Shent

napisał/a: ~EDI 2006-01-26 19:00
P.Z. napisał(a):


> Panienka na pewno musiala sie pochwalic kolezankom jakie fajne
> zdjecia se zrobila.

Z tego co tam opisywali, to ona je dała swojemu lubemu a ten je
rozpowszechnił.


--
http://www.bez.tabu.prv.pl/ - *_Twoja alternatywa_*
napisał/a: ~Mariusz Kruk 2006-01-26 19:06
W dniu Thu, 26 Jan 2006 11:54:44 -0600, osoba określana zwykle jako
P.Z. pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>>chyba nie rozumiem, za to, ze zostala okradziona? publikacja jej zdjec
>>bez jej zgody jest jak sadze niezgodna z naszym prawem
>Ciekawe jak ktos moze mnie okrasc z moich zdjec ktore trzymam w
>domu?....

Okraść, jak okraść, ale jest jeszcze parę innych przepisów. Choćby
ochrona wizerunku.

--
[------------------------] Bodies in motion tend to remain in motion.
[ Kruk@epsilon.eu.org ] Bodies at rest tend to remain in bed
[ http://epsilon.eu.org/ ]
[------------------------]
napisał/a: ~Kocureq 2006-01-26 19:15
P.Z. napisał(a):
> Panienka na pewno musiala sie pochwalic kolezankom jakie fajne
> zdjecia se zrobila. Jak sie ma 16 lat to sie ma pop... w glowie.
> Dobzre ze ja skierowali do psychologa. A tatus powinien wziac pasa i
> wrzepic pare na gola d....

Za co? Jej zdjecia to moze dawac chlopakowi.

Jak ktos ma 16 lat to sie mam popierdolone w glowie, wiec po co ich do
szkol wysylac? Wystarczy zamknac i gdzies trzymac zeby podrosli to im
przejdzie?

> A.L.

To w koncu PZ czy AL?

--
/\\ /\\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\\ /\\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \\
(___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___)
napisał/a: ~gazebo 2006-01-26 19:16
"P.Z." wrote:
>
>
> Ciekawe jak ktos moze mnie okrasc z moich zdjec ktore trzymam w
> domu?....

tu chyba chodzi o definicje slowa kradziez :)

>
> Jezeli bedziesz trymac trucizne i nie pilnowac jej dostatecznie, i
> ktos ci ja ukradnie i kogos otruje, to bedziesz odpowiadac przed
> prawem za wspoludzial. Nawet wedle prawa polskiego.


mozesz podac jakies linki?

>
> Panienka na pewno musiala sie pochwalic kolezankom jakie fajne
> zdjecia se zrobila. Jak sie ma 16 lat to sie ma pop... w glowie.
> Dobzre ze ja skierowali do psychologa. A tatus powinien wziac pasa i
> wrzepic pare na gola d....
>

znaczy zachecic do kolejnych? mozesz mi wytlumaczyc sens podwojnego
karania w relacji ojciec - dziecko?

--
Come In Number 51, Your Time Is Up
napisał/a: ~*ZBIG* 2006-01-26 21:05
Dnia Wed, 25 Jan 2006 20:29:20 +0100, Aicha napisał(a):

> Haha. A nie przyszlo nikomu do głowy, że to może być (na przykład)
> policyjna prowokacja?

No, może być! Ostatnio się policja w telewizji chwaliła że łapią coraz
więcej "bandytów", którzy rozpowszechniają zdjęcia dzieci.
Ale to że ktoś z mojego komputera oglądał sobie jakieś tam zdjęcia, to
jeszcze nie znaczy że to byłem ja. ;)
Usunięcie zdjęć, po ich obejrzeniu załatwia sprawę.
napisał/a: ~Aicha" 2006-01-27 00:29
Użytkownik "*ZBIG*" napisał:

> Usunięcie zdjęć, po ich obejrzeniu załatwia sprawę.

O słodka naiwności... A słynny dysk Aleksandry J.? :D

Pozdrawiam - Aicha (trochę trolluję, ale lepiej być zbyt ostrożnym niż
się musieć potem tłumaczyć za nie swoje grzechy)

--
Kolekcjonuję wizje, objawienia, chwile ekstazy, zachwyty uniesienia
Celebruję każde westchnienie, każde słowo i dźwięk
Przywołuję projekcje, przywidzenia, niedorzeczne sugestie,
przemyślenia / Generuję rozkosz tylko po to by móc dzielić się nią

napisał/a: ~Kocureq 2006-01-27 17:47
Aicha napisał(a):
> O słodka naiwności... A słynny dysk Aleksandry J.? :D
> Pozdrawiam - Aicha (trochę trolluję, ale lepiej być zbyt ostrożnym niż
> się musieć potem tłumaczyć za nie swoje grzechy)

Sluchaj - trollujesz okropnie, jesli w mieszkaniu jest 5 osob to
obecnosc czegokolwiek na Twoim dysku twardym nic nie oznacza ebz
dodatkowych dowodów.

Poza tym ogladajac zdjecia nie rozpowszechniasz ich.

Dodatkowo, to juz nie ten wiek.

--
/\\ /\\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\\ /\\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \\
(___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___)
napisał/a: ~Kira 2006-01-27 18:42

Re to: P.Z. [Thu, 26 Jan 2006 11:54:44 -0600]:


> Ciekawe jak ktos moze mnie okrasc z moich zdjec ktore
> trzymam w domu?....

Włamując się do tego domu.
Przechwytując wysłane zdjęcia.
Włamując się na dysk komputera.
Kopiując zdjęcia pokazane tylko do obejrzenia (tak tak,
to nie uprawnia oglądającego do ich rozpowszechniania).


Kira
napisał/a: ~P.Z." 2006-01-28 15:44
On Thu, 26 Jan 2006 19:15:14 +0100, Kocureq
wrote:

>P.Z. napisał(a):
>> Panienka na pewno musiala sie pochwalic kolezankom jakie fajne
>> zdjecia se zrobila. Jak sie ma 16 lat to sie ma pop... w glowie.
>> Dobzre ze ja skierowali do psychologa. A tatus powinien wziac pasa i
>> wrzepic pare na gola d....
>
>Za co? Jej zdjecia to moze dawac chlopakowi.
>
>Jak ktos ma 16 lat to sie mam popierdolone w glowie, wiec po co ich do
>szkol wysylac? Wystarczy zamknac i gdzies trzymac zeby podrosli to im
>przejdzie?

Wlasnei po to sie ich do szkol wysyla. I po to Tatus ma pasek.

>
>To w koncu PZ czy AL?

Zalezu od kontekstu.

A.L.
napisał/a: ~P.Z." 2006-01-28 15:47
On Thu, 26 Jan 2006 19:00:56 +0100, EDI wrote:

>P.Z. napisał(a):
>
>
>> Panienka na pewno musiala sie pochwalic kolezankom jakie fajne
>> zdjecia se zrobila.
>
>Z tego co tam opisywali, to ona je dała swojemu lubemu a ten je
>rozpowszechnił.


Amerykanie maja takie celne powiedzenie ktore pasuje do sytuacji:
"shit hit the fan". Obrazowo, to jest to co sie dzieje jak ktos
spusci, pardon, g... na pracujacy wentylator.

Proby usprawiedliwaiania sie w takiej sytuacji to: "nie ja wpusiclem
g... ja tylko wlaczylem wentylator".

Anyway, cala story pokazuje ze nie tylko 16 letnie panie maja pop...
w glowach. 16 letni panowie tez, a moze nawet bardziej.

A.L.
napisał/a: ~P.Z." 2006-01-28 15:48
On Thu, 26 Jan 2006 19:06:07 +0100, Mariusz Kruk
wrote:

>W dniu Thu, 26 Jan 2006 11:54:44 -0600, osoba określana zwykle jako
>P.Z. pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>>>chyba nie rozumiem, za to, ze zostala okradziona? publikacja jej zdjec
>>>bez jej zgody jest jak sadze niezgodna z naszym prawem
>>Ciekawe jak ktos moze mnie okrasc z moich zdjec ktore trzymam w
>>domu?....
>
>Okraść, jak okraść, ale jest jeszcze parę innych przepisów. Choćby
>ochrona wizerunku.

Co ma piernik do wiatraka?

A.L.
napisał/a: ~P.Z." 2006-01-28 15:49
On Fri, 27 Jan 2006 22:19:35 +0100, ">>Galeon
wrote:

>P.Z. napisał(a):
>
>> Jezeli bedziesz trymac trucizne i nie pilnowac jej dostatecznie, i
>> ktos ci ja ukradnie i kogos otruje, to bedziesz odpowiadac przed
>> prawem za wspoludzial. Nawet wedle prawa polskiego.
>
>Chyba sie mylisz moim skromnym zdaniem bedzie to wina nieymyslna a
>dokladniej lekkomyslnosc

A czy ja mowie ze "umyslna"?... Ale paragraf jest.

A.L.