Seks oralny.. wątpliwosci (???)

napisał/a: gosia269 2007-05-03 11:02
avatar'a napisal(a):Nie rób tego, nie bądż naiwan i nie daj się poniżać ...

nie rób tego ,to jestpaskudne .ponizające bleeeeeee ja tez tego nie lubie :eek:
napisał/a: gosia269 2007-05-03 11:04
paskuctwo ja tez tego nie lubie iwcale nie jestes dziwna.nie musisz tego robic jak chlopak tego nie docenia to znaczy ze nie jest ciebie wart.powiien docenic twoje potrzeby i to czego nie lubisz robic pozdrawiam
napisał/a: AnIa 2007-05-03 11:11
Nie rozumiem osób, które nie lubią eksperymentów w łóżku. Prędzej czy później pozycja misjonarska każdemu się znudzi, dlatego czasami trzeba jakoś to wszystko urozmaicić. Inaczej seks zionie nudą. Może ktoś inny myśli inaczej, ale ja zdania nie zmienię. Seks oralny jest fantastyczny.
napisał/a: szczXliwaXona 2007-05-03 11:15
dorka napisal(a):moj chlopak nalega ale ja sie troche brzydze... czy to znaczy ze go nie kocham dostatecznie? czy wy wszyscy to lubicie a ja jestem jakas dziwna...


kochana nie jesteś dziwna! musi upłynąć trochę czasu zanim się na to zdecydujesz i stwierdzisz że już kochasz go całego od stóp do głów... ja dopiero po roku bycia z moim obecnym mężem spróbowałam i było...kiepsko! dopiero następny raz i nastepny i nastepny...to było cos! tylko musisz wiedziec czy na pewno ty tego chcesz a nie twój chłopak! i nie zapominaj że faceci chwalą się takimi rzeczami ze swoimi kumplami! polecam :)
napisał/a: szczXliwaXona 2007-05-03 11:31
czerwona_lipa napisal(a):a jak to robicie - podzielcie się proszę moze bedzie fajniej?


najlepsza jest pozycja 69
napisał/a: szczXliwaXona 2007-05-03 11:33
malpo napisal(a):Ja zawsze oddycham uszami.....w tym celu zawsze starannie je depiluję, a potem jazdaaaa :D


muszę spróbować :D ha ha ha
napisał/a: patrycja83 2007-05-05 08:41
Jeśli któraś z Was brzydzi się sexu oralnego to znaczy że nie jest jeszcze gotowa na to.. Ja proponuję zrobić to z facetem którego się kocha i ufa mu że następnego dnia wszyscy wasi znajomi nie będą o tym wiedzieć.. bo różnie to bywa.. a faceci uwielbiają się tym chwalić..
A ze strony kobiecej przyjemności to jest to baaaarrrrdzzzooo przyjemne ;)
napisał/a: Diana1 2007-05-06 14:52
Dorka, to nie takie straszne jak się niektórym wydaje, wiesz? Ale racja, jeśli nie jesteś pewna to nie ma sensu się zmuszać. Ja głupia naczytałam się cosmopolitana, że to dla faceta tak niesamowita rozkosz itd. itp., że postanowiłam się zmusić i mój chłopak sam przerwał i stwierdził: jak nie chcesz to się nie zmuszaj. Dopiero po roku od tamtego czasu spróbowałam znów i jest SUPER!!! Uwierz na to trzeba czasu, a jeśli twój facet tego nie rozumie.. to cóż.. chyba trochę brak mu szacunku do ciebie, ale w to już się nie wtrącam. Nie zmuszaj się. Pozdrówki:)
napisał/a: paniXpolka 2007-05-06 15:09
Wiecie..zaczęłam buszować po internecie w celu znalezienia jakiś krzepiących komentarzy kobiet, które pomogłyby mi uwierzyć, że jeszcze są takie, które szanują się, swoje ciało, swoje usta...Niestety, bardzo się pomyliłam. Nie przekonacie mnie zapewnieniami, że ten rodzaj pieszczot jest przyjemny i daje satysfakcję-o nie! Uważam, że każda kobieta powinna mieć swoje zasady i potrafić ich bronić. Całe życie uczą nas, że jesteśmy po to, by dawać radość facetowi, kosztem wszystkiego. I wy chyba naprawdę się z tym zgadzacie. Jaką macie pewność, że ten, z którym jesteście (i któremu tak oryginalnie chcecie okazać miłość) będzie tym jednym, jedynym na całe życie? Żadnej pewności, bo w życiu różnie bywa. Jest dla mnie obrzydliwe, kiedy kobieta decyduje się na coś takiego..jej usta-piękne, czyste, kobiece zostają jakby zbezczeszczone tylko dlatego, że faceci mają hopla na punkcie własnych członków i wszędzie szukają potwierdzenia, że ich penis jest super. Do cholery, kobiety, co z Wami!!!!???? Już nawet nie wspomnę o połykaniu spermy...mówi się, że wtedy okazuje się partnerowi całkowitą akcpetację jego ciała. A przepraszam, mocz faceta też byście połknęły? No przecież to jest jego mocz, z jego organizmu! Więc czemu wydzielinę, jaką jest sperma tak? Wiem, że nie przekonam wielu pań tutaj..nie o to mi chodzi. Moim zdaniem jednak w seksie jest coś pięknego i czystego i mimo wszystko trzeba te swoje wewnętrznbe zasady zachować. Bo wiele z was daje się ogołocić facetowi (który za kilka lat może zniknąć z inną) z tego, co mają najpiękniejszego. A sposobów okazywania miłości jest naprawdę wiele i nie trzeba sięgać do tego, który nas-kobiety poniża, bo tak naprawdę o to w tym chodzi-facet ze swoim członkiem pan i władca i kobieta-uległa mu sużąca, dostarczająca przyjemności. I niech nikt nie mówi, że nie mam racji, bo mam. Przeglądałam wiele stron, zaglądałam na różne fora..właśnie o to facetom chodzi.
napisał/a: paniXpolka 2007-05-06 15:09
Wiecie..zaczęłam buszować po internecie w celu znalezienia jakiś krzepiących komentarzy kobiet, które pomogłyby mi uwierzyć, że jeszcze są takie, które szanują się, swoje ciało, swoje usta...Niestety, bardzo się pomyliłam. Nie przekonacie mnie zapewnieniami, że ten rodzaj pieszczot jest przyjemny i daje satysfakcję-o nie! Uważam, że każda kobieta powinna mieć swoje zasady i potrafić ich bronić. Całe życie uczą nas, że jesteśmy po to, by dawać radość facetowi, kosztem wszystkiego. I wy chyba naprawdę się z tym zgadzacie. Jaką macie pewność, że ten, z którym jesteście (i któremu tak oryginalnie chcecie okazać miłość) będzie tym jednym, jedynym na całe życie? Żadnej pewności, bo w życiu różnie bywa. Jest dla mnie obrzydliwe, kiedy kobieta decyduje się na coś takiego..jej usta-piękne, czyste, kobiece zostają jakby zbezczeszczone tylko dlatego, że faceci mają hopla na punkcie własnych członków i wszędzie szukają potwierdzenia, że ich penis jest super. Do cholery, kobiety, co z Wami!!!!???? Już nawet nie wspomnę o połykaniu spermy...mówi się, że wtedy okazuje się partnerowi całkowitą akcpetację jego ciała. A przepraszam, mocz faceta też byście połknęły? No przecież to jest jego mocz, z jego organizmu! Więc czemu wydzielinę, jaką jest sperma tak? Wiem, że nie przekonam wielu pań tutaj..nie o to mi chodzi. Moim zdaniem jednak w seksie jest coś pięknego i czystego i mimo wszystko trzeba te swoje wewnętrznbe zasady zachować. Bo wiele z was daje się ogołocić facetowi (który za kilka lat może zniknąć z inną) z tego, co mają najpiękniejszego. A sposobów okazywania miłości jest naprawdę wiele i nie trzeba sięgać do tego, który nas-kobiety poniża, bo tak naprawdę o to w tym chodzi-facet ze swoim członkiem pan i władca i kobieta-uległa mu sużąca, dostarczająca przyjemności. I niech nikt nie mówi, że nie mam racji, bo mam. Przeglądałam wiele stron, zaglądałam na różne fora..właśnie o to facetom chodzi.
napisał/a: ksiezniczka312 2007-05-06 15:50
czerwona_lipa napisal(a):a jak to robicie - podzielcie się proszę moze bedzie fajniej?

ja chcialabym tylko spytać o jedno.. ta pani Polka to żart tak?!
jeśli nie to znaczy że jej partner/mąż/czy ktokolwiek inny po prostu przepraszam za wyrażenie "nie zrobil" jej dobrze... :eek:
język jest narzędziem storzonym do pieszczot:miękki, wilgotny i delikatny.. po prostu sama rozkosz.. :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:
napisał/a: Diana1 2007-05-06 18:55
Pani Polko, nick sugeruje, że wypowiadasz się za cały nasz piękny polski naród, gdzie co drugi kradnie, gdzie niemal każdy wiecznie stwarza na kogoś idiotyczne i upokarzające historie itd... A może pani nie ma wad? A może pani robi coś co ja uważam za obrzydliwe? Jakim prawem mówi pani, że niemal każda Polka nie szanuje swojego ciała?
Życie jest ciężkie, niekiedy szare, smutne.. nie marzę wtedy o niczym innym niż o tym by przytulić się do mojego narzeczonego i w jego ramionach usnąć niekoniecznie się kochając.
Seks jest piękny i jest czysty, daje poczucie szczęścia, wspólnoty, daje radość, rozluźnienie dla mnie niesie same pozytywne wartości.. Jaką to robi różnicę jak się kochamy?! Dla mnie ważne, że robimy to z miłości. Czytać mi się niechce takich bzdur jakie pani wypisuje. Każdy ma swoją hierarchię wartości. Nie oceniam pani, bo pani nie znam podobnie jak pani nie zna mnie, a może i żadnej innej z forumowiczek, więc co to za oceny i wymysły???
Sorry, ale nie znoszę takich ludzi. Aha i z takim nickiem to radzę zastanowić się nad słowami, które pani wypisuje. :mad: