"Mężczyzna z przeszłością Kobieta po przejsciach"

napisał/a: wiolisia 2007-03-26 15:21
ale co postanowiłaś/?????
napisał/a: aisza3 2007-03-26 17:13
Postanowiłam dać nam troszkę czasu bo to naprawdę trudna decyzja. Chcę go poznać bardzo dobrze i wtedy wszystko się wyjaśni. Okaże się czy jest naprawdę taki jak ja o nim myślę. Jeśli naprawdę mu na mnie zależy to poczeka. Odezwę się za jakiś czas i powiem wam na czym stanęło. Wielkie buziaki dla wszystkich
napisał/a: p.sowula 2007-03-27 01:10
Świetna decyzja aisza, nie ma co faceta stygmatyzować, przypinać łatke "byłem w ciupie". Ludzie się zmieniają. Ja sam w mlodości trzymałem ze skinami, tłukłem słabszych etc. ale teraz jestem innym, lepszym człowiekiem. Dajcie sobie oboje czas na wszystko, poza tym zawierzcie Wasze życie Bogu, który jest drogą (do czegokolwiek sobie tylko zażyczysz)
napisał/a: aisza3 2007-03-27 16:18
Postanowiłam dać nam czas. Poznamy się bardzo dobrze i wtedy się okaże czy naprawdę jest taki jakiego ja go znam. W końcu jeśli naprawdę mu na mnie zależy to poczeka. Cyba dobra decyzja? Dzięki za wszystko wielkie buziaki dla was ;-*
napisał/a: wiolisia 2007-03-27 16:54
ja tez uważam że fajnie postępujesz-poczekasz i sama zdecydujesz czy chcesz z nim byc czy nie
napisał/a: asia19871 2007-03-27 17:19
Najbardziej rozsadny wybor podjelas:) I domyslam sie ze gdzies tak w środku jestes pełna obaw, watpliwosci co do tego uczucia. Czas z pewnoscia okaze sie najlepszym rozwiazaniem, bys mogla poddac to wszystko próbie. Ale nie zapominajmy, ze jestesmy tylko ludzi . A bardzo czesto takie przewinienia (jakie natrafiły na niego) i ich konsekwencje, świadomość czym to grozi, ucza takich ludzi pokory. Wiec upewnij sie czy jego przemiana faktycznie uległa takiej zmianie i czy jest warty tego, by walczyć o Twoje wzgędy... Aja trzymam za Ciebie mocno kciuki
napisał/a: Kinia 2007-03-28 10:54
Myślę że to dobra decyzja, daj znać jak się rozwinie ta sytuacja
napisał/a: Patka2 2007-04-04 10:24
mój były też dwa lata siedział w więzieniu, jest bardzo dobrym człowiekiem. Na początku też sie wahałam , ale niczego nie żałuje mimo tego że nie jestesmy razem.

Warto zaufać i dac komus szanse :)
napisał/a: himmlische 2007-04-06 11:56
Myślę, że trwanie w takim związku sprawiałoby pewne trudności, aczkolwiek uważam, że jest możliwe...
Wszystko zależy od sytuacji, w jakiej ten człowiek dokonał przestępstwa, jakie motywy nim kierowały, no i wyrok, jaki otrzymał za swoje czyny... Niemniej jednak sądze, ze każdy człowiek popełnia błędy i każdemu należy się szansa, by je przynajmniej w jakimś stopniu naprawic... Nie można za jeden czyn przekreślac człowieka...
Miałam kiedyś chłopaka, poznaliśmy się w wakacje, później on trafił do więzienia (za ugodzenie faceta nożem), przez jakiś czas pisaliśmy listy, jednak w końcu postanowiłam to zakończyc, bo nie dośc, że mieszkaliśmy 600 km od siebie, to jeszcze mieliśmy uniemożliwiony kontakt...
napisał/a: nichya 2007-11-02 20:05
Niecałe 1,5 roku temu mój partner wyszedł z więzienia. Starał się ułożyć sobie życie, żył uczciwie, wręcz wzorowy obywatel. Miał pracę, mieliśmy wynająć mieszkanie w ostatnią sobotę, gdyż w piątek, tydzień temu dostał wypłatę. Spodziewamy się dziecka. Już za 4,5 miesiąca.

Niestety ktoś sobie przypomniał o starej sprawie sprzed 4 lat i teraz od soboty poszedł znowu siedzieć. nic nie zrobił. To jest tak zwany wyrok zamienny. Nie zapłacił tamtej kary, bo jak siedział, to zaginęły mu wszystkie dokumenty z tamtej sprawy, nie miał żadnych danych, numeru telefonu, konta bankowego ani nic. Zanim zdążył się skontaktować, powinęli go i teraz ma do odsiadki pół roku.

Martwi mnie to, że nie mamy teraz ze sobą kontaktu. Boję się, że się załamał i teraz boi się odezwać, bo pomimo, że chce i się stara, to "nie potrafi o nas zadbać". Wiem, że nas kocha i bardzo się cieszy że będziemy mieli córeczkę, ale i tak się boję, że pomimo to, go stracę. Nie wiem co mam robić.