sygnały od dziewczyny
napisał/a:
niecumaty
2009-04-13 17:08
Poznalem dziewczyne w sieci w wakacje - nasz kontakt to glownie smsy czy maile minimum raz na tydzien. Spotkalismy sie dwa razy. Pierwsze spotkanie takie moze z jej inicjatywy ale
ja tez sugerowalem, ze jestem za. Niby bylo fajnie ale o drugie spotkanie musialem zabiegac dosyc dlugo az do nowego roku. Potem dowiedzialem sie, ze w miedzy czasie zwiazala sie z facetem z pracy ale w momencie gdy sie o tym dowiedzialem to jej uczucie do niego jakby wygasalo - to byla bardziej ucieczka przed samotnoscia niz kochanie. Postanowilem sie nie narzucac ale utrzymywac kontakt bo fajnie jak ktos czasem napisze.
Ale teraz nagle jakis wzrost zainteresowania z jej strony. Duzo maili, smsy, sygnalki (wlasnie nawet nie wiem co to znaczy, mam odpuscic sygnal czy napisac sms - taki niekumaty jestem).
Sama zaproponowala spotkanie, miala raczej kiepski nastroj, moze chciala sie wygadac. Zgodzilem sie oczywiscie ale odwolala go 2 razy na inne terminy. Potem ja zaproponowalem 2 ale nie pasowaly. Kolejnego chyba nie zaproponuje bo nie chce sie narzucac. Nie wiem w ogole jak to jej zachowanie interpretowac, nie mam zbytniego doswiadczenia w takich grach mesko-damskich.
ja tez sugerowalem, ze jestem za. Niby bylo fajnie ale o drugie spotkanie musialem zabiegac dosyc dlugo az do nowego roku. Potem dowiedzialem sie, ze w miedzy czasie zwiazala sie z facetem z pracy ale w momencie gdy sie o tym dowiedzialem to jej uczucie do niego jakby wygasalo - to byla bardziej ucieczka przed samotnoscia niz kochanie. Postanowilem sie nie narzucac ale utrzymywac kontakt bo fajnie jak ktos czasem napisze.
Ale teraz nagle jakis wzrost zainteresowania z jej strony. Duzo maili, smsy, sygnalki (wlasnie nawet nie wiem co to znaczy, mam odpuscic sygnal czy napisac sms - taki niekumaty jestem).
Sama zaproponowala spotkanie, miala raczej kiepski nastroj, moze chciala sie wygadac. Zgodzilem sie oczywiscie ale odwolala go 2 razy na inne terminy. Potem ja zaproponowalem 2 ale nie pasowaly. Kolejnego chyba nie zaproponuje bo nie chce sie narzucac. Nie wiem w ogole jak to jej zachowanie interpretowac, nie mam zbytniego doswiadczenia w takich grach mesko-damskich.
napisał/a:
Psychol logiczn
2009-04-13 17:13
A to nie jest czasem takie internetowe koleżeństwo na zabicie nudy?Skoro tylko jedno spotkanie:)
A co do tej strzałki, to może być przypomnienie żebyś odpisał na eska bądź, żebyś napisał eska:)Takie przypomnienie o sobie daje ci:)
A co do tej strzałki, to może być przypomnienie żebyś odpisał na eska bądź, żebyś napisał eska:)Takie przypomnienie o sobie daje ci:)
napisał/a:
niecumaty
2009-04-13 17:19
2 spotkania byly, do 3 nie doszlo
ona wie, ze jestem sam i licze na cos wiecej
ona wie, ze jestem sam i licze na cos wiecej
napisał/a:
Psychol logiczn
2009-04-13 17:39
Pogadaj z nią w prost:)Powiedz czego oczekujesz(3spotkania):)
napisał/a:
19Romantyk91
2009-04-14 20:44
Rozmowa i jeszcze raz rozmowa