szef mnie podrywa

napisał/a: pesymistka28 2008-02-28 21:40
Witam wszystkich bardzo serdecznie duzo osob pisze na tym forum wiec mysle ze moze i mi cos doradzicie. Pol roku temu podjelam prace w pewnej firmie ja i moj szef odrazu przypadlismy sobie do gustu tzn polubilismy sie zawsze dobrze nam sie rozmawialo z naszym szefem wszyscy jestesmy w przyjaznych stosunkach wszyscy jestesmy sobie rowni i nawet do szefa zwracamy sie na tak przyslowiowe "ty" przez 5 miesiacy bylo ok bylam bardzo zadowolona z pracy, niestety niecaly miesiac temu moj szef przestal traktowac mnie jak swoja pracownice i zwyklą znajoma, pojawily sie propozycje wspolnej kolacji wyjscie do kina czy "wyjazd służobowy" niby powinnam sie cieszyc bo zawsze mi sie podobal no ale niestety on ma dziecko zone i jest starszy o 16 lat nie wiem co mam robic najchetniej zuciala bym mu sie na szyje ale wiem ze nie moge gdyby nie mial zony to moze ale w takiej sytuacji nie jestem w stanie nic zrobic i cierpie bo ja chyba naprawde sie w nim zakochalam i co ja mam teraz zrobic? :(
napisał/a: kratka4 2008-02-28 21:48
Piszesz,że nie chcesz się angażować w związek z żonatym mężczyzną,więc zostaje tylko jedno wyjście z tej sytuacji.Powiedz wprost,że nie interesują cię zonacie męzczyźni.Nie chcesz być tą drugą i burzyć jego życia małżeńskiego.Jeśli nie chcesz mieć z nim nic wspólnego powiedz mu jasno,że nie interesują cię ani kolacje ani służbowe wyjazdy,czy kino.Do kina to możesz pójść nawet z siostrą:)
Wszystko zależy od ciebie:)Jeśli naprawde nie chcesz się angazować ten związek to powinnas sprawe postawić jasno.Jeśli z kolei zaangazujesz się to pomyśl co bedzie potem.Jak się żona dowie???Jak w pracy zaczną plotkować??Ludzie potrafią być okrutni.A prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw.:)
Głowa do góry,życzę owocnych decyzji
napisał/a: gretchen1 2008-02-28 22:05
Uważam, że kratka ma rację. Nie chcesz sobie (a także innym) komplikować życia, to nie pakuj się w to. Może tylko CI sie wydaje, że się zakochałaś. Za co go kochasz? Teraz postępuje tak ze swoją żoną, niedługo podobnie postąpi z Tobą. Uważaj.
napisał/a: Mari 2008-02-28 22:31
pesymistka28 witaj :) ,
Przepraszam, ale będę wulgarna i proszę wybacz mi...
Powód ? szanuj swoją młodość i niewinność .Nie dawaj się starym wyjadaczom!.
Tak ,kochasz ,jesteś zafascynowana szefem , ale w 99%-tach kończy sie to na bzykaniu i jak się znudzi Tobą ..to wylecisz z pracy i tyle będziesz miała z tej miłości.
Poszukaj na forum ...jest sporo na ten temat.
Bądź mądrzejsza od tamtych dziewcząt i nie powielaj ich błędów.
Szkoda Twoich uczuć , nerwów i czasu...a żeby Ci bardziej go obrzydzić to wyobraź sobie jego leżącego na łóżku i nie wiadomo ile właśnie takich dziewcząt nie pomijając jego żony robiło mu przysłowiowego loda...fe!... :cool:
Nie! nie mam nic przeciw robienia lodów ...to dla niezorientowanych :D , ale ważne z kim się to robi!....ja tam wolę "świerzynkę" hi,hi .
pesymistka28
i Ty na pewno też wyhaczysz fajnego, młodego i nie zjeżdżonego ???
napisał/a: ~falka 2008-02-29 13:29
Pesymistko28!! Mari ma racje! szanuj siebie przede wszystkim. na razie wydaje Ci sie, ze sie zakochalas...ja wiem ze adoracja i zainteresowania ze strony fajnego starszego faceta, w dodatku szefa jest czyms bardzo fajnym i wciaga...ale pamietaj, milosc to cos wiecej, a dla zwyklego zauroczenia nie warto psuc czyjejs rodziny, stracic pracy i wylac tysiace lez...bo zapewne tak bedzie!poza tym...mlodsi sa lepsi:D lepsze cialo, wieksze mieśnie, wieksze mozliwosci, sprawnosci, hehehe:D starucha odstaw zanim on wykorzysta okazje a potem zostawi Ciebie....nie warto być psychiczna masochistka...
no zycze dobrych decyzji
napisał/a: kasiamach 2009-07-31 17:02
Zgadzam się z dziweczynami. Stanowcze nie dla szefa-kochanka. Pamiętaj, że może przyjść czas kiedy mu sie znudzisz, a może to nastąpić nawet po pierwszym bliiiskim spotkaniu i co wtedy? Nowa praca? Chcesz tego?
napisał/a: kasiarossa 2009-08-04 22:59
Uważam że albo praca albo związek bo w przeciwnym razie możesz zostać wynagradzana nie za to co robisz w czasie pracy.
napisał/a: mgX26 2009-08-06 14:12
Pesymistka28, fajna z Ciebie dziewczyna :) Zycze powodzenia i wytrwalosci w postanowieniu, ze TEN facet nie jest dla Ciebie!