Wady współczesnych mężczyzn ;)

aniwey
napisał/a: aniwey 2014-02-18 11:21
Zakładam ten kontrowersyjny wątek ;), żeby porozmawiać o tym, jakie cechy współczesnych mężczyzn sprawiają, że np. danego pana na swojego życiowego partnera byśmy nie wybrały?

Ja bardzo nie lubię braku słowności, a niestety dużo jest facetów, którzy obiecają, że coś zrobią, a później się za to jednak nie biorą. Od małych rzeczy: naprawa kranu, po większe: znalezienie pacy. Mam koleżanki, które utrzymują swoich 30-kilkuletnich partnerów, bo im się do zarabiania nie śpieszy.

Druga sprawa: lenistwo. Uważam, że mężczyzna powinien być pracowity. I nie chodzi o zarabianie nie wiadomo jakiej ilości pieniędzy, ale o życiową zaradność. Jak coś zacznie, niech skończy. I tu znowu widzę przed oczami panów, którzy zapiszą się na chiński, nauczą dwóch krzaczków, i rezygnują, chcą napisać doktorat, a przez 6 lat im nie wychodzi, bo ciągle trafiają na jakieś przeszkody. Itd., itp.

To by było na tyle ;) A czego Wy nie lubicie w mężczyznach?
napisał/a: vilandravalo 2014-02-18 11:34
Ja nie lubię tego, że większość mężczyzn przestała być męska :p
Nic nie umieją w domu zrobić, takie ciapy, że do wszystkiego trzeba wzywać fachowca, pozakładają różowe koszulki z dekoltem w serek i męczą się na siłowni "wyciskając" z wielkim trudem hantelki 3kg :rolleyes:
napisał/a: Canada4 2014-02-18 16:55
Dokladnie, a i malo dorosli przy okazji. Wstydza sie zwiazku z kobieta, ba nie dorosli do niego nawet, wieczni bawidamki. Nie potrafia rozmawiac o uczuciach. Jeszcze czasem sa zbyt pewni siebie, ze maja nas ot tak, a niestety trzeba sie napracowac by zdobyc kobiete. Powodzenia chlopaki
aniwey
napisał/a: aniwey 2014-02-19 15:41
Widzę, że jak na razie wszystkim nam chodzi o to samo ;)
napisał/a: MariaWaleska 2014-02-25 13:11
Ja nie lubię jak facet mówi tylko o sobie, o swoich wspomnieniach, sukcesach, przeżyciach, a wogóle nie przejawia zainteresowania tym, co ja myślę- w takich przypadkach skreślam Pana w przedbiegach
nawiaa
napisał/a: nawiaa 2014-02-25 15:08
Ja też nie lubię egocentryzmu, niechęci wsłuchania się w kobietę, tylko ciągłego nawijania o swoich problemach. I niezaradności życiowej też nie lubię. A takich panów jest więcej niż kobiet.
Saturday
napisał/a: Saturday 2014-02-26 09:13
Tak jak wyżej- duża ilość facetów jest totalnie niezaradna życiowo, najlepiej jakby spod opieki mamusi (swoją drogą, kobiety kobietom zgotowały taki los...) przechodzili pod opiekę żony/narzeczonej/dziewczyny, która nie dość że pracuje, to jeszcze ogarnie cały dom od piwnicy po strych z mopem, młotkiem, garami i dzieciami... 40 lat od piosenki "Gdzie ci mężczyźni?", a tekst jak był prawdziwy, tak robi się bardziej i bardziej ponadczasowy.
Przejdę od ogółu do szczegółu i dorzucę cechę, według której potrafię ocenić fajnego faceta: jak traktuje matkę ;) nie raz i nie dwa przekonałam się przypadkiem, że dokładnie tak potem traktuje kobiety. Może są jakieś wyjątki, ale brak szacunku do własnej matki prędzej czy później (zwykle później, bo na początku zwykle się stara i udaje) ujawnia się w relacjach- a dorosłego faceta nie ma już co wychowywać, chyba że ma się zacięcie pedagogiczne i potrzebę umartwiania w związku.
blackorchidx
napisał/a: blackorchidx 2014-02-26 09:52
Tez nie cierpię tych mężczyzn zniewieściałych, pozbawionych męskości, odwagi, sily psychicznej o fizycznej nie wspominam.
No i nie lubię facetów, którzy nie maja pasji w życiu i nie czytają.
Na cale szczęście dla mnie nie wszyscy tacy są :D
napisał/a: izabellaa 2014-04-02 20:32
..nie cierpię zarozumialstwa...kłamstwa... nadskakiwania...braku odpowiedzialności generalnie..a wspólcześni mężczyźni...cóż...mam wrażenie że coraz więcej facetów koło 30 i wyżej i po ślubie..z dziećmi przezywa jakieś "oświecenie"..rzuca kobietę i sio..druga młodość...modne ciuchy i młode kobietki ..przeraża mnie to...
goskaa
napisał/a: goskaa 2014-04-03 11:08
Mężczyźni w dzisiejszych czasach są bardzo zadufani w sobie. Mają jeszcze bardziej rozbudowane ego, niż kiedykolwiek do tej pory (nie żebym żyła od kilkuset lat, mówię na podstawie swojej własnej obserwacji). Uważają, że należy im się bardzo dużo, że mogą zmieniać kobiety, jak rękawiczki, kiedy nie spełniają ich oczekiwań, są zadbani, wypachnieni, ambitni, przez co bardzo konsumpcyjni. Mają poczucie nieomylności i wszechwiedzy. Odnoszę również wrażenie, że szowinizm zyskał zupełnie nowe oblicze, przez to że kobiety zajmują podobne stanowiska, próbując z nimi konkurować. Oczywiście klasyfikacja ogółu jest bardzo trudna i proszę patrzeć na moją odpowiedź z przymrużeniem oka, gdyż jest dość stereotypowa :)) ;)
napisał/a: kasiamango 2014-05-06 13:50
Tak zgadzam sie z tym, że mężczyźni teraz są mało męscy, ale oczywiście są jeszcze tacy którzy dbają o siebie ;) bardziej denerwują mnie zakochani w sobie, znam paru takich co drugi dzień solarium i siłownia - nie ma co przesadzać też ;)
basiekkk
napisał/a: basiekkk 2014-05-20 18:57
Nie lubię mężczyzn, którzy są zbyt pewni siebie (pewność siebie jest dobra, ale w granicach normy), a którzy tak naprawdę nic sobą nie reprezentują. A nawet jeśli mają powody do zadowolenia z siebie - przesada nigdy nie jest wskazana.