Romantyzm! Co o nim sądzicie???

Basia1984 napisal(a):

Czym dla was jest romantyzm?

Epoką literacką

A tak serio to jestem niepoprawną romantyczką Mój mężczyzna nie bardzo, chociaż czasem zdobywa się na bardzo romantyczne gesty i tym bardziej je doceniam Potrafi mnie zaskoczyć kwiatami wręczonymi bez okazji, niespodziewanym porwaniem mnie do tańca, wierszykiem na dzień dobry czy innym romantycznym gestem... Pamiętam sytuację, kiedy na imprezie karaoke zaśpiewał specjalnie dla mnie "naszą" piosenkę - miałam łzy w oczach
Ale dla mnie romantyzm to też siedzenie nocą na łące i gapienie się w gwiazdy, to dostrzeganie piękna w najdrobniejszych rzeczach, to wzruszanie się opowieściami o wielkiej miłości albo ludzkiej dobroci, to trzymanie się za ręce i wyznawanie sobie miłości nawet po 30 latach małżeństwa

ula jente zgadzam się z Tobą,tak samo dla mnie jest to wzruszające gdy po tylu latach widzę dwoje ludzi starszych którzy nadal się trzymają za ręce i patrzą na siebie z tym samym uwielbieniem i miłością co 30 lat temu ! Aż się płakac chce...mi także się marzy by dotrwać do tego czasu z moim ukochanym i będąc już staruszkami kochać się tak jak w młodości będąc dla siebie oparciem Co do spacerków to cudownie jest spacerować wspólnie trzymając się za ręce,nie ważne gdzie może nawet padać deszcz..byle razem iść trzymając dłoń ukochanego mocno a wtedy nawet burza nie jest straszna To także jest dla mnie romantyczne

Ja sie stram byĆ na sWoj spOSb RomantYCZna ...lubie lub sobie powtarzam sceny np z filmow to tak bosko wychodzi;)

Ja się wypowiem, z racji tego, że zaszczytnie urodziłem się w Walentynki ;)

Pojęcie to można odnosić zarówno do osób, jak i do otoczenia.
Jednak wspólną cechą zdecydowanie jest to, że ma być to nastrój miłości, delikatności, spokoju.

Basia1984 napisal(a):

Jakie lubicie dziewczyny,nieśmiałe z wrażliwą duszą,tzw romantyczki ?? Czy pewne siebie które stąpają mocno po ziemi??

Powiem tak - Mogą być i romantyczki-realistki (nie czuję jak rymuję :P), ale też romantyczki wrażliwe, bardzo delikatne i kruche.
Ja zdecydowanie jestem osobą, która poszukuje osób równych, bądź 'mocniejszych' ode mnie, jeśli chodzi o gadkę, przekomarzania się - a przede wszystkim mająca własne zdanie, które potrafi obronić trafnymi argumentami.

Romantyzm ... ehh czy można to okreslić jednym słowem ... patrząc w oczy ukochanej ... odgarniając jej włosy ... czuć jej zapach ... moim zdaniem drobne gesty romantyzmu w związku są niezbędne z odpowiednią kobietą która nadaje na tych samych falach, bezcenne chwile które pamięta sie przez całe życie, bez romantyzmu nie ma miłości, ile związków trwałoby nadal gdyby głównie faceci ruszyli dupe z fotela
życie jest takie bezbarwne, szybko leci, a takie drobne gesty powodują że świat nabiera kolorów i namiętności, pasji, ognia, niewielu w tych czasach naprawdę to rozumie, śmieją się a tak naprawdę to ubodzy durnie zużywający powietrze ...

napisal(a):

bez romantyzmu nie ma miłości, ile związków trwałoby nadal gdyby głównie faceci ruszyli dupe z fotela

oj zgadzam się. Znam naprawdw wiele takich zwiazkow. Bo jak wiadomo wielkim wrogiem milosci jest monotonnia. A dla mnie romantyzm to wszystkie te szczesliwe chwile spedzone z ukochanym, nawet jesli patrzymy sobie w oczy w milczeniu :)

Obecnie nie jestem zajęta , więc co mi tu mówić o romantyzmie , pewnie bym napisała coś negatywnego na temat , a jak bym była zajęta to bym napewno napisała coś pozytywnego .

Chłopak no musi mieć trochę tego romantyzmu , ale nie za dużo, bo to się może znudzić , najlepiej jak by był spontaniczny i pomysłowy .

Romantyzm ok, ale z umiarem. Oboje z moim Skarbem uwielbiamy korzystać z życia, jesteśmy spontaniczni, zawsze uśmiechnięci i jakoś romantyzm nie bardzo mi tu pasuje ;) ale zdarzają się momenty typu świece, spacery, nastrojowe chwile, rozmantyczne wyznania, muzyka itp... Romantyzm jest dla nas taką chwilą wyciszenia - a tego każdy potrzebuje