PYTANIA DO KOBIET.
napisał/a:
mm35533
2011-03-04 22:07
Chciałbym skierować 2 pytania do kobiet.
1. Jakie wg. was jest najlepsze miejsce do poznania TEGO faceta?
2. Jakie cechy powinien mieć wg. was idealny partner?
3. Jak ważny jest dla was wygląd. Czy wolelibyście tworzyć związek z bardzo przystojnym facetem, ale z trudnym charakterem, czy może bardziej interesuje was charakter, nawet gdyby taka osoba nie wyglądałaby zbyt korzystnie?
Z góry dziękuję za odp.
1. Jakie wg. was jest najlepsze miejsce do poznania TEGO faceta?
2. Jakie cechy powinien mieć wg. was idealny partner?
3. Jak ważny jest dla was wygląd. Czy wolelibyście tworzyć związek z bardzo przystojnym facetem, ale z trudnym charakterem, czy może bardziej interesuje was charakter, nawet gdyby taka osoba nie wyglądałaby zbyt korzystnie?
Z góry dziękuję za odp.
napisał/a:
mydestiny
2011-03-04 23:29
1. Nie ma miejsca, ale uważam , że internetu trzeba sie wystrzegać
2. Szacunek, szczerość, powaga z dozą dobrego poczucia humoru. Najważniejsze jest jednak dla mnie to aby miał dobry system wartości.
3 Wygląd jest ważny. W jakimś stopniu na pewno, brzydka osoba po prostu nie pociągała by mnie fizycznie.
2. Szacunek, szczerość, powaga z dozą dobrego poczucia humoru. Najważniejsze jest jednak dla mnie to aby miał dobry system wartości.
3 Wygląd jest ważny. W jakimś stopniu na pewno, brzydka osoba po prostu nie pociągała by mnie fizycznie.
napisał/a:
KokosowaNutka
2011-03-05 11:23
1. Kazde.. i nie zgadzam sie, ze nalezy wystrzegac sie internetu :)
2. Najpierw musi mi sie spodobac jego/jej wyglad zebym w ogole miala ochote poznac go/ja bardziej.. A gdy juz zaczne go/ja poznawac patrze na poczucie humoru, kreatywnosc, pomyslowosc i inteligencje. Do tego chcialabym zeby byl/a czuly/a wobec mnie i troskliwy/a.. no i otwarty/a w lozku i chetny/a na czeste zblizenia :P Co u facetow nie jest problemem.. Gorzej z kobieta
3. Mnie zawsze draznia teksty typu 'wyglad nie jest wazny, liczy sie wnetrze'. Wiekszej bzdury w zyciu nie slyszalam. To oczywiste, ze nikt nie bedzie chcial wchodzic w zwiazek z kims kto mu sie nie podoba i kto go nie pociaga.
2. Najpierw musi mi sie spodobac jego/jej wyglad zebym w ogole miala ochote poznac go/ja bardziej.. A gdy juz zaczne go/ja poznawac patrze na poczucie humoru, kreatywnosc, pomyslowosc i inteligencje. Do tego chcialabym zeby byl/a czuly/a wobec mnie i troskliwy/a.. no i otwarty/a w lozku i chetny/a na czeste zblizenia :P Co u facetow nie jest problemem.. Gorzej z kobieta
3. Mnie zawsze draznia teksty typu 'wyglad nie jest wazny, liczy sie wnetrze'. Wiekszej bzdury w zyciu nie slyszalam. To oczywiste, ze nikt nie bedzie chcial wchodzic w zwiazek z kims kto mu sie nie podoba i kto go nie pociaga.
napisał/a:
~gość
2011-03-05 12:05
myślę, że ten zwrot ma bardziej na celu przekazanie, że nie każdą kobietą pociąga przystojny dżolero rodem z solarium, bo jak taka jedna z drugą napiszą, że musi być wg nich przystojny, to potem panowie z niską samooceną mają klapki na oczach i nie widzą sformułowania "DLA MNIE przystojny", tylko samo "PRZYSTOJNY" i zaczynają marudzić, że na pewno żadnej się nie spodobają, bo nie są przystojni a przecież to kwestia subiektywna ;) osoba musi mieć "to coś" co przyciągnie konkretnego człowieka, a nie urodę uniwersalną :)
napisał/a:
Nadiya1
2011-03-07 12:59
powiem tak. Mój jest niższy ode mnie i z początku czułam się niezbyt komfortowa bedąc od Niego wyższą (czego praktycznie nie było widać) ale jak zaczęłam Go poznawać "od środka" to od razu wygląd/wzrost odszedł na drugi plan i zaczęłam patrzeć na Jego charakter, na to jaki jest, a nie na to jak wygląda :)
Otóż to :) . Każde miejsce jest dobre, trzeba mieć tylko oczy i serce szeroko otwarte aby tego swojego szczęścia/Przeznaczenia nie ominąć :P
Nic dodać, nic ująć :)
napisał/a:
errr
2011-03-07 14:29
każde ale nie szukałabym go na dyskotece
powinien mieć poukładane w głowie wg moich norm;)
powinien myśleć o tym co będzie za parę/naście lat, nie tylko tu i teraz, powinien być odpowiedzialny, mieć plany, pasje, marzenia. Powinien stwarzać poczucie bezpieczeństwa. Kiedy kobieta zawali to idzie do faceta, facet przytuli powie że będzie OK i potem faktycznie jest OK.
No i powinien być mężczyzną z krwi i kości. Jak trzeba to ma uderzyć pięścią w stół, ma mieć swoje zdanie a jednocześnie dobrze by było gdyby nie bał się być 'miękkim'. Takim misiaczkiem:)
mój mąż był facetem którego wygląd kompletnie nie trafiał w moje gusta. Dopiero kiedy się w nim zakochałam stał się najprzystojniejszym facetem na świecie.
powinien mieć poukładane w głowie wg moich norm;)
powinien myśleć o tym co będzie za parę/naście lat, nie tylko tu i teraz, powinien być odpowiedzialny, mieć plany, pasje, marzenia. Powinien stwarzać poczucie bezpieczeństwa. Kiedy kobieta zawali to idzie do faceta, facet przytuli powie że będzie OK i potem faktycznie jest OK.
No i powinien być mężczyzną z krwi i kości. Jak trzeba to ma uderzyć pięścią w stół, ma mieć swoje zdanie a jednocześnie dobrze by było gdyby nie bał się być 'miękkim'. Takim misiaczkiem:)
mój mąż był facetem którego wygląd kompletnie nie trafiał w moje gusta. Dopiero kiedy się w nim zakochałam stał się najprzystojniejszym facetem na świecie.
napisał/a:
pawel86
2011-03-07 14:58
Kobietą nie jestem, ale chciałbym wyrazić swoje zdanie :)
Śmiechem-żartem, większe jest prawdopodobieństwo iż trafimy na kogoś normalnego w internecie niż na dyskotece. Przynajmniej ja mam takie zdanie, i to poparte doświadczeniem. I nie bronie tutaj tej metody, bo nie jest ona aż tak rewelacyjna.
Święte słowa. To dobry tekst, dla zakompleksionych w sobie, którzy chcą się trochę podbudować. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, tylko taka jest prawda :) Oczywiście, mówimy tutaj o pierwszych chwilach, bo wiadomo, że potem na wiele spraw przymyka się oczy.
Śmiechem-żartem, większe jest prawdopodobieństwo iż trafimy na kogoś normalnego w internecie niż na dyskotece. Przynajmniej ja mam takie zdanie, i to poparte doświadczeniem. I nie bronie tutaj tej metody, bo nie jest ona aż tak rewelacyjna.
Święte słowa. To dobry tekst, dla zakompleksionych w sobie, którzy chcą się trochę podbudować. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, tylko taka jest prawda :) Oczywiście, mówimy tutaj o pierwszych chwilach, bo wiadomo, że potem na wiele spraw przymyka się oczy.
napisał/a:
~gość
2011-03-07 19:33
pytan jest 5, tylko nie po kazdym postawiles znak zapytania ;)
kazde jest równie dobre lub rownie złe.. wystarczy miec oczy szeroko otwarte :)
odpowiedzialny, ponoszacy konsekwencje swoich decyzji, realnie myslacy o zyciu, zaradny zyciowo, ale tez troskliwy, opiekunczy, kochający
wydaje mi sie ze jako ludzie po rpostu jestesmy wzrokowcami... i nie potrafilabym byc z kims kto mi sie nie podoba, nie pociaga mnie..
ale.. poczucie atrakcyjnosci drugiej osoby jest dosyc SUBIEKTYWNE - pamietajmy o tym :)
kazde jest równie dobre lub rownie złe.. wystarczy miec oczy szeroko otwarte :)
odpowiedzialny, ponoszacy konsekwencje swoich decyzji, realnie myslacy o zyciu, zaradny zyciowo, ale tez troskliwy, opiekunczy, kochający
wydaje mi sie ze jako ludzie po rpostu jestesmy wzrokowcami... i nie potrafilabym byc z kims kto mi sie nie podoba, nie pociaga mnie..
ale.. poczucie atrakcyjnosci drugiej osoby jest dosyc SUBIEKTYWNE - pamietajmy o tym :)
napisał/a:
mm35533
2011-03-07 21:37
Faktycznie pytań jest więcej niż 2, przepraszam za błąd
napisał/a:
Kasia2328
2011-03-07 21:52
zgadzam się z KokosowąNutką
napisał/a:
vivienka
2011-03-09 12:04
moim zdaniem miłość przesłania wszystko, zawsze podobali mi się bruneci i proszę żyję już tyle czasu z blondynem Na spotkanie swojej miłości każde miejsce jest dobre .... no w sumie nie każde, kanapa przed tv w domu odpada :) Dla mnie najważniejsze jest to coś, ale nie mam pojęcia co to. Może mój facet nie zakwalifikował by się na okładkę w Vogue, rozrzuca skarpety i na dodatek jest uparty, ale nie zamieniłabym go na nikogo innego :)
napisał/a:
Gvalch'ca
2011-03-09 12:31
To ja mam na odwrót podobali mi się chudzi blondyni w okularkach a mój mąż to misiowaty brunet. Tylko okulary nosi