Scarlet

napisał/a: Scarlet 2009-03-21 14:25
Mam poważny problem z moim byłym,zerwał ze mną po ponad roku znajomości.Powiedział mi ze nie jest gotowy na związek i że go to znudziło.Przyznaje ze robiłam mu awantury odnośnie jego kolegów, ale on potrafił zostawić mnie gdy go potrzebowałam.Dla niego najważniejsi byli koledzy i wyjścia na piwo na to zawsze miał czas.Zawsze zapewniał mnie ze mnie Kocha i zmienił się nagle bez przyczyny.Ciężko mi było jak mnie zostawił i poprosiłam go żeby był przy mnie aż się nie pogodzę z tym co się stało bo naprawdę ciężko to przeżyłam.Pracujemy w jednej firmie i mieszkamy koło siebie ciężko mi będzie o nim zapomnieć bo się widujemy.Kocham go ale przychodzi do mnie tylko jak go poproszę sam się nie odezwie dlaczego??Czy to możliwe ze już mnie nie Kocha to dlaczego mi pomaga wie ktoś może??Podpowiedzcie czy jest jeszcze jakaś szansa ze mogłabym z nim być czy dać sobie spokój??
napisał/a: merynosek 2009-03-21 14:28
Ja bym sobie dała spokój...
napisał/a: Scarlet 2009-03-21 14:33
Jest mi ciężko bo nadal go Kocham i chciałabym z nim być.Chce o niego walczyc ale nie wiem jak??
napisał/a: merynosek 2009-03-21 14:37
Jeśli on nie chce z Tobą być to może nie walcz, bo dodatkowo sama siebie bedziesz ranic...
napisał/a: Scarlet 2009-03-21 14:57
Może faktycznie nie powinnam.Było by mi łatwiej gdy byśmy razem nie pracowali i bym go nie widziała a tak będzie ciężko o nim zapomnieć.