Silny charakter dziewczyny ...

napisał/a: szulczyk 2013-11-04 08:06
Witam Was ;)

Jakiś czas temu poznałem pewną dziewczynę , nigdy bym nie powiedział gdy pierwszy raz się spotkaliśmy ,że coś by było z tego być ale do rzeczy , znamy się od 3 miesięcy , generalnie od samego początku coraz bardziej byliśmy ze sobą zżyci , dużo rozmawiamy , spotykamy się tak naprawdę przez te 3 miesiące udało mi się poznać troszkę bliżej tą osobę , a szczególnie jej charakter ,który jest silny , ja jestem raczej przykładem wrażliwego faceta co nie znaczy ze nie mam też wad , teraz pytanie jak ja mam się oswoić z tym charakterem ? , jak jej pokazać czasem ,że ja go akceptuje ale ze nie jestem pod pantoflem ? ("żeby ona nie wyczuła ze ma w władze") nie chce się zmieniać chcę być sobą , tak samo nie chcę też jej zmieniać , ale musi być coś takiego co ją "łamię " wiecie o co mi chodzi, zależy mi na niej ale nie wiem jak zaakceptować ten charakter , jak go ugryźć .


Dzięki z góry za pomoc ;)
napisał/a: ~gość 2013-11-04 10:36
Musisz czasami wykazać się twardym charakterem i postawić na swoim. Będzie darcie japy i ciche dni, ale nie możesz pokazać, że to Cię rusza. Parę razy tak zrobisz i laska się dotrze, albo się rozstaniecie.
napisał/a: Itzal 2013-11-04 10:43
dr preszer napisal(a):Parę razy tak zrobisz i laska się dotrze, albo się rozstaniecie.

raczej to drugie, jak laska ma charakter podobny do mojego
napisał/a: kamilo3216 2013-11-04 13:32
Nie jestem złośliwy ani uprzedzony ale...

Jeżeli jesteś wrażliwym mężczyzną to nie wróżę ci wielkiego sukcesu z kobietami. Nie przyznają się do tego ale na dłuższą metę drażni je to. Więc wybacz jeżeli chcesz by ktoś był z tobą z braku innych opcji lub z lenistwa to ciągnij to.

Jeżeli nie to musisz się zmienić, ale wątpię czy to zrobisz. Po twoim poście od razu można wywnioskować , że jesteś jak trzcinka na wietrze.
napisał/a: Tigana 2013-11-04 21:50
kamilo3216 napisal(a):Nie jestem złośliwy ani uprzedzony ale...

Akurat w tym momencie jak najbardziej jesteś.

szulczyk, co rozumiesz pod pojęciem"silny charakter"? Bo jeżeli to ona przejawia częściej inicjatywę, a tobie to odpowiada, to nie widzę problemu. Co innego, jężeli rozlicza cię z każdego grosza i każdego wyjścia z kumplami- wtedy musisz jasno postawić swoje granice.
napisał/a: Valkiria_ 2013-11-05 18:42
Silnego charakteru u kobiety nie "złamiesz" ani nie obejdziesz w żaden sposób...
Dlatego takie dziewczyny wchodzą w związki albo z facetami o równie silnym charakterze jak one (i wtedy to jest pasjonujący emocjonujący związek, ale taki który nie ma przed sobą świetlanej przyszłości- bo prędzej partnerzy spalą się we wzajemnym ogniu) albo z mężczyznami którzy pozwalają im przejmować inicjatywę.
Oczywiście to jest jedynie jakaś tam moja mglista obserwacja na znajomych i jakimś tam bliskim środowisku.

Ja sama jestem osobą o silnym charakterze- stety/niestety i wyszłam za mąż za kogoś, kto jest mi partnerem, jednocześnie pozwalając przejmować inicjatywę.
I szczerze- wielokrotnie próbowałam zmienić charakter na potulniejszy, ale to nie jestem ja. I cieszę się, że ktoś pokochał mnie za to kim jestem i jaka jestem, a nie chce mnie zmieniać pod tytułem "jak zmienisz to i to w sobie, to będziesz dla mnie idealna".

Albo ją akceptujesz w pełni i dopóki tworzycie zdrowy związek, to w nim tkwisz, albo nie pasuje Ci jej charakter i podejście i odchodzisz.
napisał/a: szulczyk 2013-11-06 08:27
w sumie jest ok , akceptuję ją taką jaka jest .Widzę ,że jej też zależy tylko ma taki mocny charakter , białe to białe czarne to czarne w sumie to potrzebuję takiej kobiety , ja mocno wyrażam swoje uczucia , słodzę jej często , Ona to widzi lecz nie zawsze pokazuję ze swojej strony to samo , nie wiem czy niektóre kobiety tak mają czy po prostu czegoś nie czuje ? jak delikatnie zapytać drugą osobę co dla niej znaczysz? gdy Ona nie koniecznie chce odpowiedzieć ;) już próbowałem kilkukrotnie :).
napisał/a: Koniecbredni 2013-11-07 13:02
Ja miałem najbardziej uległa kobiete na swiecie a teraz mam rasowa domine, wiec chyba mogę się wypowiedzieć w temacie.

Po pierwsze silny charakter u kobiety to prawdziwy skarb, bo taka nie owija w bawełne i otwarcie bez ogrodek powie ci czego chce. A nie ma nic gorszego niz niezdecydowana panna. Do tego jej zdanie sie liczy bo rzadko mowi cos zeby sie przypodobac wiec mozesz wierzyc w jej slowa a to zapewnia duzy komfort.

Jestescie krotko ze soba ja bym to nawet zwiazkiem nie nazwal od kawa i ciasto od czasu do czasu a ty juz naciskasz aby z jej strony padlo jakies zobowiazanie. Zadbaj aby dobrze czula sie w twoim towarzystwie, wez na impreze, spedz z nia sylwestra, pytaj o sprawy ktore sa dla ciebie wazne ( kosciol, rodzina, monogamia, muzyka, styl zycia) a nie po 90 dniach liczysz na bog wie co.
Umawia sie z toba to juz cos znaczy chociaz bym sobie nie dopisywal scenariuszy rodem ze zmierzchu

Druga sprawa nie przesadzaj z ta wrazliwoscia bo strzelisz motyka w slonce, masz miec jaja i byc facetem nie kazda kobieta potrzebuje wachac bazie przez caly rok.
napisał/a: KokosowaNutka 2013-11-07 14:30
Koniecbredni, ale co ma piernik do wiatraka? Ty ze swoja masz UKLAD, ze zachowujecie sie tak a nie inaczej i wam obojgu to pasuje. W tym wypadku, ktory opisuje autor chodzi o calkiem cos innego :P Ona ma silnyn charakter i tendencje do spychania faceta pod pantofel co sie jemu nie do konca podoba.