Tabletki Novynette

Ja brałam novynette ale zmieniłam na yasminelle bo właśnie strasznie bolała mnie głowa.Oprócz tego hormony szlały, wyłam dzień w dzień, wpadłam prawie w depresje. Na szczescie w pore sie opamietałam. Teraz w ogóle przestałam brać tabletki. Z tego co pamietam za novynette płaciłam ok. 30 zł, zależy w jakiej aptece.

to mnie przestraszyłyście.. bo ja właśnie mam zamiar zacząć je brać

natasha_, moja koleżanka bardzo dlugo je bierze i nic jej nie jest. Ja oprócz tego przytyłam po nich jakieś 5 kg. Wszystko zależy od organizmu.

a jaki był powód przytycia? tzn. miałaś większy apetyt, gromadziła się woda czy tak samo z siebie przez hormony?

O wiele wiekszy apetyt u mnie wywołały. Nie odrazu, po jakiś 3 miesiącach. Na początku było ok. Aha, zapomniałam dodać, ze wcale ie miałam ochoty na seks

nie planuję brać ich dłużej niż rok może 2 lata, więc mam nadzieję, że skutki uboczne będą niewielkie.. a teraz jak się zabezpieczasz?

Teraz używamy tylko prezerwatyw. Lekarz stwierdził, że jeśli tak słabe tabletki wywołują u mnie takie reakcje, to po prostu się nie nadaję do takiej antykoncepcji. Proponował mi plastry, ale jakoś sie nie zdecydowałam.

Witam
Przeczytałam listę możliwych skutków ubocznych:
Novynette
Czy lekarz może jakoś przewidzieć które z nich mogą mnie dotyczyć? Czy muszę sama sprawdzić "w praniu"?

Jeżeli lekarz bardzo dokładnie by Cię zbadał i wypytał o wszystko to moze udałoby mu sie coś przewidzieć. Ale przeważnie jest tak, że to wychodzi właśnie "w praniu".

Ja brałam novynette przez 5 lat nie miałam żadnych skutków ubocznych :) nawet plamień po pierwszym opakowaniu. Bóle głowy, huśtawki hormonów - to chyba sprawa osobista, zależy od organizmu, jak reaguje na taką formę antykoncepcji, skład pigułki.
Ja przyznaję, że byłam z nich bardzo zadowolona, no ale czas pomyśleć o małym baby dlatego odstawiłam :D

Apple, podpisuję się pod Twoimi słowami.
Też brałam te tabletki około 5 lat. Ze skutków ubocznych mogę wymienić tylko zmniejszone libido ;). Głowa czasami mnie bolała podczas tej przerwy 7-dniowej. Całkiem dobrze je tolerowałam i jeśli kiedyś wrócę do antykoncepcji hormonalnej to na pewno zdecyduję się na te tabletki.
Przestałam brać, bo miałam problemy z żołądkiem (nie związane z tabletkami) i przy wymiotach po prostu wszyskto mi się rozregulowało. Po odstawieniu wszystko wróciło do normy i mam nadzieję, że z spłodzeniem nie będzie problemów, w przyszłości oczywiście.