Spotkałam go ..................
napisał/a:
Kasia2328
2010-06-09 12:08
Witam
Jestem tu po raz pierwszy, bo potrzebuję pomocy a nie ma mi kto pomóc.
Około 1,5 miesiąca temu poznałam pewnego chłopaka na portalu sympatia.pl. Miałam tam konto i od czasu do czasu tam wchodziłam, jednak z nikim nie gadałam dłużej niż dzień lub dwa. Aż poznałam jego miał fajne zdjęcie i coś mnie w nim zainteresowało i tak zaczęliśmy rozmowę. Najpierw wysłałam mu buźkę i on odpisał i tak zaczęliśmy pisać na sympatii ze sobą. Po jakimś czasie tzn po ok tygodniu dwóch zaczęliśmy rozmawiać na Skype. Potem nadszedł czas na spotkanie się w realu.
Spotkaliśmy się cztery, pięć razy za każdym razem było bardzo fajnie. Jak się spotkaliśmy ostatnio powiedział mi że się odezwie we wtorek lub środę. Mamy środę od tygodnia się nie odzywa(przez długi weekend nie było go w Polsce więc zrozumiałam to i nie przeszkadzałam mu)i nie wiem co mam robić?:(On mi się podoba, nie chciałabym żeby to się tak skończyło. Pomóżcie mi! Co mam robić?
Jestem tu po raz pierwszy, bo potrzebuję pomocy a nie ma mi kto pomóc.
Około 1,5 miesiąca temu poznałam pewnego chłopaka na portalu sympatia.pl. Miałam tam konto i od czasu do czasu tam wchodziłam, jednak z nikim nie gadałam dłużej niż dzień lub dwa. Aż poznałam jego miał fajne zdjęcie i coś mnie w nim zainteresowało i tak zaczęliśmy rozmowę. Najpierw wysłałam mu buźkę i on odpisał i tak zaczęliśmy pisać na sympatii ze sobą. Po jakimś czasie tzn po ok tygodniu dwóch zaczęliśmy rozmawiać na Skype. Potem nadszedł czas na spotkanie się w realu.
Spotkaliśmy się cztery, pięć razy za każdym razem było bardzo fajnie. Jak się spotkaliśmy ostatnio powiedział mi że się odezwie we wtorek lub środę. Mamy środę od tygodnia się nie odzywa(przez długi weekend nie było go w Polsce więc zrozumiałam to i nie przeszkadzałam mu)i nie wiem co mam robić?:(On mi się podoba, nie chciałabym żeby to się tak skończyło. Pomóżcie mi! Co mam robić?
napisał/a:
~gość
2010-06-09 12:12
Poczekaj. Tylko nie pisz do niego pierwsza, bo facet lubi zdobyć więc daj mu tą szansę. Ale co jak to spotkania wyglądały? Jakieś podchody robił, czy tylko rozmawialiście?
Nie panikuj Kasia2328, bo jak mu zależy odezwie się na pewno, może akurat coś mu wypadło. Różnie to bywa - więc cierpliwości życzę.
Nie panikuj Kasia2328, bo jak mu zależy odezwie się na pewno, może akurat coś mu wypadło. Różnie to bywa - więc cierpliwości życzę.
napisał/a:
~gość
2010-06-09 12:16
Czekać. Jak się nie odezwie to i tak nic nie wywalczysz. Może Ty mu się nie spodobałaś ?
napisał/a:
Kasia2328
2010-06-09 12:20
Napisałam mu smsa: "co u ciebie słychać jak po urlopie". Nic nie odpisał. Ja nie wytrzymuję tego milczenia, to mi serce łamie. Mój poprzedni związek skończył się tym, że chłopak zerwał ze mną przez gg. Więc mi się nie dziwcie. Boję się że ten wyjazd jego był tylko pretekstem, żeby zerwać naszą znajomość 
(Nasze spotkania były ciekawe on dowiadywał się o mnie co lubię jakie mam poglądy na dany temat, czy chciałabym mieszkać w mieście, ja dowiadywałam się o nim nowych rzeczy, rozmawialiśmy o zainteresowaniach itp.
[ Dodano: 2010-06-09, 12:24 ]
Wydaje mi się, że jak się komuś nie spodobam to mi to powie od razu a nie tak że spotykamy się kilka razy i dopiero potem uważa że nie spodobałam mu się:(
(Nasze spotkania były ciekawe on dowiadywał się o mnie co lubię jakie mam poglądy na dany temat, czy chciałabym mieszkać w mieście, ja dowiadywałam się o nim nowych rzeczy, rozmawialiśmy o zainteresowaniach itp. [ Dodano: 2010-06-09, 12:24 ]
Wydaje mi się, że jak się komuś nie spodobam to mi to powie od razu a nie tak że spotykamy się kilka razy i dopiero potem uważa że nie spodobałam mu się:(
napisał/a:
~gość
2010-06-09 12:25
Kasiu, ale jeżeli facet nie chce się odezwać to się nie odezwie- no niestety w tedy my kobiety jesteśmy pokrzywdzone przez takich. Dlatego szkoda, że tak się zaangażowałaś...
Może On się po prostu wystraszył, tego jak Ci zależy, jak często piszesz itp... To, że facet zakłada na sympatii nie oznacza, że od razu chce pakować się w związek, a np zauważył że Ty do tego dążysz Kasiu.
Nie wiem jak było, ale mogę tylko domniemać, bo zbyt wiele informacji nie napisałaś.
Może On się po prostu wystraszył, tego jak Ci zależy, jak często piszesz itp... To, że facet zakłada na sympatii nie oznacza, że od razu chce pakować się w związek, a np zauważył że Ty do tego dążysz Kasiu.
Nie wiem jak było, ale mogę tylko domniemać, bo zbyt wiele informacji nie napisałaś.
napisał/a:
Kasia2328
2010-06-09 12:37
Ale spotykaliśmy się przeważnie raz w tygodniu i pisaliśmy smsy i dzwonił do mnie i rozmawialiśmy na Skype i nawet ostatnio wybraliśmy się na długi spacer i wszystko było OK. Zresztą on wiedział jak były ze mną postąpił i powiedział że jest dupkiem i że on by tak nie zrobił. I powiedział że on lubi jak wszystko jest jasne. Pewno mnie olał a było tak fajnie 
Dlaczego?
Dlaczego?
napisał/a:
~gość
2010-06-09 12:43
Poczekaj może się odezwie jeszcze... Jeszcze środa się nie skończyła, więc głowa do góry
napisał/a:
Kasia2328
2010-06-09 12:59
Chcę myśleć pozytywnie ............. tylko nie wiem czy potrafię. Nie chciałabym żeby coś tak fajnego się skończyło :( Niech ktoś zrobi coś żeby się tak nie stało!!!
napisał/a:
~gość
2010-06-09 13:14
no tylko, że póki co nie wygląda na to, żeby obecna relacja między Tobą a tym nowym gościem była związkiem :)
napisał/a:
Kasia2328
2010-06-09 13:21
Tylko, że ja nie powiedziałam że jest to związek tylko, że ten z którym się spotykałam ostatnio powiedział, że nigdy by w taki sposób nie postąpił wobec dziewczyny.
napisał/a:
sorrow
2010-06-09 13:29
Owszem, ale tylko wtedy kiedy nie spodobasz mu się fizycznie. Dopiero po kilku spotkaniach można się przekonać na ile człowiekowi odpowiada zachowanie, to co ma w głowie, głos i wszystko inne, czego nie widać na zdjęciu.
Nie uważam, że powinnaś czekać nie wiadomo na co. Pisz.. czasem sms-a, czasem maila, albo zadzwoń. Po krótkim okresie bez odzewu będziesz wiedziała, że z jakichś powodów nie chce (lub nie może) się dalej spotykać. Równie dobrze mogło mu się coś stać na tym wyjeździe. Gdyby tak było, a potem odnowiłby kontakt, to w złym świetle byś się postawiła nie próbując się z nim skontaktować.
napisał/a:
Kasia2328
2010-06-09 13:55
Dzięki Sorrow za podpowiedź jesteś w końcu mężczyzną i może lepiej rozumiesz tą sytuację. Właśnie wydawało mi się dziwne, bo ani nie dzwoni, nie pisze, nie ma go też na Skype. Nie wiem co mam robić? Jak dowiedzieć się czy wszystko jest OK.