Receptura na Szczęście dla Singli !!!

napisał/a: kocurekXtygrys 2007-10-12 09:55
Pewno każdy zaglądający oczekuje "cud-tabletki" :D
A to nie takie proste.... :p Ale pamiętając o kilku podstawach
można samemu ją sobie wypracować...
Tak więc:
1. Nic nie spadnie z nieba!
2. Odpowiedzcie sobie czego szukacie!
3. Nie oceniajmy kogoś pochopnie!
5.
6.
7.

Jeżeli znajdę zainteresowanych tematem to dopiszemy resztę punktów :D
Pozdrawiam wszystkich!
napisał/a: juulka 2007-10-12 11:03
Tak naprawde to prawda ze sami jestesmy kowalami swojego losu i szczescie zalezy wylacznie od nas. Pogoda ducha to podstawa aby byc szczesliwym czlowiekim. :p
napisał/a: calvados 2007-10-12 11:27
Pisz Kocurku,

Jestesmy bardzo ciekawe..
napisał/a: kocurekXtygrys 2007-10-12 23:08
Myślałem o wspólnym dopisywaniu....nie monologu :D
napisał/a: lilXdi 2007-10-13 20:08
5. nie zakochuj sie w potencjalnych kochankach bo marnie skonczysz
6. nie traktuj facetów powaznie jesli chcesz byc szczesliwym singlem
7. nie oczekuj "przypływu czulosci" ze strony kochanka...to tylko gra
napisał/a: kocurekXtygrys 2007-10-14 00:35
Miło że wpisałaś numery 5 ,6 ,7 :)
Jednak mam wrażenie że Ty nie chcesz być singlem...
Jesteś nim z konieczności....
Pozdrawiam Cię gorąco!
napisał/a: Cannabis 2007-10-14 19:58
8. Zapamiętaj, że do każdego związku się WNOSI i nie oczekuje NICZEGO w zamian.
napisał/a: kocurekXtygrys 2007-10-15 22:36
Święte słowa!!!!!!!!! :)
Pozdrawiam
napisał/a: aksa 2007-10-16 15:30
o nie nie.... Oczekiwac powinno sie wiele, jesli chce sie cos razem budowac. Co to za szczescie kiedy ja daje z siebie wszystko a on nic? A lil Di ma racje, z babami to troche trudne, kiedy dostaja po jakims czasie samotnosci taka mega dawkje czulosci to juz sie w niej rozpuszczaja i topią, robiac sobie wiele zludzen i nadzieji.
Szczescie dla singli...

9. Gra w otwrte karty
10. Postawienie sobie nieprzekraczalnych granic
11. Zabawa
napisał/a: aksa 2007-10-16 16:59
Jakis czas temu poruszylam podobny tematz moim znajomym. Powiedzial mi przerazającą rzecz...Jak faceci radza sobie z byciem samotnym, jednoczesnie nie chcac wiażac sie w cos stalego...Kolega powiedzial, ze kazdy facet tak samo jak kobieta czasem potrzebuje przytulenia poglaskania i czulosci w lozku i zyciu....Potrzevbuje tez ostrgo sexu....Lubi tez czuc ,ze komus imponuje i lubi chwalic sie kolegom jaki to on swietny.
...Wiec??
Znajduje sobie jedna dziewczyne, ktora:
jest troskliwa, kochana, dobra, udaje ,ze nie widzi jego wad, posprzata ugotuje (oczywiscie tylko wtedy kiedy znajdzie sie w jego domu-bo przeciez razem nie mieszkaja) poglaszcze wyprzytula utuli do snu. 1potrzeba zaspokojona
Znajduje tez druga dziewczyne, od ktorej owej czulosci spodziewac sien ie moze, ale za to ona doskonale sie bzyka, wiec spedzaja ze soba namietne noce, bez potrzeby mowienia sobie nawet czesc, gdy mijaja sie na ulicy. Druga potrzeba zaspokojona
No i znajduje dziewczyne reprezentatywna...Ta ktora rzadko z nim sypia, w lozku jest przecietna, ale jest piekna inteligentna zabawna i ludzie do okola uwazaja ja za cud swiata.Niezalezna nie majaca czasu na staly zwiazek, zajeta praca, ale lubiaca czasem wyjsc i sie zabawic...Wiec taka zabiera do kolegow i cieszy sie widzac jak inni sie na nia slinią....Trzecia potrzeba zaspokojona...
A czmu moj kolega tak postepuje...Sadzi ,ze nie ma na swiecie kobiety, ktora spelnialaby wszystkie warunki, albo takiej nie spotkal...



Co wy na to??
napisał/a: kocurekXtygrys 2007-10-18 18:32
Takie postępowanie jak opisałas to tylko wyrachowanie i wygodnictwo :( Widocznie facet jest na tyle imbecylem że nie
potrafi połączyć wszystkiego razem.
Jednym słowem " żałosny żigolo...." :D
Pozdrawiam wszystkie Kobietki :D
napisał/a: Cannabis 2007-10-18 19:34
a ja i tak się będe upierać, że do związku trzeba tylko i wyłącznie wnosić. Jeśli kogoś kocham, to daję z siebie wszystko, by tę osobę uszczęśliwić, jeśli druga osoba mnie kocha, robi wszytsko aby mnie uszczęsliwić. Związki partnerskie czy małżeńskie powinny się przede wszystkim opierać na BEZINTERESOWNOŚCI. Inaczej to już nie ma sensu.
Najpiekniejszą rzecza na świecie jest budowanie samemu nowego świata, który staje się coraz piękniejszy i piękniejszy, niechcąc nic w zamian.