uzależnienie od portali czy chec zdrady ?

napisał/a: Karona 2015-08-27 15:42
Hej, jestem w zwiazku 3 lata. 1.5 roku mieszkamy ze soba, jestesmy zareczeni. Wiadomo czasem jest dobrze, a czasem rutyna... Rutyna, ale nie dla mnie moj facet ma rozne pasje gitara, silownia i ja to szanuje, (duzo czasu temu poswieca)ale jest jeszcze cos o czym wiem od 2,5 roku (wiem, wiem). M byl przedemna dlugo sam i korzystal wtedy z roznych portali randkowych, erotycznych czasem dla jaj czasem umawial sie, bo szukal kogos do normalnego zwiazku (to wiem od niego). Na poczatku zwiazku podal mi haslo do fb i poczty i diabel mnie podkusil! Czesto korzystal i korzysta z portali i fb pisze z innymi czasem jako on w sensie wstawia swoje zdjecie a czasem jako ktos inny wstwaia nie swoje zdjecia. Powiedzialam u o tym, bo w zeszlym roku mial pewna tragedie w rodzinie i mnie nie bylo przy nim wtedy zaczal pisac z laskami z portali chcial sie z nimi umawiac czesto ja logowalam sie na ten portal i pisalam z nim jako ktos inny i pisal, ze ma dziewczyne ale nie bylo mnie przy ni gdy tego potrzebowal i nie wie co dalej. Powiedzial, ze wlasnie dlatego tak pisal, bo byl sam i nigdy tego nie zrobi i wie, ze jest od tego uzalezniony i nie wiem do konca po co to robi, ale po 3 dniach znowu to robil i co jakis czas to robi na fb pisze z laskami ktore kiedys poznal w Internecie o mnie o tym ze mnie kocha chce ze mna byc ale juz go nie pociagam jak kiedys. To bylo rok temu. Oczwiscie kontorolowalam przez caly rok i czasem pisal na fb czasem na portalach. Potem byla cisza. Zareczyny. I znowu. fb laski i portal jego zdjecia umawianie sie na spotkanie i usuwanie konta i tak w kolko. Nie jest z miejscowosci w ktorej mieszkamy i zaczal tez pisac do dziewczyn z jego miasta. Nie dalam rady i powiedzialam mu o tym, powiedzial, ze chcial zobaczyc czy takie rozmowy beda go krecily jak kiedys, (bo zapomnaialam napisac na poczatku, ze ma 31 lat i problemy z erekcja takie, ze prawie nie ma seksu a jak jest do bez finalu...) i powiedzial mi ze na poczatku myslal, ze to ja go nie krece i dlatego znowu zaczal pisac na portalach ale tez go nie kreci. I nigdy by sie z nikim nie umowil zwlaszca jak ma taki problem a na takich portalach sa laski ktore chca konkretnego seksu. Ucze sie mu na nowo ufac, ale nie wiem czy jest sens czy to wszystko prawda ktory M jest prawdziwy? Odbija sie to na moim zdrowiu a ja wpadlam w obsesje sprawdzania poczty, fb, nk itp. Chcialabym mu ufac, ale to co pisze na tych portalach jest dla mnie raniace chociaz wiem, ze on tylko duzo gada znamy sie dluzej niz jestesmy i zawsze byl takim erotomanem z gadania. I czy to naprawde robi ze wzgledu na erekcje kompleksy ktore ma a maaa wiele. Czy naprawde juz ma mnie dosc ? to po co te zareczyny? miszkanie itd zapewnienia, ze wcale by mi nic takiego nie zrobi, nie wiem i naprawde, a kocham go i lubie jako czlowieka...poza tym jego wirtualnym swiatem, ktory moze chce przerzucic na realny? Prosze o opinie zanim udam sie do psychologa.
napisał/a: Karona 2015-08-27 21:57
97 odsłon czy sprawa jest tak beznadziejna, ze nikt nic nie napisał ? :(
stazzja
napisał/a: stazzja 2015-08-27 22:12
Karona, może mało odpowiedzi dlatego, że tekst jest dość długi i chaotycznie (bez przecinków, polskich znaków) napisany - nie każdemu chce się w internecie czytać długie teksty, niestety :)

Czy Ty kochasz tego faceta: to podstawowe pytanie. Niestety, z tego opisu wydaje się totalnie beznadziejny. Ja nie traciłabym siły na tkwienie w związku z kimś tak niedojrzałym. Zasługujesz na kogoś lepszego :) Chociaż wiem, że to łatwo komuś napisać, a trudniej się z kimś rozstać.
chmielka
napisał/a: chmielka 2015-08-27 22:26
JA również uważam, że on nie zachowuje się właściwie. Nie powinnaś pozwalać na logowanie się w takich miejscach i głupie tłumaczenia. Już logowanie jest formą zdrady.

Życzę Ci powodzenia i wielu sił, by znaleźć faceta, który na Ciebie zasluguje!!
napisał/a: Karona 2015-08-28 11:49
Dziękuje, ze się wypowiedziałyście :)

Tak ja go po prostu kocham gdyby tak nie było dawno zostawiłabym go za to co robi.

Nawet jego problemy z męskością i kompleksy mi nie przeszkadzają… poza tym, co robi z portalami nie potrafię tego zrozumieć, ogarnąć. Mam przyjaciółkę, która ma podobny problem (jest uzależniona od portali) i twierdzi, ze to nałóg jak tytoń, a większość jej rozmówców to 35-45 letni, żonaci – aż się odechciewa jakiegokolwiek związku. :(
napisał/a: krilanka 2015-08-28 23:18
No nie dziwię się, że Ci to przeszkadza. Tak nie powinno być, to jest nie do zaakceptowania. Może spróbuj z nim jeszcze raz, bardzo konkretnie i ostro porozmawiać? Żeby wiedział, że może Cię stracić i może wtedy Ciebie doceni...
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2015-08-31 20:12
Ja się dołączam. Niestety, nie będziesz miała z tym facetem nic innego oprócz cierpienia, ciągle będziesz się poświęcać, a on nie zrobi dla Ciebie nic. Wiem, że to trudne, gdy się kogoś kocha, ale lepiej dać sobie z nim spokój...
nawiaa
napisał/a: nawiaa 2015-09-01 21:20
Ja również uważam, że trzeba z nim ostro podziałać. Rozmowa, w której wszystko wyjaśnisz, a później albo on się zgadza na Twoje warunki, albo do widzenia.

Powodzenia!
napisał/a: czarny_filip 2015-09-08 10:04
To jest poważny problem. Przydałaby się jakaś terapia.
napisał/a: Karona 2015-09-10 11:37
Dziekuje za odpowiedzi !