wazność ślubu a antykoncepcja

zacznijmy może od tego, że seks przed ślubem jest grzechem...
A tak swoją drogą to NPR (dopuszczany i propagowany przez kościół) jest też w pewnym sensie metodą antykoncepcyjną. Także nie bardzo rozumiem dlaczego gumki są grzeszne a kalendarzyk już nie...

candela napisal(a):

nie bardzo rozumiem dlaczego gumki są grzeszne a kalendarzyk już nie...

ponieważ gumki/tabletki/inne środki antykoncepcyjne wykluczane przez kościół są ingerowaniem w naturalna płodność kobiety. NPR polega na obserwowaniu własnego organizmu i powstrzymywaniu się od współżycia w dni płodne (oczywiście mówimy przypadku, kiedy ciąży nie chcemy), co w żaden sposób mechanicznie/chemicznie/hormonalnie w cykl kobiety nie ingeruje i w żaden z tych wymienionych sposobów nie zakłóca płodności.

Dlatego ;)

candela napisal(a):

swoją drogą to NPR (dopuszczany i propagowany przez kościół) jest też w pewnym sensie metodą antykoncepcyjną.

nieprawda, NPR nigdy nie zostało uznane przez Światową Organizację Zdrowia za metodę antykoncepcyjną, jest to obserwacja płodności, jedyne co w tym wszystkim ma wspólnego z antykoncepcją to wstrzemięźiwość seksualna w dniach płodnych, to wszystko

Monini napisal(a):

candela napisal(a):

swoją drogą to NPR (dopuszczany i propagowany przez kościół) jest też w pewnym sensie metodą antykoncepcyjną.

nieprawda, NPR nigdy nie zostało uznane przez Światową Organizację Zdrowia za metodę antykoncepcyjną, jest to obserwacja płodności, jedyne co w tym wszystkim ma wspólnego z antykoncepcją to wstrzemięźiwość seksualna w dniach płodnych, to wszystko

Ale...ja nie mówię tu o definicjach. Fakt jest taki, że jesli współżyjesz wtedy kiedy teoretycznie zajść w ciążę nie możesz to robisz to latego, że nie chcesz mieć dziecka i dlatego (dla mnie) jest to też pewnego rodzaju antykoncepcja. Jakby to ładnie powiedzieli w kościele "przez antykoncepcję zamykasz się na życie"...hmmm to współżyjąc świadomie tylko w dni niepłodne nie zamykasz się na życie?
Wg tego co Kościół mówi wszyscy powinniśmy żyć jak neoni. Róbta co chceta zawsze i wszędzie! I zdajmy się na łaskę Boga.

P.S. Jestem osoba wierzącą jednak niektóre rzeczy do mnie nie przemawiają dlatego proszę o ewentualne wytłumaczenie ;)

candela napisal(a):

Ale...ja nie mówię tu o definicjach. Fakt jest taki, że jesli współżyjesz wtedy kiedy teoretycznie zajść w ciążę nie możesz to robisz to latego, że nie chcesz mieć dziecka i dlatego (dla mnie) jest to też pewnego rodzaju antykoncepcja

Dzięki NPR można TYLKO te dni wyliczyć, pomyłki i tak zdarzają się bardzo często i między innymi dlatego NPR nie jest metodą antykoncepcji, mała pomyłka w interpretacji i ciąża możliwa... Antykoncepcją w tym kontekście jest tylko powstrzymywanie się od współżycia, a czy dobrze ktoś wyliczy kiedy już jest ten bezpieczniejszy czas czy nie to już na swoją odpowiedzialność

candela napisal(a):

Jestem osoba wierzącą

a ja średnio...

Pomylić się też mozna przy zakładaniu gumki i nałożyc ja na lewa strone na przykład.

candela napisal(a):

Pomylić się też mozna przy zakładaniu gumki i nałożyc ja na lewa strone na przykład.

yyyyyyyy ale jak? przecież ciężko odwijać ją wtedy, to chyba każdy się zorientuje :P poza tym ma to tak na prawdę znaczenie? poza tym oczywiście, że ślisko będzie po złej stronie i może się gumczak zsunąć :P

candela napisal(a):

Jestem osoba wierzącą jednak niektóre rzeczy do mnie nie przemawiają

dlatego przestałam o tym myśleć :P

vanilla...zartowalam :P
aczkolwiek pewnie pod wplywem alkoholu, milosnych badz zapropgramowanych przez nature uniesien, zgaszonego swiatla...można zalozyc i tył na przód ;)
a jak sie zle zalozy to moze peknac, zeslizgnac sie albo Bóg wie co jeszcze. Takie te gumki niesforne...

Monini napisal(a):

Dzięki NPR można TYLKO te dni wyliczyć, pomyłki i tak zdarzają się bardzo często i między innymi dlatego NPR nie jest metodą antykoncepcji

A mnie na kursie mówili, że jest metodą super hiper skuteczną. I jakimś cudem stosując tą super hiper skuteczną metodę nie zamykasz się na życie, a stosując gumę, przez którą ponoć przedostają się plemniki zamykasz się na życie

Gvalch'ca napisal(a):

A mnie na kursie mówili, że jest metodą super hiper skuteczną. I jakimś cudem stosując tą super hiper skuteczną metodę nie zamykasz się na życie, a stosując gumę, przez którą ponoć przedostają się plemniki zamykasz się na życie

dzięki bogu kurs ten nas ominął

candela napisal(a):

a jak sie zle zalozy to moze peknac, zeslizgnac sie albo Bóg wie co jeszcze. Takie te gumki niesforne...

Gvalch'ca napisal(a):

stosując gumę, przez którą ponoć przedostają się plemniki zamykasz się na życie

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wska%C5%BAnik_Pearla
szkoda, że wskaźnik pearla jeśli chodzi o metody naturalne jest dość wysoki, a jeśli chodzi o prezerwatywy jest tylko trochę lepiej, to tak jak uprawiać stosunek przerywany i liczyć na opatrzność

Gvalch'ca napisal(a):

Monini napisał/a:
Dzięki NPR można TYLKO te dni wyliczyć, pomyłki i tak zdarzają się bardzo często i między innymi dlatego NPR nie jest metodą antykoncepcji

A mnie na kursie mówili, że jest metodą super hiper skuteczną

taaaa oczywiście, przecież im na rękę żeby jak najwięcej dzieci się rodziło.
A poza tym jeśli by tak tego przestrzegać dokładnie to będzie super hiper skuteczna, bo dni w których można współżyć będzie tak niewiele... podczas okresu nie, bo to niehigieniczne i w pierwszych dniach jajeczko może jeszcze być w środku i różnie to bywa, później nie, bo plemniki żyją do 5 dni o ile się nie mylę i jak za 5 dni będzie owulacja, to może się źle skończyć, po owu lepiej nie, bo może jeszcze jajeczko jest zdolne do zapłodnienia itp itd

A to zamykanie się na życie to mnie powala na łopatki naprawdę

jest super skuteczna jeśli : nie pijesz, nie podróżujesz, nie chodzisz na imprezy, wstajesz codziennie o tej samej porze, nie stresujesz się....,
Eee tam gumki są spoko. Pary mogą okazywać sobie milość codziennie to nawet po parę razy (choć to trochę kosztowne przedsięwzięcie). A wiadomo, że Bóg jest miłością. Więc na pewno się cieszy jak widzi taką kochającą się parę. Kochajmy się więc!

A w ogóle to który fragment pisma świętego mówi o tym że nie wolno stosować antykoncepcji...?