tabletki, a przerwa, co dalej?

powinnaś zacząć nowe opakowanie pierwszego dnia cyklu= 1. dnia okresu, przy czym nie wiem dlaczego lekarz zalecił Ci jednomiesięczną przerwę, ponieważ takowa nic nie daje, jak się robi, to na 3 cykle conajmniej :)

kkaattee, właśnie też mnie dziwi dlaczego tylko miesięczna ta przerwa... jak już to robi się 3 miesięczne. Ale skoro tak to zaczynasz tak jakbyś nie brała taletek, czyli 1 dnia miesiączki, o ile dostaniesz ją w terminie, różnie to bywa po odstawieniu

Monini napisal(a):

jak już to robi się 3 miesięczne

3 cyklowe dla ścisłości :) tylko hm mnie zastanawia jedno, bo spoko moja koleżanka po 5 latach brania zrobiła taką przerwę, wszystko cacy jak trzeba, okresik w czasie, a ja jak odstawiłam tabletki, to też 3 cykle spoko, a potem dopiero zaczęły się różne wahania... więc te 3 cykle przerwy też nie pokazują tak na dobrą sprawę czy wszystko wraca do normy...

vanilla napisal(a):

tylko hm mnie zastanawia jedno, bo spoko moja koleżanka po 5 latach brania zrobiła taką przerwę, wszystko cacy jak trzeba, okresik w czasie, a ja jak odstawiłam tabletki, to też 3 cykle spoko, a potem dopiero zaczęły się różne wahania... więc te 3 cykle przerwy też nie pokazują tak na dobrą sprawę czy wszystko wraca do normy...

pewnie, że nie pokazują problemy mogą się ujawnić i później, tak jak w cyklach bez antykoncepcji, niby wszystko było ok ileś czasu a później się zaczęło coś dziać nie wiadomo kiedy i dlaczego... ja myślę, że te przerwy są ogólnie żeby organizm jako tako "odpoczął" od hormonów, zazwyczaj ginekolodzy zalecają odczekać z zajściem w ciążę 3 miesiące po odstawieniu hormonów, żeby orgznizm zdążył jako tako się odtruć, ale wiadomo, że to jest różnie, jednej powrócą normalne cykle i już po 3 miesiącach zajdzie, a inna będzie czekać długo na @ i się leczyć żeby w ogóle jakiekolwiek cykle w miarę normalne wystąpiły, no ale nie róbmy OT