Re: [od moderatora] (was: Pytanko o seks...)
napisał/a:
~gazebo
2005-07-17 08:22
EDI wrote:
>
> Nie wiem czy teraz już się nie wycina cytatów, czy też moja cierpliwość jest
> wystawiana na próbę.
> nie żebym się czepiał......
>
za dlugi cytat (co jest przeciez uznaniowe i uzaleznione od piszacego)
nie jest chyba warunkiem wystarczajacym do zatrzymania postu, nie ma
scisle wyznaczonych limitow
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
>
> Nie wiem czy teraz już się nie wycina cytatów, czy też moja cierpliwość jest
> wystawiana na próbę.
> nie żebym się czepiał......
>
za dlugi cytat (co jest przeciez uznaniowe i uzaleznione od piszacego)
nie jest chyba warunkiem wystarczajacym do zatrzymania postu, nie ma
scisle wyznaczonych limitow
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
napisał/a:
~EDI
2005-07-17 10:15
On , *gazebo* - Wszystko co od tej chwili
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:
> za dlugi cytat (co jest przeciez uznaniowe i uzaleznione od piszacego)
> nie jest chyba warunkiem wystarczajacym do zatrzymania postu, nie ma
> scisle wyznaczonych limitow
nawet na grupach niemoderowanych, przestrzega się tej zasady aby wycinać
zbędne cytaty. I po to chyba stworzono grupę moderowaną aby nie było trzeba
się przewalać przez sterty śmieci żeby prowadzić rzeczową dyskusję.
Zresztą w faq jest o tym złym cytowaniu.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:
> za dlugi cytat (co jest przeciez uznaniowe i uzaleznione od piszacego)
> nie jest chyba warunkiem wystarczajacym do zatrzymania postu, nie ma
> scisle wyznaczonych limitow
nawet na grupach niemoderowanych, przestrzega się tej zasady aby wycinać
zbędne cytaty. I po to chyba stworzono grupę moderowaną aby nie było trzeba
się przewalać przez sterty śmieci żeby prowadzić rzeczową dyskusję.
Zresztą w faq jest o tym złym cytowaniu.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
napisał/a:
~gazebo
2005-07-17 10:42
EDI wrote:
>
>
> nawet na grupach niemoderowanych, przestrzega się tej zasady aby wycinać
> zbędne cytaty. I po to chyba stworzono grupę moderowaną aby nie było trzeba
> się przewalać przez sterty śmieci żeby prowadzić rzeczową dyskusję.
> Zresztą w faq jest o tym złym cytowaniu.
zebysmy sie dobrze zrozumieli, dobre cytowanie to jest takie kiedy
piszemy pod cytowanym tekstem i usuwamy tresci, do ktorych sie nie
odnosimy, a w tamtym poscie ktos pozostawil przedpiscow byc moze
uwazajac, ze wazny jest caly kontekst, i to juz jest niewyliczalne,
chodzi mi o to zeby nie wpasc w przesade, wizualnie i technicznie post
byl w porzadku tyle, ze z cytatami dwoch przedpiscow, mowie o poscie
Message-ID: BTW a Raf256 nie zglaszal sie
kiedys na moderatora tej grupy?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
>
>
> nawet na grupach niemoderowanych, przestrzega się tej zasady aby wycinać
> zbędne cytaty. I po to chyba stworzono grupę moderowaną aby nie było trzeba
> się przewalać przez sterty śmieci żeby prowadzić rzeczową dyskusję.
> Zresztą w faq jest o tym złym cytowaniu.
zebysmy sie dobrze zrozumieli, dobre cytowanie to jest takie kiedy
piszemy pod cytowanym tekstem i usuwamy tresci, do ktorych sie nie
odnosimy, a w tamtym poscie ktos pozostawil przedpiscow byc moze
uwazajac, ze wazny jest caly kontekst, i to juz jest niewyliczalne,
chodzi mi o to zeby nie wpasc w przesade, wizualnie i technicznie post
byl w porzadku tyle, ze z cytatami dwoch przedpiscow, mowie o poscie
Message-ID: BTW a Raf256 nie zglaszal sie
kiedys na moderatora tej grupy?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
napisał/a:
~EDI
2005-07-17 12:05
On , *gazebo* - Wszystko co od tej chwili
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:
> a w tamtym poscie ktos pozostawil przedpiscow byc moze
> uwazajac, ze wazny jest caly kontekst, i to juz jest niewyliczalne,
Rozumiem że czasem trzeba zacytować duzo tekstu zeby się do niego odnieść.
Jednak ostatnio mam wrażenie że nagminnie cytowane są całe posty wraz z
jakimiś pozdrowieniami a nawet sygnaturami.
> chodzi mi o to zeby nie wpasc w przesade, wizualnie i technicznie post
> byl w porzadku tyle, ze z cytatami dwoch przedpiscow, mowie o poscie
> Message-ID:
Oczywiscie że technicznie post jest nienaganny, ale bez przesady żeby
cytowac poprzednie trzy posty w całości, i odnieść się do nich jednym
krótkim zdaniem.
Jest to kompletnie bez sensu, tym bardziej że posty tak szybko nie expirują
i zawsze można do nich wrócić, jesli ktoś chce dokładniej się zagłębic w
temat.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:
> a w tamtym poscie ktos pozostawil przedpiscow byc moze
> uwazajac, ze wazny jest caly kontekst, i to juz jest niewyliczalne,
Rozumiem że czasem trzeba zacytować duzo tekstu zeby się do niego odnieść.
Jednak ostatnio mam wrażenie że nagminnie cytowane są całe posty wraz z
jakimiś pozdrowieniami a nawet sygnaturami.
> chodzi mi o to zeby nie wpasc w przesade, wizualnie i technicznie post
> byl w porzadku tyle, ze z cytatami dwoch przedpiscow, mowie o poscie
> Message-ID:
Oczywiscie że technicznie post jest nienaganny, ale bez przesady żeby
cytowac poprzednie trzy posty w całości, i odnieść się do nich jednym
krótkim zdaniem.
Jest to kompletnie bez sensu, tym bardziej że posty tak szybko nie expirują
i zawsze można do nich wrócić, jesli ktoś chce dokładniej się zagłębic w
temat.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
napisał/a:
~gazebo
2005-07-17 13:16
EDI wrote:
>
>
> Jest to kompletnie bez sensu, tym bardziej że posty tak szybko nie expirują
> i zawsze można do nich wrócić, jesli ktoś chce dokładniej się zagłębic w
> temat.
czytniki, serwery itp. :) temat rzeka
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
>
>
> Jest to kompletnie bez sensu, tym bardziej że posty tak szybko nie expirują
> i zawsze można do nich wrócić, jesli ktoś chce dokładniej się zagłębic w
> temat.
czytniki, serwery itp. :) temat rzeka
--
Come In Number 51, Your Time Is Up