seks z kolezanką przed jej slubem...

Ja bym ją zbajerowala jeszcze trochę, pobzykala, porobila zdjęcia czy tam nagrała kamerka i posłała pakiecik do jej narzeczonego. Wraz z wydrukami smsow które Ci pisze. Żeby się laska nie mogła wykręcić. Kiedyś takie baby wywozili z wioski na furze gnoju... Ja bym nie miała skrupułów i w ramach męskiej solidarności, żeby facet z kur... się nie żenił

Ls... napisal(a):

Hmm nie do końca Cię rozumiem, a może bardziej czego oczekujesz od tej dziewczyny...Ona dała Ci jasno do zrozumienia, że nie oczekuje od Ciebie niczego, oprócz bzykania na boku...Na prawdę uważasz tylko bez obrazy..., że w ta dziewczynę jak Ciebie spotkała, że strzelił Amorek i tak jej zawróciłeś w głowie , że pierwszy raz zdradziła faceta i to miesiąc przed ślubem i jeszcze mówi niech to będzie nasza tajemnica:D no na pewno pierwszy raz się z czymś takim spotkała... faceci...
Wydajesz się w pożądku chłopakiem z głową na karku, skoro nie do końca akceptujesz taki układ, więc na prawdę nie rozumiem jak taka laska mogła zawrócić Ci tak w głowie. TY chcesz żeby odwołała ślub i była z Tobą ? Na prawdę uważasz że ona jest wartościową kobietą po tym jak zdradza, prosi żebyś o tym nikomu nie mówił, ślubu nie zamierza odwoływać i do tego prosi Cię żebyś był jej kochankiem... I tak zrobisz jak zechcesz tylko powiem Ci, że jest wiele powodów dla których zdradziła i na pewno to nie jest wielka love w stosunku do Ciebie...a ten facet albo ma kasę, albo są długo ze sobą i przyzwyczajenie, może kiepski w łóżku, a może po prostu dziewczyna ma takie widzi mi się i tyle, ale na pewno Slubu nie odwoła to Ci gwarantuje...

Z tym pomysłem, zeby do niego napisać...już widzę że Ci uwierzy..obcy facet pisze że zaliczył jego pannę, a ona będzie płakać i mówić, ze Ty ją podrywałeś chciałeś ją zaciągnąć do łóżka, a ona wierna kochająca się nie dała a Ty się podły mścisz... tak to widzę i zgadnij komu on niestety uwierzy? Bo sam widzisz po sobie, ze jej wierzysz we wszystko co Ci wcisnie, a jestes jej tylko przygodą nikim więcej...

Pamiętaj kobiety są perfidne...

Tak w ogóle to ile Wy macie lat?

Powiem tak... ona jak wypiła to powiedziała ze do slubu idzie ze względu ze ma tragiczną rodzine, brata psychopate i chce sie od nich odciągnąć... o chłopaku mowiła ze jest tylko solidny i pracuje wiec moze chodzi o kase.... a to ze zdradza na boku to moze rzeczywiscie jej facet jest słaby , chociaz twierdzi ze na brak seksu nie narzeka.... Ma 18 lat i zna gościa od roku dopiero... i juz slub :)

Porozmawianie z nią o tym to dobry pomysł ? O tej zdradzie , i czy to był napewno 1 raz... pewnie sie nie przyzna ale warto sprobowac, jak to jest z tym slubem ... cz kocha go naprawde itd... hmmm Ja chce miec czyste sumienie, nie bedzie chciała odwołać slubu i bd chciała byc zdzirą jej sprawa... przyznała by mi sie tylko i powiedziała jaka jest prawda... przynajmniej miałbym czyste sumienie :)

ckast, to jest ta sama 18-latka, o której pisałeś w poprzednim wątku? Ta sama, którą regularnie przelatywałeś, a później nazwałeś tępą i zerwałeś z nią esemesem?

Taki duży, a taki łatwy.

e-Lena napisal(a):

ckast, to jest ta sama 18-latka, o której pisałeś w poprzednim wątku? Ta sama, którą regularnie przelatywałeś, a później nazwałeś tępą i zerwałeś z nią esemesem?

Taki duży, a taki łatwy.

To nie ta sama :) Tamtej nie przelatywałem , chciałem z nią byc ona mnie skrzywdziła :) I nie wracajmy do starych czasów , chce miec teraz czyste sumienie i potrzebuje porad bo jestem w dołku....

napisal(a):

nie wracajmy do starych czasów

Tamten wątek jest z końca maja. Faktycznie prehistoria.

napisal(a):

chce miec teraz czyste sumienie i potrzebuje porad bo jestem w dołku....

NAPRAWDĘ potrzebujesz porad? Nie masz w głowie nawet ochłapów powszechnego systemu moralnego, żeby wiedzieć jak się zachować w takiej sytuacji? Jeżeli chcesz "mieć czyste sumienie" (choć brzmi to zabawnie w kontekście regularnego sypiania z narzeczoną innego faceta) to pokazujesz laluni środkowy palec i ratujesz przed degradacją biedaka, z którego chce zrobić frajera. Nie ma tu mowy o jakichś "słodkich tajemnicach", jeżeli laska zdradza z premedytacją.
Tyle w temacie.

e-Lena napisal(a):

napisal(a):

nie wracajmy do starych czasów

Tamten wątek jest z końca maja. Faktycznie prehistoria.

napisal(a):

chce miec teraz czyste sumienie i potrzebuje porad bo jestem w dołku....

NAPRAWDĘ potrzebujesz porad? Nie masz w głowie nawet ochłapów powszechnego systemu moralnego, żeby wiedzieć jak się zachować w takiej sytuacji? Jeżeli chcesz "mieć czyste sumienie" (choć brzmi to zabawnie w kontekście regularnego sypiania z narzeczoną innego faceta) to pokazujesz laluni środkowy palec i ratujesz przed degradacją biedaka, z którego chce zrobić frajera. Nie ma tu mowy o jakichś "słodkich tajemnicach", jeżeli laska zdradza z premedytacją.
Tyle w temacie.

Sugerujesz ze mam z nią pogadac i powiedziec jej facetowi co zaszło ?

[ Dodano: 2014-08-23, 14:43 ]
Rozmawiałem z nią... ona twierdzi że nic sie nie stało wg niej , i bierze slub bo go kocha, a całą wine zwala na mnie ze mogłem tego nie robic... chociaz dowiedziałem sie po fakcie... jest perfidna i wyrafinowana :) i jeszcze z głupimi odzywkami do mnie.... Ma w tym swoj cel i tyle... nie bede juz z nią rozmawiał... zastanawiam sie tylko czy dobrze robie mając z nią układ ze nikomu nie powiem co sie stało między nami :) .... nie wiem czy pisac do jej faceta...

ckast napisal(a):

Ja chce miec czyste sumienie

Jeśli o tym, że jest zaręczona dowiedziałeś się po seksie, to masz czyste sumienie. Jeśli wiedziałeś przed, to nie masz. To, co teraz zrobisz nie ma absolutnie żadnego znaczenia.

112 napisal(a):

ckast napisal(a):

Ja chce miec czyste sumienie

Jeśli o tym, że jest zaręczona dowiedziałeś się po seksie, to masz czyste sumienie. Jeśli wiedziałeś przed, to nie masz. To, co teraz zrobisz nie ma absolutnie żadnego znaczenia.

Nie ma znaczenia ? czyli uważasz ze poinformowanie jej faceta to zły pomysł ?

ckast napisal(a):

Nie ma znaczenia ?

Z punktu widzenia czystości sumienia nie ma absolutnie żadnego..

ckast napisal(a):

czyli uważasz ze poinformowanie jej faceta to zły pomysł ?

Co chcesz mu powiedzieć, jak i co chcesz tym osiągnąć ?

112 napisal(a):

ckast napisal(a):

Nie ma znaczenia ?

Z punktu widzenia czystości sumienia nie ma absolutnie żadnego..

ckast napisal(a):

czyli uważasz ze poinformowanie jej faceta to zły pomysł ?

Co chcesz mu powiedzieć, jak i co chcesz tym osiągnąć ?

Powiem anonimowo co zaszło , a jak bd problemy bo ona na kłamie i nie bd mogł uwierzyc to pokaze wszystkie wiadomosci... nie wiem szczerze co teraz we mnie wstępuje, chce chyba sprawiedliwośći...

ckast napisal(a):

co teraz we mnie wstępuje, chce chyba sprawiedliwośći

Masz za dużo wolnego czasu i bardzo Cię wkurza, że Twoją kochankę puka jej narzeczony i jakby było tego mało jeszcze się z nią bezczelnie ożeni za miesiąc.

ckast, o matko Taki glupi jestes czy udajesz?