Pytanie do seksuologa/ginekologa/doświadczonego ;)

napisał/a: djvegas123 2009-05-04 00:45
Witam,
Jestem mężczyzną i mam 17 lat. Mam dwa pytania. Pierwsze dotyczy pośrednio cyklu miesiączkowego kobiety. Pośrednio, gdyż chodzi mi głównie o odpowiedź na pytanie kiedy (znaczy w której fazie miesiączki) najlepiej odbyć stosunek? Dodam, że chodzi mi o okres niepłodny gdyż w razie wystąpienia niespodziewanych komplikacji (pękniecie prezerwatywy itp.) można uniknąć niechcianej ciąży. Poniżej podaje skrócony opis tego cyklu by można było wykryć błędy w moim rozumowaniu jak i wyjaśnić o co mi chodzi. Wiem, że cykl miesiączkowy kobiety trwa 28 dni jaki i to, że zarówno długość samego cyklu jak i poszczególnych jego faz jest zmienna. W pierwszych 4 dniach cyklu występuje krwawienie (więc odpada). Potem między 5 a 9 dniem występuje okres niepłodny. Następnie od 10 do 18 dnia jest okres płodny (około 14 dnia następuje jajeczkowanie) by od 19 do 28 dnia znowu nadszedł okres niepłodny. W związku z tym teoretycznie można wysnuć prosty wniosek, że najlepszymi dniami są 5-9 i 19-28. Ale właśnie w tych dniach (19-28) może występować u kobiety tzw. zespół napięcia przedmiesiączkowego objawiający się między innymi bólem brzucha i piersi, depresją itp. co mogłoby wpłynąć ujemnie na komfort mojej partnerki. A w dniach od 5 do 9 mogło by dojść do zapłodnienia z uwagi na to że plemniki są zdolne przetrwać nawet do 72 godzin. Być może moje obawy są wyolbrzymione i śmieszne (mnie samemu chce się śmiać bo pewnie wygląda to z boku jak obsesja) lecz mimo to proszę o rozwianie wszelkich moich wątpliwości.
Drugie pytanie dotyczy seksu analnego. Czy wymaga to przygotowania ze strony kobiety? Chodzi mi o to czy konieczna jest lewatywa bądź cokolwiek innego?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.
napisał/a: sorrow 2009-05-04 12:36
W drugim okresie niepłodnym, o którym piszesz jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest mniejsze głównie z dwóch powodów. Po pierwsze nie zachodzi tu sytuacja, kiedy plemniki mogą przeżyć do okresu płodnego. Po drugie okres u owulacji zazwyczaj ma stałą długość, a ten przed się może dużo bardziej zmieniać w zależności od kobiety, zdrowia, warunków zewnętrznych, itd. Poza tym skuteczność kalendarzyka (metody, którą opisujesz) pewnie sobie sam gdzieś znajdziesz.