Tabletka po a cena/dostepność

Izaczek napisal(a):

znam 1 osobę która wzięla te tabletke 2 razy

nie mam nic przeciwko :)

Izaczek napisal(a):

moim zdaniem to i tak za mało

no bez przesady

Escherichia napisal(a):

Izaczek napisał/a:
znam 1 osobę która wzięla te tabletke 2 razy

nie mam nic przeciwko :)

ja tak samo. Czyje życie, tego wybór :)

Rooda666 napisal(a):

Czyje życie, tego wybór :)

nie no jasne, ja tego na swoje sumienie na pewno nie biorę.. nie mój cyrk nie moje małpy, ale odrzuca mnie od postawy 'wiesz wziełam, nie bede dzieciaka hodować' az sie cisnie na usta 'czemu nie myslalas wczesniej'

dobranoc

Izaczek napisal(a):

odrzuca mnie od postawy 'wiesz wziełam, nie bede dzieciaka hodować'

no tu się zgodzę, bo taka wręcz wulgarna postawa aż się prosi, żeby postawić się do niej okoniem, ale z drugiej strony jak poczytałam o tych tabletkach, to wiele od antykoncepcyjnych jeśli chodzi o działanie po zapłodnieniu się nie różnią. A że zawierają końską dawkę, to już kwestia decydująca o tym, że ciężko byłoby mi się na takową zdecydować po prostu ze strachu co mi się będzie działo.

Izaczek napisal(a):

az sie cisnie na usta 'czemu nie myslalas wczesniej'

no a jak gumka pęknie? Chociaż zawsze można próbować seksić się w dni niepłodne :P Dobrze, że cykle mam regularne bo jakbym teraz wpadła, to chyba gin by mnie zabił. Chociaż w sumie na razie poszczę, nie mogę się seksić wcale :P

Według mnie cena jest ok. Problem pojawia się przy poglądzie niektórych lekarzy na ten temat. Zamiast zbadać dziewczynę i pomóc jej wystawiając receptę, czasami zdarza się, że mówią "nie, bo nie". Słyszałam, że jeśli po takiej bezpodstawnej odmowie tabletki "po" dziewczyna zajdzie w ciąże to można założyć lekarzowi sprawę w sądzie...

Necia napisal(a):

karina85 napisał/a:
Słyszałam, że jeśli po takiej bezpodstawnej odmowie tabletki "po" dziewczyna zajdzie w ciąże to można założyć lekarzowi sprawę w sądzie...

ta, może jeszcze ma jej alimenty płacić? Co to jest jedyny lekarz na planecie? Lekarz ma prawo odmówić, poczytaj o czymś takim jak klauzula sumienia

Ja takiej tabletki nie przepisze o ile kobieta nie zostala zgwalcona lub ciaza zagraza jej zyciu ze wzgledu na stan zdrowia. Jest to srodek wczesnoporonny i w pozostalych przypadkach kobieta uprawiajac seks musi sie liczyc z ew. ciaza. Poza tym jest tez gro osob, ktore bierze te tabletki, bo nie zastosowalo zadnej antykoncepcji...

hmm rozne sa opinie na temat antykoncepcji doraznej. ja czytalam kilka artykulow na [link usunięty] w ogole kiedys balam sie brac tabletki antykoncepcyjne a teraz sie przekonalam jak troche zaczerpnelam wiedzy na ten temat

co do dostepnosci to zlapalam sie za glowe, jak zobaczylam tabletki po dostepne w aptece samoobslugowej czyli drogerii ;o w UK oczywiscie

witajcie, jestem bardzo zdenerwowana bo obawiam sie ze moglam wpasc!!! nie chce byc w ciazy. zastanawiam sie czy nie isc do lekarza po tabletke 72h tylko kompletnie nie wiem jak ona dziala?? czy ktos stosowal i moglby udzielic mi informacji na ten temat??

karina85 napisal(a):

tylko kompletnie nie wiem jak ona dziala??

Lekarz ci powie, nie martw sie.

a jaki jest koszt takiej tabletki i samopoczucie po zastosowaniu ??

Znowu pudlo.Jesli chodzi o koszt, wlasciwym adresatem takiego pytania jest pierwsza z brzegu apteka do ktorej mozesz zadzwonic i zwrocic sie o informacje, a samopoczucie po zazyciu...zaufaj jednak lekarzowi.
I nie trac cennych 72 godzin na fanaberie, tylko dzialaj.