masz wydatki...ja w moim mieście za nasz dochód żyję spokojnie mimo kredytu na mieszkanie, ale np. Warszawie nasz dochód to pewnie na opłaty by nie starczył...
a poza tym chyba są szanse na to że ten dochód w przyszłości wzrośnie???
napisał/a:
pchelka
2008-10-17 14:21
chyba kredyt wzrośnie hi hi
napisał/a:
akado
2008-10-17 14:55
No właśnie - chyba kredyt wzrośnie:D Bo niby skąd dochód miałby wzrosnąć? Zwłaszcza że ja musiałabym jeszcze kolejne lata siedzieć w domu z drugim dzieckiem:D
napisał/a:
pasia251
2008-10-18 10:42
No cóz, to faktycznie ciężka decyzja... u mnie jest inaczej, jestem na macierzyńskim i od stycznia wracam do pracy, a ponieważ zdążyłam obronić pracę licencjacką we wrześniu to jak wróce do pracy czeka mnie podwyżka...
Ale w tej sytuacji jest jedno ale... muszę zostawic synka z opiekunką i pewnie ominie mnie wiele ciekawych momentów z jego rozwoju:(
Cos za coś...
Ale w tej sytuacji jest jedno ale... muszę zostawic synka z opiekunką i pewnie ominie mnie wiele ciekawych momentów z jego rozwoju:(
Cos za coś...
napisał/a:
akado
2008-10-18 11:03
No my kiedyś mieliśmy opiekunkę, ale po odliczeniu jej pensji oraz tego co wydawałam na paliwo do pracy, to wyszło że na czysto zyskujemy tylko....200 zł - nie warto było!!!! A mnie rzeczywiście ominęło mnóstwo rzeczy, to opiekunka informowała mnie o pierwszych słowiach i pierwszym ząbku - MASAKRA!!!!:(