uśmiechnijcie się choć trochę...

napisał/a: carpe_diem 2010-03-08 16:53
O facetach cała prawda...no może nie o wszystkich

Dlaczego Pan Bóg stworzył pierwszego faceta?
- Musiał zacząć od zera

Jaka jest najkrótsza droga do serca mężczyzny?
-Ostrym nożem przez klatkę piersiową

Jaka jest najcieńsza książka na świecie?
- "Co Mężczyźni Wiedzą o Kobietach".
Jaka jest najgrubsza książka na świecie?
- "Co Mężczyźni Myślą, że Wiedzą o Kobietach".

Dlaczego mężczyźni są jak miejsca parkingowe?
- Dobre są już zajęte, wolne są wyjątkowo małe lub dla inwalidów.

Co robi facet, żeby wziąć kąpiel z bąbelkami?
- Zjada na obiad groch z kapustą.

- Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
"Ładnie wyglądam"?
A co mówi facet po wyjściu z łazienki?
- "Na razie tam nie wchodź".

Jaka jest różnica między mężczyzną a E.T.?
— E.T. przynajmniej dzwonił do domu.

Jak u mężczyzny objawia się planowanie przyszłości?
— Kupuje 2 skrzynki piwa zamiast jednej.

Dlaczego mężczyźni lubią termin 'miłość od pierwszego wejrzenia'?
— Zaoszczędza im to mnóstwo czasu.

Jaka jest różnica między szczeniakiem a panem młodym?
— Po roku pies wciąż się cieszy jak wracasz do domu.

Jak mężczyźni definiują podział obowiązków „pół na pół”?
- Ona gotuje – ja jem, ona sprząta – ja brudzę, ona prasuje – ja gniotę...

Jakie jest ulubione ćwiczenie mężczyzn na plaży?
- Wciąganie brzucha za każdym razem, gdy widzą laskę w bikini.

Jaki jest najlepszy sposób, by mężczyzna wykonywał 200 skłonów dziennie?
- Przybij pilota od telewizora do podłogi.

Co wspólnego mają mężczyźni i magnetofon?
- Do przodu, do tyłu, do przodu, do tyłu, eject!

Jakie towarzystwo mężczyzny jest najlepsze?
- Emerytalne.

Jak nazywa się kobieta, która wie gdzie jest jej mąż w nocy?
- Wdowa.

Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna?
- Pół godziny żebrania.

Kiedy facet mówi do rzeczy?
- Gdy otwiera szafę.

Co powiedział Bóg po stworzeniu mężczyzny?
- Stać mnie na więcej.

Dlaczego faceci lubią mądre kobiety?
- Przeciwieństwa się przyciągają.

Co należy zrobić, żeby uratować mężczyznę przed utonięciem?
- Zdjąć nogę z jego głowy.

Co mężczyźni i piwo mają wspólnego?
- Od szyjki w górę są puści.

Jak mężczyźni sortują pranie?
- Na "brudne" oraz "brudne, ale jeszcze można założyć".

Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy, ciepły, delikatny i przystojny?
- Bo on przeważnie już ma chłopaka.

Co powinieneś dać mężczyźnie, który ma wszystko?
- Kobietę, która pokazałaby mu, co z tym zrobić.

Kiedy facet traci 99% swojej inteligencji?
- Gdy zostaje wdowcem.

Dlaczego mężczyźni uganiają się za kobietami, których nie mają zamiaru polubić?
- Z tego samego powodu, dla którego psy uganiają się za samochodami, którymi nie zamierzają jeździć.

Dlaczego mężczyźni są jak kosiarki do trawy?
- Trudno je uruchomić, emitują nieprzyjemne zapachy i co chwila nawalają.

Dlaczego pajęczyca czarna wdowa zabija samca zaraz po kopulacji?
Żeby powstrzymać go od chrapania.

Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę?
Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy co jest w łóżku i idzie do lodówki.
napisał/a: ill11 2010-03-08 17:10

Moj faworyt ET
napisał/a: carpe_diem 2010-03-08 17:15
...do wydrukowania...

napisał/a: MorpheuS 2010-03-08 18:14
Dobre
napisał/a: carpe_diem 2010-03-08 22:07
Matka krzyczy na córkę:
- Zabraniam ci wracać tak późno do domu. Masz dopiero 17 lat. Ja w twoim
wieku...
- Wiem, wiem. - przerywa córka - Siedziałaś stale w domu... bo ja miałam
pięć miesięcy...

[ Dodano: 2010-03-10, 16:49 ]
Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siada do stołu i czeka na obiad. Żona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, której mąż wręcz nie znosi. Zdenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz na podwórko.
Żona patrzy, obraca się i idzie do kuchni. Po chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczki polane sosem, golonko i sałatkę z kapusty.
Mężowi aż na ten widok ślinka cieknie. Już zabiera się za sztućce gdy żona łapie talerz i wyrzuca do za okno.
-O w mordę, co ty robisz do jasnej cholery???
Na co żona spokojnie odpowiada:
-No myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie...
napisał/a: jajan1 2010-03-15 20:08
Facetowi się zmarło i trafił do nieba. Św. Piotr otwiera mu dramę i pyta:
-Czy chciałbyś popatrzeć na ziemię ostatni raz?
-Piękna , ale co to jest to światełko, które tam się pali? - facet wskazując pyta
-A... to? A to mąż żonę zdradza - odparł Św.
-A tamto ? - facet wskazuje następne
-A... tam, żona zdradza męża
-A, Św. Piotrze, co to za łuna nad tym miastem?
Św. Piotr machając ręką odparł:
-A...to, to Ciechocinek
napisał/a: tomato2 2010-03-18 10:12
carpe_diem, dzięki Ci,hehe
napisał/a: carpe_diem 2010-03-18 10:53
...no to jeszcze jeden dla poprawy nastroju :)

-Jest po prostu za gorąco, żeby włożyć ubranie - powiedział mąż wychodząc spod prysznica. - Jak sądzisz, kochanie, co powiedzieliby sąsiedzi, gdybym w
takim stanie wyszedł strzyc trawnik?
-...że prawdopodobnie wyszłam za ciebie dla pieniędzy - odpowiedziała Żona.
napisał/a: ill11 2010-03-18 11:00
czad!wreszcie cos sprawilo,ze mi sie japa rozesmiala!dzieki
napisał/a: carpe_diem 2010-03-30 13:57
Jaki rodzaj sportu mężczyźni najchętniej uprawiają na plaży?

- Wciąganie brzucha na widok każdej młodej dziewczyny w bikini.

[ Dodano: 2010-03-30, 22:02 ]
...bardzo mi się podoba... :

Kobieta o długim stażu małżeńskim ogląda się przed lustrem i widzi:
Pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie...
W końcu stwierdza:
- Dobrze mu tak, sku*wysynowi.
napisał/a: Pitiful 2010-03-31 07:48
Facet rano stoi przed lustrem i patrzy na swoje odbicie z obrzydzeniem- zmarszczki na twarzy, wory pod oczami, łysina tu i ówdzie, obwisły, tłusty brzuch, krzywe nogi. W lustrze widać też odbicie łóżka, na którym leży wyciągnieta, piękna, czarnowłosa, naga dwudziestoparolatka. Facet chwilę przygląda sie dziewczynie, potem znów patrzy na siebie i z niesmakiem mówi - k*$%a, jak można do tego stopnia kochać pieniądze. :)
napisał/a: carpe_diem 2010-03-31 13:38
...z całym szacunkiem dla mieszkających w Wołominie i okolicach :)

Wchodzi facet na dyskotekę w Wołominie, a ochroniarz się go pyta:
- Ma Pan pistolet?
- Nie
- A może ma Pan nóż?
- Nie
- Siekierę?
- Nie
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija butelkę, daje mu ubitą szyjkę i mówi:
- Ja pier*! Weź Pan chociaż to!...