Rozwod dorosłych,a co z dzieckiem?

napisał/a: Asia_29 2007-11-22 09:34
Za dwa tygodnie mam druga sprawe rozwodową.Mój 4-letni synek od dwóh lat nie widzial ojca,nawet nie wie jak on wygląda.Wczoraj zapytał jaki on jest,jak ma na imie i gdzie on wogóle jest.Wiem,że małemu brakuje ojca,ale nie mam pojęcia co mu powiedzieć,przecież nie powiem że Jego tata nas zostawił i nic Go nie obchodzi.Czuje się okropnie kiedy mówie,że tata Go kocha,bo mam wrażenie że okłamuje moje dziecko...
napisał/a: aguXka 2007-11-22 10:31
A ja myśle że to nie żadne okłamywanie dziecka. 4 latek potrzebuje poczucia bezpieczeństwa i jak mówisz mu że tato go kocha to takie ma odczucia.
Dla mnie fakt że między małżeństwem sie nie układa i dochodzi do rozwodu nie oznacza że dojść ma do rozstania miedzy dzieckiem a rodzicem. Twoje dziecko samo oceni jak jest na prawde jak bedzie starsze.
Oczywicie to ze ojciec dziecka się nim nie interesuje świadczy tak naprawde o facecie, ale ja bym osobiście nie pozbawiała mojego synka tej iluzji, mimo wszystko.
napisał/a: anija2404 2007-11-22 10:46
Droga Asiu, Zgadzam się z Aguśką. Nie pozbawiaj swojego synka tej iluzji, jak to powiedziała moja poprzedniczka. Może twój już niedługo były mąż zastanowi się w końcu nad swoim zachowaniem i dojdzie do wniosku że wiele traci. Chociaż tak na marginesie, niezasługuje na miłość twojego synka za to jak teraz postępuje. Ale to wkońcu jego ojciec. Kiedyś na pewno dorośnie do roli ojca i wszystko się jakoś ułoży. Spróbuj na sprawie rozwodowej pokażać mu zdjęcia dziecka, powiedz, że mały bardzo o niego pyta, tęskni. Może twój mąż zmięknie. Zyczę ci wszystkiego najlepszego. Nawet jak się jednak nie ułoży... Napewno spotkasz jeszcze kogoś wspaniałego, który będzie prawdziwym ojcem dla twojego synka.
napisał/a: ~melni 2007-11-25 10:49
witaj Asiu. miałam podobny problem. tatuś zostawił mnie z dzieckiem kiedy ono mialo 4 latka. on cały czas pytał o ojca. nie widzial go rok , drugi , trzeci , siódmy ... caly czas na początku tłumaczyłam dziecku że tatuś daleko pracuje i musi mieszkać blisko pracy. na święta sama robiłam malutką paczuszkę i mówiłam że tatuś mu przysłał. nie można tak małemu dziecku mieszać w głowie mówiąc że tatuś nas zostawił itp... ono bedzie wówczas wychowywało się w poczuciu bardzo niskiej samooceny. to dziecko z roku na rok będzie coraz bardziej czuło że jest gorsze od innych dzieci. opowiadałam synkowi jak jego tatuś pracuje , co tam robi , jak najwięcej szczegółów po to aby mógł w szkole wspólnie z kolegami opowiadać co ich tatuś robi. pamietajcie że dzieci w przedszkolu a póżniej w pierwszych klasach szkoły podstawowej chwalą się swoimi tatusiami. nie chcialam aby mój syn stał z boku. on też mogł się pochwalić , opowiedzieć i był szczęśliwy. a z czasem życie samo zweryfikowało wszystko. syn dziś ma 13 lat , i sam widzi że ojciec raczej się nim nie interesuje. sam zaczyna to rozumieć , i nawet jakoś nie pyta już o tatę .
napisał/a: wisienka76 2007-11-25 15:20
wiesz ja jestem po rozwodzie i mam 7 letnia córeczkę.W najgorszym momencie mojego życia,wtedy gdy było naprawdę najgorzej moja córka nigdy nie usłyszała złego słowa na temat swojego ojca.Kazde złe słowo w którymś momencie odwróci sie przeciwko tobie,bo byc moze Ex kiedys sobie przypomni o dziecku i bedzie chciał sie z nim widywac nie mozesz mu tego zabronić.Ojciec jest zawsze ojcem jakimkolwiek by nie był.A jak syn dorośnie sam wyciagnie wnioski.