Uroczystość konsekrowania dziewicy

ja tez bym tak nie mogla to wielkie poswiecenie lecz szanuje decyzje takich ludzi

Necia troszkę źle mnie zrozumiałaś. Ta kobieta nie została zakonnicą, pozostaje osobą świecką, nie wstępuje do zakonu stąd mam takie, a nie inne zdanie. Życie to kalejdoskop, zmieniają się sytuacje, otoczenie. Ale nie mnie oceniać jej postępowanie. Każdy żyje jak uważa, jak czuje.
A tak na marginesie przyszłość jest niezbadana. Osobiście znam dwóch księży którzy odeszli z kościoła i założyli rodziny...także kolejny dowód na to, że nic nie jest nigdy takie od A do Z i na wieki

Dla mnie to troszke dziwne, bo sie jeszcze z czyms takim nie spotkalam, mam tylko kolezanke, ktora slubowala ze nie bedzie pic alkoholu.
Ale musze przyznac, ze podziwiam, trzeba odwagi i pewnosci siebie, naprawde....

Neciajasne że nie