seks z chłopakiem starszym o 8 lat

napisał/a: Misiaq 2008-08-19 19:14
Arwen napisal(a):No chyba że jesteście razem od kilku lat


Jeśli są razem od kilu lat to zaczęli się spotykać kiedy ona miała 11 - 12, a on ok 20, a to chyba podlego pod prokuratora Więc opcja z kilkuletnim związkiem raczej odpada...

vanilla napisal(a):facet, który wiąże się z tak młodziutką dziewczyną, sam mając na karku zdroooowo ponad 20 lat, myśli tylko o jednym i niestety rozumem też niezbyt grzeszy.


Nic dodać nic ująć
napisał/a: Arwen1 2008-08-19 19:18
misiaq napisal(a):Jeśli są razem od kilu lat to zaczęli się spotykać kiedy ona miała 11 - 12, a on ok 20, a to chyba podlego pod prokuratora
Mnie jedynie zastanawia gdzie są rodzice takich dzieci i czy oni naprawdę są tego nieświadomi?
napisał/a: norka3 2008-08-19 19:27
ewelcia130, wg mnie 16 lat-to jestes jeszcze za mloda na seks. Wiem ze byc moze spieszy Ci sie, bo zakochalas sie i myslisz ze to ten. Ale z doswiadczenia wiem, ze naprawde warto poczekac z seksem, masz przeciez na to cale zycie :)
napisał/a: sorrow 2008-08-19 23:21
Arwen napisal(a):w necie rózne bzdury krążą, tak jak i ta

To już nie pierwszy raz Arwen.... powiedz mi co ci każe negować sprawy, o których nie masz pojęcia? Jednym, prostym słowem "bzdura" mieszasz człowieka chcącego pomóc z błotem. Nawet sobie trudu nie zadasz, żeby sama sprawdzić. Powtarzam raz jeszcze, że skuteczność metod antykoncepcyjnych ocenia się najczęściej metodą Pearla i liczby przez ciebie podane (może nie przez ciebie, ale twojego ginekologa, albo zasłyszane na forum ginekologicznym, o którym wspomniałaś) nijak się do nich nie mają.
napisał/a: Arwen1 2008-08-19 23:29
sorrow napisal(a):To już nie pierwszy raz Arwen.... powiedz mi co ci każe negować sprawy, o których nie masz pojęcia? Jednym, prostym słowem "bzdura" mieszasz człowieka chcącego pomóc z błotem. Nawet sobie trudu nie zadasz, żeby sama sprawdzić. Powtarzam raz jeszcze, że skuteczność metod antykoncepcyjnych ocenia się najczęściej metodą Pearla i liczby przez ciebie podane (może nie przez ciebie, ale twojego ginekologa, albo zasłyszane na forum ginekologicznym, o którym wspomniałaś) nijak się do nich nie mają.
Nie neguje Pearla, ale neguję jego skutecznośc, którą podałeś. Poza tym fakt nie pierwsy raz, ale ty dziwne, reagujesz tylko i wyłącznie na moje posty, nie wiem masz alergię na mnie czy coś? Jesli masz to trudno. Chcesz to mnie wywal. W rodzinie mam ginekologa, więc wiem, jak mniej więcej plasuje się wskaźnik Pearla i ten, który podałeś nie do końca odpoiwada liczbom. A prezerwatywa nie ma więcej niż 80% procent skuteczności. poza tym jesli chcesz coś do mnie napisać nie na temat tematu w którym piszemy, to przecięz jesteś aminem i powinieneś załatwiać to na pw ;)
napisał/a: sorrow 2008-08-20 00:07
Nie nazwałbym tego alergią, ale masz skłonności do wyrażania opinii, których nawet nie sprawdzisz (wiesz pewnie, o które posty mi chodzi). Na PW to sobie mogę prywatne sprawy omówić, a tu na forum powinienem korygować coś, co nie ma poparcia w faktach. Co najwyżej jakiś mod pokasuje moje posty za OT. Może powinnaś od razu pisać skąd pochodzą twoje informacje. Np. "moja ciocia ginekolog uważa, że skutecznośc prezerwatywy to góra 80%". Ja wtedy z czystym sumieniem napiszę, że według "Trussell J. Contraceptive efficacy. In Hatcher RA, Trussell J, Nelson AL, Cates W, Stewart FH, Kowal D. Contraceptive Technology: Nineteenth Revised Edition. New York NY: Ardent Media, 2007" skuteczność to 85 - 98%. Dwie proste informacje i nawet dyskutować nie ma o czym.
napisał/a: FindtheGoal 2008-08-20 23:44
Arwen napisal(a):btw, fajnie, że wróciłeś :D

hej thx za mile powitanie! ;) widze ze niezle tutaj zamieszanie :P

Arwen napisal(a):sorrow napisał/a:
Nie pomyliłeś się dużo. Do oceny skuteczności różnych metod antykoncepcyjnych często stosowany jest wskaźnik Pearla. Ile wynosi dla prezerwatywy możesz przeczytać na przykład tutaj.

Moim zdaniem najlepiej jest się zapytać ginekologa, w necie rózne bzdury krążą, tak jak i ta :)


Ok, spoko. I Ciebie Arwen (za swoje mocne teksty) i Ciebie sorrow (za swoje powazne teksty) cenie. Dzieki za ten wskaznik Pearla! Wiec ok prezerwatywa to jakies 75-85% szans. Srednio. Tylko to co mnie martwi to ze jak kobieta bierze tabletki antykoncepcyjne-ktore wedlug danych to 99.999%- to caly jej metabolizm i hormony sie rozpadaja, zmieniaja. Problemy z miesiaczka(ta co 3-4miesiace), problemy z rozwojem fizycznym (szczegolnie u dziewczyn 16-18) itd. Wiec wole 75-85% niz 99.9999% i zeby kobieta cierpiala.

Dobra OffTopic total.
Wracajac do tematu. Faceci ktorzy wyrywaja(specjalnie uzylem tego slowa, poneiwaz to zazwyczaj w klubach) dziewczyny o pare lat mlodsze od siebie, maja powazny problem psychiczny (dobra, nie powiem ze sie ociera o pedofilie, ale moze byc to zwiazane z tym ze tylko z takimi dziewczetami maja cos do powiedzenia, sa na ich poziomie, sa nadopiekunczy albo nie lubia starszych i bardziej independent kobiet).
Wiec mam nadzieje, ewelcia130, ze poczekasz z tym. Poniewaz mozna tego zalowac pozniej, a odwrocic sie nie da :(.
napisał/a: ~gość 2008-08-21 16:21
FindtheGoal napisal(a):Problemy z miesiaczka(ta co 3-4miesiace),

niektóre kobiety biorą tabletki w celu uregulowania miesiączek, więc przy takich przerwach znaczy, że źle dobrana tabletka i trzeba zmienić.

Jeśli chodzi o sedno wątku, to wypowiedziałam się wcześniej, narazie moje stanowisko się nie zmieniło i ja bym takiemu staremu bykowi się nie dała ;)